To nie miejsce żeby o tym dyskutować, bo to znowu kolejne meandry wątki koronawirusowego, a nie Marinowego. Ale choć owszem, od jakiegoś czasu jeśli chodzi o niektóre komponenty żyliśmy w czasach niedoboru który mógł być kreowany sztucznie, to podstawowych komponentów tj. kaset, łańcuchów, korb, suportów, zębatek, ot takich pierdół nie brakowało. Klikało się, przyjeżdżał kurier i było. A teraz? Pustki, a jak rzucą jakąś pulę części to znika momentalnie. A niestety, rynek rowerowy ciągle Shimano stoi.
Zgodzę się, jeśli chodzi o np. rowery Dartmoora/NS-a to tak jak mówisz, preorder, albo cmoknijcie nas w nos. Ale nie podstawowe komponenty, akcesoria itd.