Skocz do zawartości

MikeSkywalker

Organizator
  • Liczba zawartości

    10 531
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez MikeSkywalker

  1. Co do ścierania bym się nie zgodził bo u mnie poleciały bardzo szybko, jak - nie potrafią powiedzieć ale przez ostatnie 2 sezony miałem 3 komplety a poprzednie klocki obleciały parę sezonów. Niemniej jednak chociaż są tanie to modulacja jest bardzo przyzwoita więc dalej je kupuję.
  2. "Łańcuchy" Zeszłej zimy już krążył po sieci tej patent.
  3. MikeSkywalker

    [avidbb5] czy styknie?

    Mam jednego BB5 w trekkingu i choć ostatnio mam jakieś problemy z regulacją to jednak zacisk sam w sobie jest bardzo fajny. Można go regulować bez narzędzi, klocki są zamocowane na sprężynce, mam jeszcze oryginalne to nie wiem jak wyglądają ceny zamienników. Hamulec na pewno wart polecenie, a BB7 na pewno tylko lepszy.
  4. No wygląda na Raidona ale jak cena atrakcyjna to towar może być trefny.
  5. Doczytałem doczytałem. Resztę wyjaśnił kundello.
  6. Już pisałem, można w tej cenie mieć używanego Epicona, Torę, Raidona i przy odpowiednim serwisie jeździć kilka lat spokojnie.
  7. Bez jaj, za te wspomniane 350-400 złotych można kupić fajny amor na kilka lat. Można oblatać ale jaki sens? Niedługo dotrzemy do absurdu gdzie poniżej tysiąca złotych będzie się polecało sztywne widelce.
  8. Ja kupiłem niby lekko śmiganą Torę, po roku uszczelki mam do wymiany uszczelni ale nie narzekam, poza tym to w takim sprężynowcu nie ma się co zepsuć.
  9. Masz 350zł. Poluj na używana Torę czy Epicona, powinno się udać. Ja mam za te pieniądze Tore i jestem bardzo zadowolony.
  10. Ale offtopa drzecie. Smażą czy nie, absurd jeden a taka dyskusja. Ja to przyjąłem w formie żartu bez zastanawiania się nad sensownością i tyle.
  11. To w takim razie zwracam honor, nie wiedziałem że konkretne wersje tego modelu tak się różnią między sobą, moja nie miała żadnego tłumienia.
  12. Skoro nie chcesz go wymieniać to musisz zaakceptować te luzy i kropka. Da się z nimi jeździć a problem zaczyna się jedynie po nieumiejętnym myciu czy jeździe w deszczu bo woda dostaje się do środka i górne lagi zaczynają korodować. Po takiej deszczowej jeździe trzeba amor rozebrać i wyczyścić. Generalnie szkoda nerwów bo przykładowo używana RS Tora to koszt ok. 300zł a przepaść jest ogromna. Na częściową regenerację polimerowych ślizgów w np. XCR-e są patenty ale szczegółów nie znam.Polska myśl techniczna
  13. Sprzedaj to póki w miarę nowe i poluj w zimie za czymś lepszym z tłumieniem, zarówno wizualnie (czyste golenie) jak i w kwestii komfortu przepaść w porówniu z uginaczami typu XCR. XCR-a możesz rozebrać, wyczyścić i dać nowy smar albo dać go nieco mniej ale pomoże to tylko na chwilę.
  14. Że też na to nie wpadłem - w którymś rowerze w domu którym jeździ się do sklepu i na działkę zamiast gripów są (były) kawałki węża ogrodowego, jak będę miał okazję to wrzucę foto. Do pedałów się nawet nie umywają ale zawsze to jakieś druciarstwo.
  15. Patent z kijem znany, uratował mnie wprawdzie tylko od kręcenia 15km na młynku ale w przypadku braku narzędzi sprawdza się
  16. Może nie największe ale ciekawe - połamał mi się uchwyt od lampki tylnej Kellys (lampka już po zakupie lądowała na asfalcie także badziew totalny) o posklejaniu nie było mowy ale kawałek blaszki, śrubka i naprawiony, tak przygotowany uchwyt po prostu włożyłem w środek obejmy na sztycę i skręciłem Nie było to sztywne połączenie bo blaszka śliska i uchwyt czasem opadał ale potem i tak wyłamał się ten ząbek który lampkę przytrzymuje więc całość wylądowała w koszu.
  17. Co już w temacie było powtórzone dziesiątki razy Dodam że przydaje się środek w stylu WD-40 (ja mam Chain Cleaner z Lidla) do popsikania na zabrudzoną spinkę i usunięcia piachu, jak nie chce się rozpiąć.
  18. Temat zbiorczy to zadam takie banalne pytanie - dziś było kilka stopni ale ładne słoneczko więc zrobiłem traskę poza miastem w dresie i choć nie było mi zimno to "zmarzły mi jajka". Na temat jakiś ciuszków powinienem przeszukać forum? Jakaś bielizna termo czy po prostu jakieś nieprzewiewne spodnie? Dodam że jak jadę w zimie w jeansach to też nieco wieje przez zapięty rozporek a kaleson nie biorę jak mrozów nie ma bo potem za gorąco na uczelni. I czy w takich kalesonach termo można jeździć bez dodatkowej wierzchniej warstwy?
  19. Hamulec - Hayes GX-2 (MX-2) Klocki - Accent półmetaliczne Wcześniej używane : Oryginalne klocki półmetaliczne Siła - na początku użytkowanie lepsza, potem niestety znacznie spadła Modulacja - zerowa Niepożądane dźwięki - piszczą Odporność na deszcz - siła hamowania nieco spada Klocki pokrywają zacisk nalotem w kolorze rdzy, po pewnym czasie używania a może to wina deszczy siła hamowania zdecydowanie spadła. Dość mocno "wgryzają się" w tarczę hamulcowe bo póki co jest ładnie wypolerowana. Klocki - A2Z półmetaliczne Siła - lepsza niż w oryginałach Modulacja - zdecydowanie lepsza, dopiero po ich zakupie przekonałem się co znaczy to pojęcie, te mechaniki wcale nie muszą działać w systemie 0-1 Niepożądane dźwięki - brak Odporność na deszcz - dość odporne Dość szybko się zużywają Klocki Accenta odradzam, A2Z polecam, są tańsze i zapewniają hamulcom dość przyzwoitą modulację
  20. Ręce opadają jak czytam posty dwóch (pewnie w temacie jest więcej) osób z "lobby antyszejkowego i przeciwnego smarom rowerowym". Chyba jeździcie bez liczników z dystansem ocenianym "na oko" skoro Wasze rowery robią po kilkanaście tysięcy na jednym napędzie, do tego z niskiej półki i w dodatku nie smarowanego. Moje doświadczenie rowerowe jest niewielkie bo tylko kilka napędów zjeździłem ale żaden kilkunastu tysięcy nie zrobił, wszystkie po kilka. A były czyszczone, smarowane i zadbane. Regularne czyszczenie łańcucha zaklejonego brudem i piachem i smarowanie kiedy tego wymaga na pewno przedłuża jego żywotność, i nie jest to 500km przy przebiegu łańcucha 15tys, km ale więcej jeśli chodzi o stosunek jednej liczby do drugiej. Nawet nie wiem czy chce się wdawać w kolejną niekończącą się internetową dyskusję z "ekspertami".... Ktoś z poprzedników pisał że o łańcuch rowerowy nie trzeba dbać tak jak o motocyklowy. No wybacz ale widać jakie masz pojęcie w temacie. Łańcuch motocyklowy jest jednorzędowy, podobnie jak napęd w Jubilatach i innych rowerach typu Wigry 3 i nie musi perfekcyjnie chodzić po kasecie więc teoretycznie nie trzeba o niego dbać. Fakt faktem w przypadku maszyn enduro napęd zabłocony czyści się po każdej jeździe co nie dziwi bo koszt wymiany napędu to kilkaset złotych. Dochodzą jeszcze konstrukcje o,x ringowe ale to nie miejsce na dyskusję o tym. A poruszam ten temat bo z jednego z postów wynikało że "o łańcuch rowerowy za 20zł nie trzeba tak dbać, to nie jest łańcuch w motocyklu".
  21. Powiem tak, nieco droższa "woda" od FL czyli Ceramic Wax Lube chyba faktycznie jest lepszy od Teflon + bo wycieczki po 150, 200 robi i łańcuch nie szeleści tak jak robił to na czerwonym Teflon +. Minus tego oleju to chyba tylko to że trzeba ostrożnie nawet nie smarować ale polewać łańcuch bo jest bardzo rzadki no i przez to szybciej się zużywa.
  22. 100km na czerwonym FL nie udało mi się osiągnąć, łańcuch wcześniej jest słyszalny a więc i suchy. Ale fakt, można kolejne smarowanie bez czyszczenia wykonywać i to jest na plus. Teflon plus
  23. Jeździł będzie, ale im więcej jeżdżę tym bardziej dbam o łańcuch bo czysty i nasmarowany zrobi więcej kilometrów przed wymianą napędu niż osyfiony pyłem który lepi się do olejów do pilarek.
  24. Po próbach z Pilarolem z uprzedzeniem podchodzę do takich "wynalazków" ale trochę Orlenu 2T mam to spróbuję z ciekawości.
  25. Nigdy wodą, po wymyciu w rozpuszczalniku możesz szmatą przetrzeć a reszta rozpuszczalnika musi odparować, który paruje szybciej niż woda. Co do czyszczenia w benzynie to nie niesie ono żadnych negatywnych skutków, to nie jest łańcuch o-ringowy jak w motocyklu który trzeba czyścić naftą która nie niszczy uszczelek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...