Skocz do zawartości

Sol

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 402
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Zawartość dodana przez Sol

  1. Sol

    [full 29er] 120mm skoku na zawody xc?

    Jeżeli ma być lekko, to plastikowy Tallboy i eot. Co do Ninera, CVA jest chwalone z jednej strony za czułość, a z drugiej za niepodatność na wpływy napędu, ergo pompowanie. W zasadzie jednoznacznie dobre opinie zbiera dw-link (Mach 429), ale to ciężki system, więc plastykowy kolega śmiałby się jeszcze głośniej, nie wspominając, że zanim rower by dojechał do Polski uciekłaby ci połowa sezonu, jeżeli nie więcej. Aha, no i jeszcze Epic 29. Gdzie nie otworzę jakieś anglojęzyczne pismo mówią, że to najlepsze na czym jeździli, więc coś w nim musi być.
  2. Sol

    [full 29er] 120mm skoku na zawody xc?

    RIP to z założenia sprzęt do AM, ale z solidnym krosiarskim akcentem. Można się tego doczytać na forach, usłyszałem to też od ludzi z Horizon Bikes. To jedna z najlżejszych, jeżeli nie najlżejsza rama alu 29 (nie wiem ile pokazuje Salsa), co już mówi za siebie. Podobnie wymowne jest złagodzenie kąta główki od tego sezonu, żeby nieco złagodzić reakcje sprzętu. Innymi słowy da się na tej ramie zbudować lekkiego i szybkiego fulla na górskie trasy, ergo maratony tyż. To w tej chwili mój docelowy wybór. Reszcie póki co dziękuję.
  3. Sol

    DSC00079

    Udało, ale pampers się przydał
  4. Z albumu: Takie tam

    Eee, kot made in USA???
  5. Sol

    Trek

    Nie ma sprawy Co do reszty, tak jak pisalem zdjecia sa z Marin, gdzie sciezki sa wymagajace raczej kondycyjnie niz technicznie, moze z wyjatkiem koncowki Old Springs. Ciekawiej jest na Mt. Tam, zwlaszcza na Eldridge, ktory jest stromym i szybkim szlakiem z najbardziej imo zdradliwa nawierzchnia, czyli dywanami luznych kamieni. Wlasnie na niej ujawnia sie zasadnicza przewaga 29 nad 26 (a o tym w sumie rozmawiamy). Rower nie tanczy, tylko pewnie idzie do przodu i w kazdym momemcie jazdy jest przewidywalny. Nie mam foto z tego szlaku, ale cos powinno byc na yt. Aha, troche szlakow w Polsce przejechalem, wiec wiem o czym mowisz. I dalej jestem przekonany, ze w trudniejszym terenie 29 (nie mowie o ekstremie) sprawdza sie doskonale, lepiej niz ht 26. Moze to dlatego, ze wyroslem juz z filozofii skakania nad kazdym korzeniem i wole po prostu pokonywac szlak niz z nim walczyc.
  6. Sol

    Trek

    http://www.forumrowerowe.org/topic/91000-kalifornia-gary-fischer-i-te-klimaty/ Uprzejma prośba - nie sugeruj publicznie, że kłamię, bo bardzo tego nie lubię.
  7. Sol

    Trek

    Zrobilem kilka petli po Marin Headlands, w tym m.in. po Miwok Trail, Old Springs Trail, Bobcat Trail. Do tego objazd Mt. Tamalpais plus powrot przez Hoo Koo E Koo. Nie sa to szczegolnie krete trasy, ale tez nie sa nijakie. Wyjatek to Old Springs, gdzie masz kilometrowa sekcje agrafek po schodkach. Kolesie na 26 w wiekszosci prowadzili. Ja nie musialem, a nie jestem jakims szczegolnym napierdzielaczem. Powtarzam - nie widze problemu ze zwrotnoscia, co nie znaczy ze 26 nie skrecalby ciasniej. Tylko po co mi ciasny skret gdy sprowadzam??? P.S. Dalej widze, ze z waszego punktu widzenia bezsens roweru sprowadza sie do szerokiej kierownicy i duzych kol (ergo slabszej niz 26 zwrotnosci). Dziwi mnie takie podejscie, skoro to naturalne cechy fulli 29. A moze dla odmiany dwa slowa o pracy zawieszenia? O zachowaniu na zjazdach, tudziez podjazdach? O tym czy rower wymaga uwagi, czy pozwala kontemplowac itp.?
  8. Sol

    Trek

    Bez przesady z tym brakiem odpowiedniej zwrotnosci. Akurat mialem okazje zrobic kilka ladnych tras na Marinie Nail Trail tudziez GF X-Caliber i jakos nie zauwazylem problemow ze zwrotnoscia. Natomiast zjazdy to po prostu czysty fun - zero stresu, tylko odkrecasz i piec. Na 110% przechodze na 29. Co do ceny - Trek zawsze byl drogi, wiec kwota - jak na kompozytowego fulla 29 (ktore z zalozenia sa drogie) - nie jest jakims zaskoczeniem. Oczywiscie nikt by sie nie obrazil gdyby byla nizsza, ale coz ... dealer tyle spiewa i eot, sa inne alternatywy jakby co. BTW, takie rzeczy jak siodlo, sztyca, kiera czy opony to ######y. Bardziej mnie ciekawi czy to jak rower jezdzi jest warte tych pieniedzy.
  9. Sol

    [koła] lekkie, sztywne i wytrzymałe

    Szkoda. Z drugiej strony miałem okazję przyjrzeć się piastom na tym spotkaniu http://emtb.pl/forumo/thread-4954-post-114052.html#pid114052 tudzież zamienić parę słów i zobaczyć je w akcji, niestety na sucho. Brzmiały (tj. jazgotały) i zbierały się bardzo zachęcająco, a według Beastie wersja XC spokojnie wytrzyma nasze szlaki pod 85kg riderem. No ale test by się przydał nie powiem. To może jakiś Easton?
  10. Sol

    [koła] lekkie, sztywne i wytrzymałe

    Macie może w planach test którychś z kółek Industry 9? Np. czegoś w stylu http://beastiebikes.pl/bestiarium/display_product.php?pro=8&mod=19&id=84 ?
  11. Może. Ale czy dobrze wygląda/leży to już kwestia indywidualnych upodobań.
  12. Zajrzyj do marcowego MR albo na strone team29er. W obu sa testy Scale 29. Nie wynika z nich, ze to jakas niesamowita zyleta, ale krowa bynajmniej tez nie.
  13. Sol

    Kłody pod nogi

    Na razie Mieciu nie jeździ. Na razie Mieciu składa
  14. Klasycznie dziś jadę, tyle że mniej znanymi kapelami heavy http://www.youtube.com/watch?v=7TN5zyN4FK0 i bardziej heavy
  15. Panowie, nie dramatyzujmy. Będzie problem na podjeździe, to Pipol przesunie tyłek na dziób i tyle. Aczkolwiek zmiana siodła pod tym względem to był średni pomysł . Podjeżdżałem na LTD 80 mm i 100mm i drastycznej różnicy nie ma, chociaż demon gór to nie jest. Kąty podobne jak w Reaction.
  16. Wtedy odmawiasz przyjęcia mandatu i wyjaśniacie sobie sprawę przed sądem. Natomiast jeżeli go przyjmiesz, to mandat staje się prawomocny i tyle.
  17. O - widzę, że temat się rozwinął. Tylko, że w dziwnym kierunku. Powtórzę - prawo nie zna takiej instytucji jak odwołanie od mandatu. Można tylko żądać jego uchylenia (co niektórzy kolokwialnie zwą odwołaniem), ale to środek słaby. Wystarczy zajrzeć do kodeksu i zobaczyć w jakiej sytuacji sąd orzeka o uchyleniu. Nie przysługują też typowe środki odwoławcze w stylu apelacji czy zażalenia. Bardzo wątpliwa jest kasacja czy wznowienie postępowania. @Schwefel - nie wiem w związku z tym co masz na myśli mówiąc, że można się odwołać. Nie wiem też jak można się bronić na podstawie przepisu, który wskazałeś. @kalin20 - czy dostałeś odpowiedź na swój list? Bo to był list, a nie odwołanie.
  18. Wracając do tematu - od przyjętego mandatu nie ma co do zasady odwołania. Jeżeli chcesz wyjaśniać przed sądem, że władza nie ma racji, to nie przyjmuj mandatu.
  19. Nie da się ukryć, że Cube robi ładne ramy. Gratuluję. Tylko weź go wreszcie ubłoć .
  20. Nie widzę tematu w stylu nowinki itp. więc wrzucę tu. Tallboy dostał w końcu alu ramę. Ciekawa opcja dla tych co nie okradli banku albo nie lubią plastiku. Wagowo całkiem całkiem, wygląd jak zwykle - czyli dobry, a jak jeździ tego nie wie u nas nikt. Ale na zachodzie piszą, że świetnie http://www.bikerumor.com/2011/03/28/santa-cruz-tall-boy-gets-an-aluminum-brother/
  21. Sol

    2

    Do AM nie lepiej - chyba że kolega nie ma problemu z żonglowaniem dętkami na trasie .
  22. Używam Bushido już jakiś kawałek czasu, więc mogę pokusić się o pierwsze podsumowanie. Sprzęt jest reklamowany jako pierwszy bezprzewodowy trenażer, który oprócz oczywistej zalety w postaci braku plątających się kabli, jest mobilny - w sensie, że można go zabrać ze sobą praktycznie w każde miejsce, rozłożyć i przystąpić do treningu. Wynika to z konstrukcji trenażera, w którym mechanizm oporowy (magnetyczny) jest równocześnie systemem zasilania, przez co nie jest konieczne podłączanie się do gniazdka. Niezależnie, dane z mechanizmu oporowego, czyli moc, prędkość i kadencja, są dostarczane bezprzewodowo do wyświetlacza, który montujemy na kierownicy. Sprzęt obywa się bez dodatkowych czujników czy manetek, co upraszcza i tak stosunkowo prostą konstrukcję trenażera. Mówię of koz o prostocie wizualnej. Nie wnikam co tam siedzi w środku i dlaczego działa - ważne, że działa . Akurat mobilność trenażera mnie nie interesowała i nie interesuje. Nie bardzo wyobrażam sobie targania roweru i parunastokilogramowej paczki poza próg własnego domu. No ale rozumiem, że może to być zaleta dla teamów, zawodników czy osobników z terminalną cyklozą. Bardziej istotne były dla mnie inne zapewnienia producenta, tj. że trenażer ma mocny mechanizm oporowy oraz że można podłączyć go do PC, po uprzednim nabyciu stosownego upgrade. Tej ostatniej opcji jeszcze nie badałem, bo sezon tuż tuż, a upgrade trochę kosztuje. Byłby to zbędny wydatek w sytuacji, gdy niedługo będę odpinał rower i żegnał się z trenażerem na ładnych parę miesięcy. Aha - w testach, do których dotarłem zawsze pojawiał się wątek cichego działania Bushido. To w moim przypadku ważne z uwagi na miejsce zamieszkania (blok) i niską tolerancję cyklozy u żony . No więc mniej więcej wszystko to co mówi producent to prawda. Trenażer jest istotnie kompaktowy i prosty w montażu. Ten sprowadza się do rozłożenia ramy, przykręcenia mechanizmu oporowego (tego czarnego walca) w jednej z trzech pozycji, wymiany zacisku w tylnej piaście i osadzenia roweru. Jedyny problem to dokładne wycelowanie z pozycją mechanizmu oporowego, ale po paru próbach (i bluzgach) idzie to zrobić. Większym problemem jest montaż wyświetlacza. Jeżeli chcemy go mieć estetycznie na środku kierownicy, a mamy ją w standardzie 31,8 mm, to jednak zapomnijmy o estetyce. Gumki, którymi zaczepiamy wyświetlacz są za krótkie i ich naciągnięcie bez nadwyrężenia palców lub samych gumek graniczy z cudem. Ja poprzestałem na zaczepieniu wyświetlacza jedną gumką - trzyma wystarczająco mocno, tylko wygląda jak wygląda. Sam wyświetlacz natomiast pokazuje dużo informacji - począwszy od wyboru użytkownika (można ich ustawić do 8), przez wybór treningu (kilkanaście programów) do danych z samej jazdy, czyli prędkości, kadencji, mocy i nachylenia, a także dystansu, czasu treningu i zużycia kalorii. Dodatkowym bajerem są diody w obudowie trenażera, pokazujące natężenie wysiłku - od zielonego (słabo), przez żółty (przeciętnie) po czerwony (wysoki). Trenażer współpracuje też z pulsometrami - analogowymi lub ANT. Można więc sobie przy okazji podejrzeć na wyświetlaczu puls. Przynajmniej w teorii, bowiem moją Sigmę Bushido uparcie ignoruje. Sama jazda nie budzi żadnych zastrzeżeń. Trenażer jest istotnie cichy - jak na trenażer - i generuje porządny opór. Przyjemną i przydatną rzeczą jest obecność pod ręką w zasadzie wszystkich najważniejszych informacji z jazdy, głównie kadencji, mocy, prędkości i dystansu. Dobrze działają programy treningowe - np. interwały w postaci symulacji jazdy po wzniesieniach. Przydatną opcją jest możliwość zaprogramowania własnego treningu lub jazdy z symulowanym oponentem. Zawsze to jakieś urozmaicenie i kopniak, żeby przejechać więcej i szybciej. Do tego dochodzi możliwość upgrade PC, czyli jazdy ze specjalnie dedykowanymi filmami z tras, wirtualnych wyścigów czy zaplanowania trasy z Google Maps i przejechania jej na trenażerze. No ale nie wszystko jest takie słodkie. Pierwszy fakap trafił mi się na samym początku, kiedy okazało się że nie mogę skręcić trenażera, bo producentowi zapomniało się zainstalować gniazda na jedną ze śrub. IMHO jest to fakap istotny, skoro mówimy o jednym z najwyższych modeli oraz o firmie, która skromnie twierdzi, że robi najlepsze sprzęty na rynku. Trenażer został naprawiony szybko i bez gadania, więc nie robiłem afery - ale niesmak mimo to w jakimś stopniu pozostał. Kolejna sprawa to wyświetlacz. O montażu już mówiłem. Do tego dochodzą niezbyt miłe w użyciu przyciski. Są twarde i jakieś takie bez czucia, co wbrew pozorom może mieć znaczenie, gdy ledwo jarzymy z wysiłku i chcemy coś sprawdzić. Nie zaszkodziłoby też ich podświetlenie. Ostatnia kwestia to powiedzmy polityka informacyjna Tacx. Nie wiem kto u nich wpadł na taki fajny pomysł, ale część ważnych informacji o tym jak korzystać z trenażera nie znajduje się w instrukcji tylko na stronie Tacx. Ale bynajmniej nie w odsłonie dotyczącej Bushido, tylko gdzieś na samym dole w FAQ. A chodzi o takie kwestie jak kalibracja hamulca czy siła docisku opony do rolki - jakie są prawidłowe wartości dowiedziałem się dopiero tam. Po paru treningach ... Mimo wszystko nie wpływa to na moją ocenę Bushido. Uważam, że był to trafiony zakup, a trenażer jest zdecydowanie godny polecenia. No więc polecam, tudzież wrzucam parę fotek.
  23. Sol

    [Opony] Jaki zestaw opon

    No się nie nerwuję przecież . Tak sobie pykam w klawisze.
  24. Sol

    [Opony] Jaki zestaw opon

    Wszystko fajnie, tylko nikt tu nie pisał, że opony 26 do suchego zmienią się w uniwersalne 29. Klucz tkwi w słowie "bardziej" Link http://www.bikeradar.com/gear/category/frames/mountain/product/tallboy-frame-with-fox-shock-10-37519
  25. Sol

    [Opony] Jaki zestaw opon

    Mała dygresja - spotkałem się z opinią, w sumie wiarygodną bo z bikeradar, że opony które w małej kiszce są dedykowane do suchego, w dużej będą bardziej uniwersalne. To przez większą powierzchnię styku z podłożem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...