Skocz do zawartości

iwoodi

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Wojciech
  • Skąd
    Poznań

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika iwoodi

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Drogi kolego. Jesteś prześwietny, ale chyba nie umiesz czytać i nie masz rozumu skoro jesteś gotowy jeździć ulicą po której jest dozwolona prędkość do 90km/h. Ja odważyłbym się jechać tylko poboczem. Po za tym jeżeli po ulicy można jechać więcej niż 50km/h, nie ma ścieżki dla rowerów, a chodnik ma 2m i policja albo straż miejska chce wlepić mandat: NIE PODPISUJCIE GO! Teraz rozumiesz głupi szyderco? A swoje rady wsadź se głęboko! [Piekło szyderców] Prawo dla ludzi, nie ludzie dla prawa.
  2. Czyli miałem prawo jechać po chodniku ze względów bezpieczeństwa. Dziękuje, że pofatygowałeś się to sprawdzić Ja jeszcze nie zdążyłem tego zrobić. W każdym razie jeżeli czyta to jakiś rowerzysta, który często jeździ po chodnikach bo boi się jeździć ulicą: NIE PODPISUJCIE MANDATÓW ZA TEN CZYN!!! Mamy prawo jeździć chodnikami dopóki nie zrobią nam dróg rowerowych!!!
  3. "ul. Przybyszewskiego art 97k jazda rowerem po chodniku" - każdemu rowerzyście mogą taki mandat wlepić jeżeli nie zna artykułów i przepisów, a ze strachu poniesienia kosztów sądowych go podpisze. Można się nieźle wkurzyć. I nie chodzi o jakieś 50zł, ale o zasadę i prawa rowerzystów. Przecież jadąc rowerem po chodniku nie jest się od razu zagrożeniem dla przechodniów. Dlaczego kierowcy i piesi mają większe prawa od rowerzystów? Niech ktoś w końcu zadba o bezpieczeństwo rowerzystów. Nie każdy może pozwolić sobie na samochód. Tramwaje i autobusy nie wszędzie dojeżdżają i są rzadko punktualne,a rower to najbardziej ekologiczny i ekonomiczny transport!
  4. to jest odcinek między Bukowską a Szamarzewskiego i nie ma w tym miejscu ścieżek rowerowych. Czy jesteś pewny, że ograniczenie prędkości na tej ulicy wynosi 50km/h?
  5. Witam! Trzy dni temu jechałem spokojnie rowerem po chodniku wzdłuż ulicy Przybyszewskiego. Z daleka zauważyłem dwie Strażniczki miejskie. Jechałem spokojnie dalej, a tu nagle jedna z nich wyskoczyła mi przed rower i mnie zatrzymała! Wlepiła mi mandat w wysokości 50zł. Nie zgadzałem się z nią ponieważ boje się jechać ulicą, a na chodniku nie stwarzam zagrożenia dla pieszych. Jednak przyjąłem mandat - bałem się kosztów sądowych. Nie wiedziałem że jazda po chodniku jest karana i nie pełna wiedza oraz pośpiech (jechałem do szkoły) skłoniły mnie do podpisania mandatu. Jednak po powrocie do domu otworzyłem internet i trochę poczytałem. Teraz już wiem, że miałem prawo jechać po chodniku: *Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy: szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, - wynosi co najmniej 2 m - i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów. http://sejmometr.pl/projekt/FpTdm,Zmiana_ustawy_Prawo_o_ruchu_drogowym/tresc Tak więc według ustawy miałem prawo jechać po chodniku. Po za tym ile razy jako rowerzyści widzimy jak policjanci i straż miejska jeżdżą po chodnikach.Zdrowy rozsądek to podpowiada. Nikt przecież nie chce skończyć jak Kasia, która jechała prawidłowo na Moście Dworcowym - po ulicy. http://www.lepszypoznan.pl/2010/08/25/kolejny-rowerzysta-potracony.html Chce się odwołać od tego mandatu i potrzebuje waszej pomocy w tej sprawie! Nie wiem gdzie złożyć odwołanie i jak je napisać. Może ktoś z was ma w tym doświadczenie.Niech w końcu coś zrobią z komunikacją dla rowerzystów, albo niech zmienią prawo, lub inaczej je egzekwują. Liczę na szybką pomoc ponieważ zostało mi 5 dni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...