Skocz do zawartości

tobo

Zasłużony user
  • Liczba zawartości

    19 474
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez tobo

  1. To czym teoretycznie jest softshell to ja wiem. W praktyce w rowerówce, szczególnie w języku polskim to pojęcie dotyczy ocieplanej odzieży membranowej, naciągliwej i ocieplanej w jednym. Nie spotkałem się z żadnym ciuchem (od 15 lat nie mieszkam w Polsce) który byłby określany softshellem miałby ocieplenie i nie miał membrany.
  2. W przypadku arsenału rowerowych ciuchów softshelle to membranowe wiatroszczelne misiowate ocieplone kurtki. Tak definiują je producenci. To o czym piszesz w przypadku rowerowym obejmuje wiatrówki i one nie są nazywane softshellami. Naprawdę wodoodpornych albo wodoodpornych jak gore jest wiele membranowych materiałów. Np eVent. Różne wcielenia dermizaxu. Przy czym wodoodporność jest dość iluzoryczna - w przypadku ciuchów rowerowych woda dość mocno podsiąka przez dolną krawędź korpusu i mankiety rękawów. Czy rękawiczki na czy w rękawach, sucho jest kilkanaście maksymalnie minut.
  3. Softshell to dla osób które pocą się więcej niż minimalnie jest tragiczny. Ogólnie- tego typu materiały/membrany mają fatalną oddychalność na poziomie gorszym niż kurtki funkcyjne z lidla czy aldiego. Jeśli w opisie brak podanego jakiegokolwiek parametru to funkcjonalność jest ... Używałem softów które miały oddychalność 10 000. I to była jedna z najlepszych membran softowych na rynku, bardzo droga pływalnia. Ten Leatt, sprawdź opis. Nie znalazłem nawet jednego zdania o oddychalności, przy tej cenie nie jest to zaskoczeniem - to kurtka w najlepszym przypadku spacerowa po przysłowiowe bułki. Na rower do umiarkowanego wysiłku, jeśli pocisz się nawet średnio, nie nadaje się zupełnie. Realia są następujące: jeśli budżetu na kurtkę nie masz krotnie wyższego (2-3x w stosunku do tego leatt'a) to praktycznie cokolwiek kupisz będziesz miał saunę. Alpinus, jeśli wierzyć producentowi, prezentuje się stosunkowo najlepiej. Jeśli znajdujesz jakieś oferty to: czytaj opis, poszukaj parametru oddychalności; jeśli brak info na ten temat to realnie jest tragicznie (np to coś czym warto się chwalić). Oddychalność poniżej 10 000 jest słaba, do aktywności o niskim poziomie wydatku energetycznego i/lub dla osób które niezbyt się pocą. Przyzwoitość zaczyna się w okolicach 15000 , niezła to 20k. I jeszcze coś: membrany działają gdy nie pada. Czyli oddychalność to przydatna rzecz jeśli będziesz jeździł w kurtce także gdy nie pada a nie chcesz mieć dwóch różnych. Jeśli szukasz ochrony bardziej przed wiatrem to żadna z kurtek wodoodpornych nie ma sensu w takim przypadku.
  4. Przy minus 7 potrzebujesz izolacji. Czyli jakaś forma polaru. A ta kurtka ma oddychalność spacerową. Czyli ugotujesz się na parze jak ziemniaki. Jeśli bedziesz jeździł gdy nie pada to kupowanie takiej plandeki nie ma sensu. Do tego wysoka stójka kurtki i kaptur mogą być w czasie użytku rowerowego niekoniecznie optymalne. Jeszcze to że, ze względu na pozycję ciała w czasie jazdy, kurtki rowerowe mają przedłużane rękawy, więc upewnilbym się że te nie będą za krótkie.
  5. Bike-discount.de - zdecydowanie pozytywnie. Kilkadziesiąt zamówień, bezproblemowa dostawa, realne stany magazynowe, bardzo dobre ceny. Komunikacja mailowa działa bez problemu, czas czekania na odpowiedź to 2-3 dni. Bezproblemowe rozwiązywanie kłopotów z niekompletnymi dostawami (raz taką miałem). R2-bike.com - zdecydowanie pozytywnie. Realne stany magazynowe, szybka realizacja zamówień, z reguły bdb ceny.
  6. Czy wyrażony tu przez innych pogląd na temat Sramów podkopuje twój obraz świata? Kilka osób zasugerowało że, doświadczalnie, z ich życia rowerowego, sram to guano. Nie na jednej sztuce a na kilku, sztukach, modelach Możesz przyjąć że te opinie są uzasadnione albo posiłkować się statystykami z bike parków. Zastanawiam się nad twoją wiarygodnością jako opiniotwórcy jeśli masz wątpliwości jak dwutłoki zatrzymają 95+16 kilo masy w wymagających warunkach. Zakładając że żyjesz i jestes świadom swego istnienia dłużej niż 3 lata to zauważyłeś że wysyp czterotloków to okres 2-3 lat wstecz. Wcześniej ludzie też jeździli, też ważyli 95+16 i ... byli w stanie przeżyć. W jaki sposób? To pytanie czysto retoryczne. W dwóch screenach wynik porównania kilkunastu hebli, sporo czterotłoków i trochę dwu. Jeśli to nie pochłonie za dużo twojego czasu to skomentuj podane dane, np porównując xt do code r. Lub nawet deore do tego samego hebla. Moim zdaniem różnice pozwalające uznać że 95+16 zginie tragiczną śmiercią bo ma dwa tłoki a dotrze bezpieczne do celu bo jest "kodowany" jest ... sporne. Ja tak podsumuję: heble srama oferują niewiele wobec konkurencji, są, uśredniając, heblami dla zagorzałych majsterkowiczów a na rynku jest kilka opcji które pod każdym względem mają nad nimi przewagę.
  7. Nie wiem czy jest mechanicznie uszkodzony. Jeżdżę 5-6 x w tygodniu. Czyli w ciągu 3 tygodni używany był 15-18 razy. W tym czasie działał tak jak powinien. A po tym czasie skok klamki się stopniowo zwiększał. Hamulec nadal działał tak samo, punkt styku z tarczą był tak samo zdefiniowany tylko skok klamki był większy. Nie było konieczności "pompowania" ani nie było takiego efektu. A powietrze i tak gdzieś się zbierało. To był w sumie nienajwiększy ból D. Pozostałe jak notoryczna nierównomierna praca tłoczków której nie wyeliminowało serwisowanie zacisku ani nowy zestaw serwisowy. To co dość zabawne to moc która w heblu "do zadań specjalnych" jest na poziomie Aliexpressowego dwutłoka za ułamek jego ceny a czterotłoczek z tego serwisu ma odczuwalną nad code przewagę, przy, jak na razie, skrajnie innej awaryjności o jakości wykonania nie wspomnę, obróbka cnc to nie jest powszechne zjawisko w rowerowym mejnstrimie . Na pewno sramy, wszystkie, mają 1 przewagę nad siemano: nie leją z zacisku
  8. Miałem guide i code z ostatnich 3 lat. Ja bym tego wrogowi nie polecił. Sramów jest dużo z drugiej ręki. Za psie pieniądze. Raczej nie bez powodu. Code po odpowietrzeniu przez dwa-trzy tygodnie miał normalny skok klamki później skok się zwiększał i trzeba było go odpowietrzać. Po 3 czy 4 razie dałem sobie na wstrzymanie. Sram w najnowszej odsłonie zainwestował w olej mineralny. Coś ich do tego skłoniło.
  9. Raczej...kotwiczki Z ostatnich wypustów srama przerobiłem guide r, rs i code r. Zapięte do tarczy 200 a potem 220. Jeśli ktoś szukałby mocnego i bezproblemowego stoppera to żaden z nich nie jest/nie był mocny. Code wypada wręcz drętwo w porównaniu do slx 7120 czy magur mt5. Nawet czterotłoczek z Aliexpress zrace ma nad nim wyczuwalną przewagę. Jedyne co jest fajne to kształt dźwigni i modulacja. wszystkie hamulce sprawdzone z tym samym typem klocków jednego producenta. Gdybym zaczął zabawę z heblami czterotłoczkowymi od code r to uznałbym że nie ma żadnego sensu zmieniać z 2 na 4. we wszystkich zaciskach wymieniałem też tłoczki i uszczelki, co w przypadku 2 z 3 sztuk nic nie zmieniło. Rower pozostawiony na zewnątrz domu w temperaturze powyżej 25 stopni - powodowało to spuchnięcie tloka i uporne odbijanie. Plusem sramów jest też cena używanych - sprawne można kupić za "garść klepakow". guide r kupiłem za 100 zł, rs za 140 code r z nowymi klockami I tarczą za 200. https://www.bike-discount.de/de/magura-mt5-scheibenbremsen-set Jeśli już do Niemca po zakupy to bike discount de Lub https://r2-bike.com/MAGURA-MT5-Set-Disc-Brake R2-bike.com Można sprawdzić także starbike.com
  10. Nie przycisnąłem. Sprężyny zdjąłem.
  11. No to tak.... Założyłem skf'y, zapodałem Dynamic Seal . Olej do dolnych goleni jak poprzednio. Włożenie górnych goleni w dolne jest upierdliwie utrudnione- uszczelki nie "otwierają się " przy wsuwaniu górnych rurek. Górna "warga" sprawia wrażenie ciaśniejszej niż w standardowych. "Posuw" góry w dole jest bardziej oporny niż na fabrycznych uszczelkach i sram butter. Po odpaleniu widelca w warunkach polowych sprawia on wrażenie....tępaka Odczuwalnie jest gorzej niż było. Wygląda na to że wrócę do poprzednich tym bardziej że zielony kolor jest kompletnie z tyłka a ja jakieś śladowe potrzeby estetyczne mam.
  12. Może napisz jeszcze czy chodzi odblaski zamontowane do roweru elektrycznego? Bo to dział z treścią mało odblaskową.
  13. Zapewne mają na myśli wykorzystanie całej palety produktów których funkcjonalność tworzy skuteczny zestaw środków. Zawsze możesz sprawdzić oryginalny opis po angielsku.
  14. Przez dwa tygodnie jeździłem na bajku z silnikiem brose. 3 dni z yamahą. W pracy testowe rowery z boschem różnej generacji. Miałem też zestaw tsdz 750w. Czy 2000 km wystarczy żeby stwierdzić czy to ma sens i czy jest do czegokolwiek potrzebne? Masz dość buracki (nie tylko w tym wątku) sposób prowadzenia narracji. I , co typowe dla tego warzywa, wiesz lepiej co robią w życiu inni i na czym bazuje ich doświadczenie. Ja nie muszę o czymś marzyć. Za rowerowe zabawki których używałem w ciągu 25 lat mógłbym z powodzeniem kupić przyzwoite mieszkanie w stolicy. Więc gdyby coś, w mojej opinii i doświadczeniu ,służyło czemuś to bym to kupił. Na ebajkach w różnej konfiguracji zrobiłem ponad 20 tysięcy km. W terenie, w mieście, od 6 lat żyjąc w bardzo wymagającym dla jeżdżącego regionie UK. Więc to więcej niż niezbędne żeby wyciągnąć wnioski czy coś jest przydatne czy nie. Prowadzisz narrację w stylu reżimowym. "Jedyna racja to moja racja, a jeśli uważasz inaczej to gie wiesz". Taki sposób myślenia to nie ta długość geograficzna.
  15. Polecam to czego używałem. W sumie będzie 6 różnych systemów. Cyce to raczej na innym forum. Różowa landrynka pl? Nie wiem czy jesteś ignorantem czy to jakaś inna przypadłość - wybralem bafanga świadomie po użytkowaniu równolegle kilku z czujnikiem nacisku. Gdyby czujnik cokolwiek sensownego wnosił to bym wybrał system z czujnikiem. Nie wiem na opad czego cierpisz, ręce podejrzewam że nie są na pierwszym miejscu. Cyc zamiecie - rozumiem że już przetestowałeś, sprawdziłeś, masz doświadczenie powiedzmy 10 000 km, znasz wszystkie mocne i słabe strony? Lubisz polecać "zielonym" niesprawdzone zabawki? Cena (tak sobie gdybają ludzie, będzie oscylować w okolicy 1200 ojro. Przystępność w pakiecie. Jeśli będziesz się wdawał w dyskusję z dejwem to doświadczysz buractwa w czystej formie.
  16. Zdecydowanie polecam bafanga. Na chwilę obecną prawie dwa lata na 750tkach. Bardzo mocny, bardzo cichy, łatwy w serwisie, konserwacji, bezproblemowo dostępne części. Łatwość zmiany ustawień i dopasowania do preferencji. Nie widzę żadnego sensu ani korzyści z czujnika nacisku, z perspektywy użytkowania kilku gotowców z boschem, brose, yamahą i shimano.
  17. Twierdzi że może "dowieść".
  18. Druga shigura miała mieć klamkę deore, ta okazała się wadliwa. Założyłem zwykłą 447 w w praktyce oba hamulce działają identycznie.
  19. Nie. Mam dwa mt5. Założyłem do pierwszego rekomendowaną klamkę z servo, do drugiego bez.
  20. Ależ ma mnie kto spacyfikować- tylko nie chce. A to już nie jest mój wybór tylko tych którzy tego nie robią. Jestem tykalny i jeśli zechcą mnie oskubać z pagonów , nawet zbanować- to proszę bardzo. To ani moja rodzina, ani przyjaciele, ani kumple od piwa na zlotach, ba, nie mam z nimi żadnych relacji, więc jeśli coś ich powstrzymuje to jedynie ich brak chęci. Czy przeklinam? Może podlinkuj? Chyba że pierd jest słowem w tej kategorii. Nie mam przyzwoitości. W pewnych sytuacjach i dla pewnych osób. Ja nie mam żadnych oczekiwań i nikt mnie nie wspiera. A jeśli - to jednostkowo i nie w wyniku mojego zabiegania o to. Czy ja coś wspieram? Udzielam informacji odnośnie wskazanych przez kogoś potrzeb. Ustosunkowałem się do sugestii oczekiwań że ktoś będzie wspierał chętnego w łamaniu prawa. I skoro uważasz że ten wątek łamie zasady forum to go zaraportuj. Zamknie go ktoś kto uzna go za nielegalny. To chyba może być bardziej skuteczne niż dyskusja i punktowanie mnie? Bo (chyba?) zdajesz sobie sprawę że nie jestem w żaden sposób w zasięgu twojej sprawczości - poza złożeniem donosu? Ps: poprosiłem o zmianę statusu na zwykłego użytkownika. Teraz poczekam na konsekwencje. Jeśli mam prowadzić jakieś interakcje z takimi jak ty to zdecydowanie lepiej będzie z poziomu szeregowca. Przynajmniej nie będziesz wierzgał że mod ma zasady w życi i jest nietykalny. Nie będzie mnie też kusiło żeby cię zbanować, tak zwyczajnie, pod wpływem chwili. Przemknęło mi to przez głowę, w ramach braku szacunku dla zasad i forumowiczów, które wspomniałeś.
  21. Jaką? Mam dwa identyczne zaciski, identyczne przewody, tarcze i klocki. Jeden hebel z dźwignią z servo, drugi bez. Nie odczułem żadnej różnicy w skoku dźwigni, modulacji hamulca ani sile hamowania.
  22. Nie mam silnej psychiki, zwracam uwagę na takie pierdy jakie tu wyprodukowałeś. Jeśli uznajesz że ten temat łamie zasady forum- donieś administracji. Ja nie posprzątam, przypuszczam że ktoś inny prawdopodobnie tak. Pytasz czy ktoś publicznie będzie pomagał? Podobnie jak w innych tematach w tym dziale - owszem, przecież już były podobne zapytania. Albo to nikomu nie przeszkadzało, albo administracja nie posprzątała albo praworządni użytkownicy nie zaraportowali.
  23. Ja. Zauwazylem w różnych tematach okołoelwktrycznych że udzielających się i sugerujących takie rozwiązania jest sporo. Więc jest to dość liczne ktoś. Regularnie udzielam się w tematach E I niejednokrotnie pisałem o korzystaniu z zestawów 750-1000. Oczywiście można uznać że łamię prawo- można poprosić o interwencję "naczalstwo" forum ponad moderatorką. Przyjmę na klatę odpowiedzialność, nawet zdjecie pagonów czy bana. Czy raportowałeś to administracji?
  24. Zakładam że są dobre skoro używane w wyższych modelach. Gdy zostawiłem to samo pytanie na grupie FB jeden z użytkowników napisał że żywotność tych uszczelek jest gorsza od oryginalnych (miał zakładam na myśli coś w niższych modelach) , montował kilka zestawów i ostatecznie wrócił do fabrycznych. Mógł oczywiście nie umieć ich zamontować (na ile to możliwe) tylko wtedy raczej nie byłby w stanie zrobić tego także z oryginałami.
  25. Opinie o skfach znalazłem skrajne co mnie ciut niepokoi. Mam wiadro sram butter , mała porcja dynamic to 50 zeta, zastanawiam się czy coś zyskam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...