Nie rozumiem tego tłumaczenia, ludzie jeżdżą z powodzeniem na napędzie wartym 500 zł przez kilkanaście tyś. km, a po drugiej stronie szali są osobnicy mający korbę THM plus blaty Carbon-Ti za 7000 zł.
Stery, jak każde CK, pięknie wykonane, byłbym cały w skowronkach gdybyś pokazał jak się prezentują na tytanowym "stojaku".