Rzeczywiście, nie zdajemy sobie sprawy.... bo jakoś na tylu forumowiczów codziennie nie ma kilkudziesięciu takich wpisów na forum o awariach a obracając się w towarzystwie serwisantów i właścicieli sklepów rowerowych również takiego masowego zjawiska nie zauważyłem. Mało tego wszyscy polecali mi przejście na Shimano i dlatego w domu mam kilka rowerów - wszystko już dawno pozmieniane właśnie na heble Shimano. Od tego czasu zero problemów oraz w końcu święty spokój z tematem hamulca - po prostu wsiadam i jadę w teren. Badziewia z DOTem wywaliłem co do sztuki i nigdy do tego syfu nie wrócę nawet za darmo (ciągle jak nie zapowietrzenia to wycieki - DOT umiejętnie żre wszystkie uszczelnienia) Obecnie 98% moich wszystkich znajomych również jeździ na hamulcach Shimano (Deore, SLX, XT, ZEE i Saint) więc mnie takie pisanie kompletnie nie rusza bo własne doświadczenie i całego mojego otoczenia tego nie potwierdza.
A ja od 6 tłukę pierwsze moje Shimano i również zero problemów.
Jest jeszcze jeden ważny aspekt - ilość użytkowników hamulców Shimano miażdży pod tym względem inne marki stąd też pewnie większy odsetek awarii niż w innych markach ale bez dramatyzmu.
Jednak jeśli dysponujesz takimi danymi to ja również proszę o udostępnienie tego niby "masowego" zjawiska o którym rzekomo nie mamy pojęcia Konkrety
Chyba jednak takie świetne nie są i nie tylko my marudzimy... https://forum.szajbajk.pl/topic/8245-hamulce-sram-guide-r/