Skocz do zawartości

[trening]Roztrenowanie


wlosi

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam :thumbsup:

 

Jako ze mialem pewne nieszczesliwe wypadki, od jakis 3 tygodni intensywnosc na bike'u zmniejszalem i od jakis 3 dni wogole nie mam ochoty na rower i raczej juz nie nabiore (zaczolem wczesnie sezon i po prostu jestem juz zmeczony ;/ ) . stad moje pytanie, czy jezeli teraz zrobie sobie powiedzmy 2 tygodnie zupelnej przerwy, i zaczne budowac POWOLNĄ ale DOKLADNĄ bazę juz od pazdziernika, to forma nie przyjdzie powiedzmy... w lutym? oczywiscie do stycznia bez interwalow, sama baza i to raz w tygodniu na rowerze a tak poza tym bieganie, basen siłka, tylko po prostu miesiac wczesniej, nie w listopadzie a w pazdzierniku. W sezonie zrobilem okolo 8 tys km - mtb. Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi :)

Napisano

Wszystko zależy kiedy chcesz mieć szczyt formy i czy jesteś pewien, że nie zabraknie Ci motywacji do treningu. Przedłużenie bazy (przez rozpoczęcie jej wcześniej) nie zaszkodzi o ile nie okaże się, że pod koniec sezonu lub w okolicach szczytu formy zabraknie Ci motywacji. Po za tym jeden trening w tygodniu podczas bazy to bardzo mało. Jeden trening jest ok w okresie przejściowym ale podczas bazy musisz wykręcić jak najwięcej kilometrów z niskim tempem. Do tego bieganie, basen i siłownia jak najbardziej, tylko że czym bliżej sezonu tym mniej ogólnorozwojówki a więcej roweru. IMHO na jesieni fajnie jest jeździć wycieczkowo, robić sporo km w terenie i ćwiczyć technikę jazdy, ponieważ w sezonie często brakuje na to czasu. Tylko pilnuj tętna i nie przesadź z wysiłkiem teraz bo po odpoczynku organizm aż się prosi żeby przycisnąć. Napisz kiedy planujesz ważne starty i jakiego typu to ułożymy dokładniejszy plan.

Napisano

centrum startow mam zawsze koniec kwietnia - poczatek wrzesnia, jezdze glownie maratony a nie xc i to giga wiec dluuuga baza jest wskazana. Myslalem wlasnie o tym zeby w pazdzierniku wiecej biegac, plywac cwiczyc na sali taka ogolnorozwojowka z jednym treningiem na rowerze zeby w okolicach grudnia przejsc np. na 2-3 treningi na rowerze uzupelniane ogolnorozwojowka. Mam jeszcze kolejne pytanie, jezeli intensywnosc jest niska, to mozna robic np. 6 treningow w tygodniu? tzn skoro organizm nie jest tak bardzo "nadszarpywany" to mozna ograniczyc czas regeneracji?

Napisano

Ilość treningów w tygodniu zależy od tego w jakiej formie byłeś. Skoro mówisz, że w sezonie zrobiłem 8tys km to myślę, że 6 treningów tygodniowo to nie będzie za dużo.

Tu masz artykuł na temat roztrenowania: http://news.bikeworld.pl/rower/artykul/5235/Zlapac.oddech/ .

Ja bym to widział tak: do grudnia ogólnorozwojówka plus 1-2 razy w tygodniu rower, a później 2-3 razy na rowerze (radziłbym bardziej 3 niż 2) :thumbsup: i od polowy lutego wykonuj z 80% treningów na rowerze i zacznij zwiększać intensywność, a w sezonie startowym tylko rower i duża intensywność i później powoli możesz skracać treningi.

Radziłbym jeszcze wybrać sobie 2 starty które uważasz za najważniejsze i spróbować uzyskać szczyt formy.

  • 2 lata później...
Napisano

Sezon wyścigowy nieubłaganie zbliza sie ku końcowi (nie dotyczy to oczywiście przełajowców powaznie traktujących temat). Nadchodzi powoli czas odpoczynku i regeneracji po ciężkich treningach i ostrym ściganiu.

Podzielcie sie jakie są wasze plany na roztrenowanie i odpoczynek po sezonie wyścigowym.

Napisano

Ja osobiście planuje tylko odpoczynek w październiku ale aktywny wypoczynek oczywiście nie tak naprężony jak w sezonie startowym, mam tutaj na myśli lekkie rozjazdy i przede wszystkim jazdę dla przyjemności a nie wyniku więc spokojne wypady ze znajomymi itp. Przygotowania do nowego sezonu rozpoczynam zwykle na początku listopada bo jak wiadomo zima jest kluczowym elementem przygotowania kolarza.

Napisano

Jeszcze jakieś 2-3 tygodnie sezonu zostały. Szybko jakoś w tym roku zleciało :).

U mnie roztrenowanie polega na braku napinki związanej z zawodami i treningiem. Jeżdżę sporo, ale raczej kiedy chcę i jak chcę, najczęściej po prostu wycieczki po lasach.

Tym bardziej że w październiku jeszcze pogoda pozwala na wiele jeśli chodzi o rower.

Dodatkowym planem jest gubienie wagi, więc to z zasady wyklucza intensywniejsze treningi, nie będzie siły na mocną jazdę.

I tak do połowy listopada, wtedy zaczynam okres przygotowawczy.

Napisano

Mi zostały w zasadzie 2 starty i kończę sezon rowerowy :) Więcej się nie uda przez wesela. Październik to bujanie się bikem tu i tam, z bieganiem nieco odpuszczam i z początkiem listopada zaczynam przygotowania. W międzyczasie może uda się podczas zimy wyskoczyć na jakieś starty biegowe.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...