Skocz do zawartości

[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy


safian

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Odnoszę wrażenia, że jednak większość się hibernuje lub robiła to do tej pory. W "normalnym trybie" sam pojeździłbym pewnie tydzień, dwa lub trzy w zależności od pogody i odwyk. Chyba, że ... przyszedł czas na to by zacząć tej zimy normalny trening pod kątem bika. Zobaczymy. W takim układzie pewnie czasem pojawię się na jakiejś lekkiej, tlenowej wycieczce turystyczno-krajaznawczej ;)

A'propos, Safian, do soboty (8.10) miałeś mieć je złożone, to aktualne ?

Napisano

Ja tam się nie wybieram na drzemkę(-: Jeżeli nie będzie jakiś potwornych deszczy lub zawieruch śnieżnych i temperatura nie przekroczy -5 to można pedałować(-:

Napisano

Taka ciekawostka:

 

Oficjalna strona cyklu Mazovia MTB maraton zimowy...

 

* • 14.01 - Maków Mazowiecki (Mazovia MTB Marathon - Maraton Zimowy)

* • 01.04 - Otwock (Mazovia MTB Marathon) - wyniki

* • 22.04 - Łódź (Mazovia MTB Marathon) - wyniki

 

Pierwsza pozycja, jest dosyć interesująca, gdyż jest to moje rodzinne miasteczko, płasko tam niczym na stole kuchennym, a i sam las można w 15 minut objechać.

No ale najbardziej rozbrajające jest to <hint>, że ja o tym nie wiedziałam :icon_mrgreen:

  • Mod Team
Napisano

A'propos, Safian, do soboty (8.10) miałeś mieć je złożone, to aktualne ?

Raczej nie, zresztą i tak siedzę w komisji wyborczej, więc rano sobota i pół niedzieli nie dałbym rady. Może w przyszły łikend już kółka będą, ale Artur, nie nastawiaj się na jazdę ze mną, kilka tygodni nie jeździłem, obraziłem się z trenażerem i pewnie umrę po jednym podjeździe pod Agrykolę :P

Napisano

Safian, nie obrażaj się z trenażerem. Wiem, on potrafi być wk#@$5iający ale robi to dla Twojego dobra ;) Na lekkich kołach na pewno będziesz dobrze podjeżdżał. Nie musi to być ćiśnięcie 30km/h na stojąco pod agry ale te 20-22 będzie sprawiać raczej trudności. Z resztą na pierwszym wyjeździe w sezonie po całej zimie, jak pamiętam, dawałeś radę.

 

Maraton zimowy to pod wieloma względami ciekawa opcja. Po primo dla osób wygłodniałych roweru po zimie. Teraz może trudno to sobie wyobrazić ale po kilkumiesięcznej abstynencji - czysty fun. Wiele osób wykorzystuje go do poprawy sektora startowego. Co prawda większość tych sektorów topnieje w Otwocku jak wiosenny śnieg ale np. w Twoim, RM, przypadku 9-ty nie odzwierciedla aktualnej kondycji IMO.Wtedy jest jak najbardziej sens połączyć przyjemne z pożytecznym bo warto jechać później od startu z mocną (i bardziej doświadczoną) grupą.

Napisano

Safian, nie obrażaj się z trenażerem. Wiem, on potrafi być wk#@$5iający ale robi to dla Twojego dobra ;) Na lekkich kołach na pewno będziesz dobrze podjeżdżał. Nie musi to być ćiśnięcie 30km/h na stojąco pod agry ale te 20-22 będzie sprawiać raczej trudności. Z resztą na pierwszym wyjeździe w sezonie po całej zimie, jak pamiętam, dawałeś radę.

 

Maraton zimowy to pod wieloma względami ciekawa opcja. Po primo dla osób wygłodniałych roweru po zimie. Teraz może trudno to sobie wyobrazić ale po kilkumiesięcznej abstynencji - czysty fun. Wiele osób wykorzystuje go do poprawy sektora startowego. Co prawda większość tych sektorów topnieje w Otwocku jak wiosenny śnieg ale np. w Twoim, RM, przypadku 9-ty nie odzwierciedla aktualnej kondycji IMO.Wtedy jest jak najbardziej sens połączyć przyjemne z pożytecznym bo warto jechać później od startu z mocną (i bardziej doświadczoną) grupą.

 

 

Jeśli już wspominamy tę porażkę, to byłam 7 :whistling:

... nie trudno przejrzeć moje zamiary.

Napisano

Mam na myśli sektor startowy, a nie miejsca w open czy danej kategorii. Awansowałaś o dwa (sektory), a gdyby nie błądzenie i konieczność wyprzedzania wielu beztroskich rowerzystów i debiutantów to w następnym sezonie startowałabyś z jeszcze wyższego. Mi np. nie udało się dostać do pierwszego mimo dobrej pozycji wyjściowej chociaż to akurat z racji takich a nie innych przeliczników dystansu. Przy okazji, Pomirot, jeszcze raz gratuluję "jedynki".

Napisano

Ja tam sie nie hibernuję na zimę, mam zamiar jeździć cały czas do pracy na rowerze, dopóki pogoda pozwala :). Niestety na weekendowe wypady nie mam za bardzo czasu ostatnio, bo albo mam pracujący weekend, albo coś innego :(. Teraz mam niby wolne, wyskoczyłbym, ale wiem czy mnie dziewczyna puści, bo narzeka mi, że dawno nie spędziliśmy razem weekendu... Poza tym nie samym rowerem człowiek żyje. Mam ambitne plany biegać regularnie 3-4 razy na tydzień przez 3 miesiące, by zrzucić kilka kilo. Do tego zmuszam się, aby poćwiczyć na siłowni, szczególnie, że plecy to mój słaby punkt :(. Dlatego rower będę chyba ograniczał na dojazdy do pracy tylko...

Napisano

Mam na myśli sektor startowy, a nie miejsca w open czy danej kategorii. Awansowałaś o dwa (sektory), a gdyby nie błądzenie i konieczność wyprzedzania wielu beztroskich rowerzystów i debiutantów to w następnym sezonie startowałabyś z jeszcze wyższego. Mi np. nie udało się dostać do pierwszego mimo dobrej pozycji wyjściowej chociaż to akurat z racji takich a nie innych przeliczników dystansu. Przy okazji, Pomirot, jeszcze raz gratuluję "jedynki".

 

Sorry, rzeczywiście.

Narwana dzisiaj jestem - muszę więcej pojeździć :icon_wink:

Napisano

Teraz to się nazywa ZTM ale staram się tym nie jeździć, straciłeś rower ? ;D

 

To może o 13.00-tej na Rondzie Płowiecka/Ostrobramska ? (Najłatwiejszy i oczywisty dojazd) Zdążyłbym wrócić z Ronda i pokazać rundę, na której obywał się fianł Legii w Wesołej. Ponoć bardzo interesująca trasa obfitująca w ciekawe przeszkadzajki.

Rozważę też inne propozycje w razie potrzeby...

Napisano

Troszkę się wydarzyło, mam zajęty czas stricte rano ale dzięki temu MPK mogę przesunąć na 12.00 w tym samym miejscu. Mam nadzieję, że będzie to na rękę zainteresowanym. Tobie bobiik taka zmiana pasuje ?

 

Nikt się już nie pofatyguje ?

Napisano

No zdarza się dosyć regularnie powiedziałabym.

A Mr Ścigant podjeżdża całkiem całkiem - wielu ludzi :icon_mrgreen:

Krzyczeć czeba - krzyczeć!

 

A ja z newsem.

5 listopada będzie fajna (uchm, pojęcie względne) impreza: Indoor Cycling Marathon.

Impra na Spinerach dla odważnych :devil:

 

... może ktoś się zmobilizuje?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...