[koła] Mavic Crossmax/XTR czy składane 717, xtr, dt?

[cinor88]

Witam,

Kilka dni temu zniszczyłem moje OEMowe składaki z Gianta XTC 0 - Mavic 317, shimano SLX. Mam wgniecenie na obręczy, ale tu nie o to chodzi

W planach miałem zakup lżejszych kół, ale dopiero w nastęnym sezonie, niestety sytuacja zmusza mnie wybrać dziś.

Mój budżet to około 2 tysiące złotych, zastanawiam się więc nad XTR'ami i Mavicami Crossmaxami. Opinie jak zwykle podzielone, ale jest jeszcze opcja składania - obręcze Mavic 717, piasty XTR,a, cieniowane szprychy DT.

Do moich dzisiejszych kółek nie mam zastrzeżeń, są tylko troszkę ciężkie. Nigdy nie były pogięte, krzywe itp.

Ważę 85 kilo, lubię się na rowerze dobrze bawić - skoki przez korzenie, szybkie zjazdy - lekkie dh, no i od czasu do czasu jakiś maraton.

Koła mają być dość mocne i najważniejsze. Waga zestawu poniżej 1700 gram !!!!

 

Proszę o opinie, szczególnie tych bardziej doświadczonych

 

Pozdrawiam

M. Marcinek

[ukaniex]

Na allegro kup piasty dt 240s, do tego obręcze ZTR Alpine i szprychy MAC u kolegi Majster z forum lb i masz wspaniały komplet za około 2000,- ważący poniżej 1400g.

 

Wysłano z HTC Magic z użyciem Tapatalk

[kubek20]

Tylko Alpine może przy tylu kilogramach i zabawie nie wytrzymać... Ja bym poszedł w obręcze np. Ritchey WCS/Mavic XC 717/ DT XR 400

[cinor88]

Zakładając opcję z Maviciem XC 717, XTR'ami i DT revolution wychodzi około 1600 gram i 1400 złotych... co do Ritchey, może gotowe koła WCS? około 1800 na allegro? nie miałem nigdy z nimi do czynienia niestety

[Sol]

Z firmowych można pomyśleć o tych

 

http://www.chainreactioncycles.com/Models.aspx?ModelID=28129

 

zwłaszcza przy cenie jaką śpiewa w Polsce 7anna

[cinor88]

Wyglądają może i fajnie, lekkie, niczym piórko ale co z wytrzymałością?

[Sol]

Nie powiem z autopsji, bo na nich nie jeździłem.

 

Używam podobnych wagowo Easton XC One, też ważę 85 kg i też lubię potłuc się po solidnym terenie, i nie narzekam na brak sztywności czy słabą wytrzymałość.

 

Oczywiście nie jest to argument za CB, bo jakby nie patrzeć są to różne koła. Ale jest to argument za tym, że koło ważące 1,5 kg jest w stanie bez bólu unieść jeźdźca naszego wagomiaru, o ile jest porządnie wykonane.

 

To na co natomiast narzekali ludzie (mtbr) to piasta, ale to ponoć miało się poprawić. Można o to popytać u dystrybutora.

 

P.S. Według opisów/recenzji to właśnie charakterystyczny zaplot poprawia sztywność Cobaltów, bo eliminuje potrzebę wiercenia otworów w obręczy.

 

P.S.S. Decydując się na firmówkę z nietypowymi szprychami warto od razu zainwestować w kilka zapasowych, żeby w razie czego nie mieć dziury w sezonie.

 

P.S.S.S. Zajrzyj na bikestacja.pl. Mają duży wybór kół, a to pomaga zorientować się w tym co jest na rynku.

[cinor88]

Rozumiem...dzięki

Na razie większość przemawia "za" gotowymi, nie warto pleść?

[rzymo]

Rozumiem...dzięki

Na razie większość przemawia "za" gotowymi, nie warto pleść?

Według mnie warto pleść, jeśli chcesz mniej gramów za mniej pieniędzy, a nie zależy Ci na nietypowym wyglądzie czy małej ilości szprych.

Np. Eq21, Novatec, Sapim Laser, alu nyple - standardowe komponenty, po 32 szprychy przód i tył. Wychodzi ~1,5kg za ~1k zł.

[dawid]

Ja bym przy Twojej wadze pomyślał nad zestawem:

ZTR Arch 420g x 2 czyli 630zł

szprychy sapim dlight 64 x 3,6zł =230zł

piasty już dowolne, takie jakim bardziej ufasz. ja bym nawet zaryzykował Novateca 711 i 712sb za jakieś 440zł

do tego nyple alu sapima za 62zł komplet

i masz koła poniżej 1600gram i cenie 1362zł

Twoją wage spokojnie wytrzymają. Ja ważąc 84kg będę skladał koła na obręczach alpine, jedynie czekam jeszcze na piasty bo chcesz mieć maly unikat Byle by składał to ktoś z głową

[lysy35]

http://www.bikestacja.pl/zestaw-centerlock-mavic-717disc-p-1533.html?cPath=296_38_102_128_301

 

700 zl zostaje na piwo

[cinor88]

To chyba na to piwo pójdę...

Tym bardziej, że może i złożyć kto mi ma, ale jak policzyłem, wyszło 400 zł drożej, jak w podanym zestawie.

[Jarek516]

Z naszego forum golarz będzie miał do sprzedania takie cobalty jak podane wyżej

[cinor88]

Używek raczej chciałbym uniknąć, poza tym, typowe koła przemawiają dostępnością części - łatwością serwisowania.

[sivydym]

Tak jak Sol proponuje Cobalty. Co prawda juz nie kosztują 390 funtów jak w czerwcu ale i teraz cena jest wciąz okazyjna. Przy takiej wadze każde koło normalnie zaplecione i na lekkiej obręczy będzie niczym plastelina. Testowałem SLR i porażka totalna bo ważyłem wtedy 90 kg a do zakupu Cobaltów przekonał mnie - oprócz dobrej ceny - fakt ich montowania np. w 140 mm Mondrakerach. Co do piasty to nie demonizowałbym tego tak bardzo biorąc pod uwagę ze na mtbr piszą rdzenni amerykanie który zajezdzają np Srama XX w tydzień... Na Cobaltach uszczelnisz opony tr używając jedynie ręcznej pomki, koła są lekkie 1560 gr plus zaciski 120 gr - naprawdę super działają, no i ostatnie bezcenne - dzwięk. Nia da rady tego porównać z czymkolwiek - 240 czy Kingi są po prostu ciche - tu zapadki hałasują tak głośno i z taką częstotliwością że jak jesteś kilkadziesąt metrów przed ludzką "przeszkodą" to każdy się odwraca ze zdziwieniem co to nadlatuje.

[pawelsystem]

Przy takiej wadze każde koło normalnie zaplecione i na lekkiej obręczy będzie niczym plastelina.

 

 

a koła wazace 1280g???

 

a przy 1500g to mozna naprawde hiper sztywne koła miec........

[dawid]

mówiąc o kołach do ścigania nie można powiedzieć ze zestaw o wadze 1560gram jest lekki, co najwyżej przeciętny. 1600gram to już koła do enduro

Jeśli chcesz mieć koła o ciekawym wyglądzie to Cobalty są ciekawe, jednak, ani waga, ani sztywność za nimi nie przemawiają, wystarczy trochę poczytać o nich to wszędzie poza tym że są przeciętne jedyny plus to wygląd.

Ciekawe jak z częściami zamiennymi. Mała ilość szprych też nie za ciekawie wpływa na późniejsze centrowanie kół. Moim zdaniem gra nie warta świeczki

[cinor88]

Dokładnie tak, jak dawid piszesz.

Co mi z dźwięku, stada uciekających przede mną staruszek, skoro nie będę w stanie na bieżąco serwisować koła, jeśli coś pójdzie nie tak?

Wg mnie zestaw 717/dt/xtr jest ok. Może nie przerażająco lekki, ale prawie kilogram lżejszy od tego, na czym dotychczas dobrze sobie radziłem.

Mistrzem świata nie będę, w totka chyba też nie wygram na 80 % jestem za tym połączeniem. Czekam tylko na kase i zamawiam, Dzięki chłopaki za porady i opinie, mam nadzieję, że teraz długo nie będę w kropce co wybrać i trochę na nich pośmigam

[pawelsystem]

tylko jak czytałem chcesz revo

akurat te szprychy bym odpuscił

[dawid]

też bym raczej poszedł w kierunku dt supercomp, o ile takie dostaniesz lub sapim dlight, koła będą sztywniejsze. Na maszynach wytrzymałościowych szprychy 2.0-1.5-2.0 mają wiekszą wytrzymałość, ale to z powodu tego że się bardziej poddają i mają większe odkształcenia. Do kół pod vki jest ok, ale pod tarcze to juz wole szprychy 2.0-1.65-2.0. Zestaw będzie sztywniejszy, a dzięki temu i wytrzymalszy, bo szprychy będą razem pracować, a nie jak w przypadku miękkiego koła że pojedyńcze szprychy będą bardziej cierpieć.

Piszę to dlatego że wielu sugeruje się maksymalną wytrzymałością pojedynczej szprychy, a to nie zawsze przekłada się pozytywnie na całość zestawu, lepiej mieć słabszą na maksymalne obciążenia szprychy, ale za to sztywniejszą

[cinor88]

Jutro przedzwonię do sklepu o ewentualne przeplecienie kół na dlighty albo podane przez Ciebie DT.

Kółka powinny być do końca tygodnia.

Z przyjemnością opiszę wrażenia i porównanie do tych starych