gbk Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 Witam, Posiadam amortyzator Suntour Duro 2009 , kolega ma tańszy Suntour xct v2. Gdy próbuje się wybić (np. do bunny hopa lub manuala) na moim, nie da rady wybić się wysoko. Na amorku kolegi można bez mniejszego problemu wybić się tak, że spadnę z roweru do tyłu . Dodam , że kolega ma zwykły rower do MTB, a ja mam rower na ramie Dartmoor Street Fighter. Czy da się go jakoś nasmarować, coś z nim zrobić aby chodził chociaż troszkę jak ten kolegi?
Onyxer Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 XCM,XCT to miękkie amortyzatory na polne dróżki, natomiat duro,xcr to już amortyzatory twardsze przeznaczone do amatorskich wypraw po lasach itp. Podaj swoją wagę, spróbujemy coś zdziałać Edytuję bo niema co czekać na twoją odpowiedź - czas ucieka a amor czeka A więc jeżeli ważysz mniej niż 65 kg to możesz zalać amor na nowo olejem. Wszystko opisane w tym temacie: http://www.forumrowerowe.org/topic/1454-tuning-zalewanie-olejem-amora/ Możesz także spróbować psiknąć pod uszczelki środku "Brunox Deo" - dostępny w cHyBa w każdym sklepie rowerowym.
kubek20 Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 DURO to amortyzator do skakania możesz zalać go olejem (jest temat na naszym forum) a jak to nie pomoże, możesz kupić miękką sprężynę (często na allegro widać xct, xcm zajechane za śmieszne pieniądze, może być za krótka ale wtedy można dosztukować krótszą lub dociąć z innej)
gbk Napisano 6 Maja 2011 Autor Napisano 6 Maja 2011 Ważę ok. 75kg, już wcześniej myślałem o zalaniu go olejem. Dzisiaj psikłem troszeczkę WD-40 i o dziwo trochę, ale pomogło. Chyba będę musiał kupić jakiś dobry olej, ale pewnie jak u kolegów - potem amor będzie się strasznie pocić .
intruz Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 XCM,XCT to miękkie amortyzatory na polne dróżki, natomiat duro,xcr to już amortyzatory twardsze przeznaczone do amatorskich wypraw po lasach itp. Podaj swoją wagę, spróbujemy coś zdziałać Co ty za kłamstwa wypisujesz Zarówno XCM jak i wersja XCT to twarde amortyzatory. Ja w swoim XCM kiedy ważyłem 90 kg musiałem jeździć na jednej tylko sprężynie aby był "w miarę". Z kolei wersja XCR jest cholernie miękka. Żadne z nich nie są dedykowane "do skakania" i to pisze nawet producent na obudowach tych sprzętów..
Onyxer Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 Nie wolno używać takich środków jak cx-80/wd-40 do smarowania amortyzatora - odsyłam do instrukcji producentów. A na starym oleju, który teraz masz w amortyzatorze to się nie poci ? Podam jeszcze jeden sposób, którego tu niema: Rozbierz sprzęt i jeżeli np. masz w 1. goleni spręzyne, w 2. elastomer to wywal go:) Oleju tam raczej nie ma ale ręki sobie uciąć nie dam. Robiłem kiedyś taki manewr w Marcoku mz. Tam w obu goleniach jest spręzyna i elastomer. Po wywaleniu z jednej goleni spręzyny i elastomera amor wyraźnie zmiękł Minus tej operacji jest taki że łatwiej dobić amora i strasznie pompuje na podjazdach:) Oczywiście cudów nie bedzie ale bedzie lepiej niż było
ugupu Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 Onyxer napisał: "A na starym oleju, który teraz masz w amortyzatorze to się nie poci ? Oleju tam raczej nie ma ale ręki sobie uciąć nie dam. " To w końcu ma ten olej czy go nie ma? Taką nieśmiałą mam dla Ciebie radę: Mów kiedy wiesz a nie kiedy Ci się wydaje, że wiesz. :stupid: W każdym teście Duro można przeczytać, że jest on dość twardym sprzętem. Na pewno zrobienie porządnego serwisu pomoże-nie zmiękczy go wprawdzie, ale na pewno poprawi kulturę pracy.
Onyxer Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 ugupu - przyjmij to do wiadomości, iż mój ostatni sposób był kopiowany z innego forum...nie czytałem go całego, gdyż wiedziałem o co chodzi a po drugie nie miałem czasu poprawiania błędów usera, który to napisał - można z tego wywnioskować iż ten user miał amor bez oleju (bo mu wysechł itp.)
ugupu Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 Kolego, czy chcesz mi więc powiedzieć, że nie wiesz co piszesz? Wierzyć mi się nie chce.
gbk Napisano 6 Maja 2011 Autor Napisano 6 Maja 2011 Od nowości nic przy nim nie robiłem , więc raczej oleju tam nie ma.
Onyxer Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 Jak już mówiłem znam kolesia, który to pisał i od dawna wiem, że piszę on mądre rzeczy. Nie miałem czasu i mu zaufałem, wkleiłem szybko i już mnie na forum nie było. Czy to wystarczające fakty ? Kolega się zapewne pomylił ale zauważ, że napisał "raczej niema" Jeśli masz jeszcze wątpliwości, pisz na pw, gdyż inni - którzy będą chcieli zaczerpnąć z tematu potrzebnych im informacji na pewno nie chcą czytać niepotrzebnego off-topicu w dodatku nie na temat.
djwiocha Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 W duro mojego brata wywaliliśmy sprężynę z prawej goleni i teraz przy jego masie ok. 60 kg może go na postoju wbić prawie całego i SAG ma odpowiedni, jeszcze nie zalewałem go olejem ale mam zamiar to zrobić i nie sądzę żeby się jakoś tak strasznie pocił, bo zauważ jakie w XCT są uszczelki tak naprawdę to atrapa. A w duro to już przynajmniej z tego co wiem to jest nawet spoko, bo syfu po wyczyszczeniu brunoxem nie wychodzi z pod nich aż tyle. A to zę na kolegi XCT się wybijesz to nic dziwnego on nie ma tłumienia przecież, a duro coś już tam ma choć zaawansowane to to nie jest, ale jest. A i jeszcze jedno. Gratuluje pomysłu i zazdroszczę odwagi jeśli skaczecie na XCT v2, wiem o co chodzi bo jak znajomy kupił takiego rok temu do swojego starego roweru to po jakiś próbach skoków złapał takie luzy że golenie górne ocierały w środku o dolne bo cały latał. Oczywiście na makrolskich V-kach, a to wszystko przez "zaawansowane" technologicznie plastikowe tuleje ślizgowe. Jest na nim napisane że jest to amorek tylko i wyłącznie to jazdy rekreacyjnej, a na duro jest napisane że do XC i Enduro.
gbk Napisano 13 Maja 2011 Autor Napisano 13 Maja 2011 Zainwestowałem w Brunox'a . Amor chodzi o niebo lepiej:)
PoleK Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 1 - duro ma w srodku olej i raczej nei ma on prawa wyschnac czy inne banialuki ktore tu wypisujecie... 2 - olej w duro jest zamkniety w tlumiku, i 3 lata bez serwisu... jak to ma dobrze pracowac? 3 - psikanie Brunoxem zamiast serisowania to glupota ^n . 4 - przy 75kg nie musisz wyjmowac zadnej sprezyny, nic ucinac i innych wyczynow stosowac, duzo dobrze przesmarowane i z dobrym olejem, jest plynne i miekkie:) 5 - to ze na Twoim duro sie gorzej "wybija" to pewnie zasluga geometrii (masz zla technike do swojej). 6 - tak w ogole amor nie ma "wybijac", polecam wyjsc na rower i sie uczyc Bunnyhopa a nie marudzic ze na kolegi amorze lepiej wybija, haha:D - zaraz mnie zjada ze nei kazdy jest pro i ze amor pomaga - jesli amor wg kogos est po to by wybijac do bunnego to jest ..... albo ktos mu nawciskal ###### zamiast podpowiedziec jak poprawnei technicznie wykonywac Bunnego 7 - Autor tematu powinien przeserwisowac amorka i poprawic technike (na forum mozna znalezc duzo o w/w), p.s. jak ktos slyszy ze umiem na lunecie zrobic ponad 30cm baniaka to robi wielkie oczy bo niby wszystko zmulone...
gbk Napisano 13 Maja 2011 Autor Napisano 13 Maja 2011 p.s. jak ktos slyszy ze umiem na lunecie zrobic ponad 30cm baniaka to robi wielkie oczy bo niby wszystko zmulone... Umiem 40cm ... A na kolegi felcie (nie do skakania) 50cm .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.