Skocz do zawartości

[pedały]Shimano czy Time??


karolyfer

Rekomendowane odpowiedzi

Jedyna wadą (poza wagą) Time'ów jaką zauważyłem jest to że się strasznie szybko rysują. Dwa dni i około 100 wpięć(ćwiczyłem :D ) i są porysowane. Ogólnie fajne pedałki. Mocno trzymają sprężyny więc jeżeli to pierwsze nasze pedały zatrzaskowe to trzeba poćwiczyć wypinanie żeby nie było ZONKA :034: :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od góry objętnie które i tak będą pościerane więc prędzej czy później czeka to wszystkie pedały :( a kupiłem je po to żeby zadbać o kolana bo w moich wellgo czasami cholernie mnie bolały:/ poza tym ma całkiem duże platformy więc przy skokach też powinno być lepiej niż shimano 540.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

ja miałem standardowo zamontowane 520-ki i nie narzekem, chociaż na innych nie jeździłem. śruby rozkręciłem na maxa, żeby łatwo wypinać/wpinać. chodzą ja ta lala.

 

ps. oczywiście na początku przydarzył mi się "przechył na lewą stronę" gdy zatrzymałem się na światłach. ale ludziska miały radochę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy te time'y alium są naprawdę tak dobre, że oplaca się dołożyć. Dopiero chcę zaczać przygode z spd, błota nie lubię, wiec zalezy mi jedynie na dobrym działaniu, bezawaryjności i dobrej regulacji bo nie chcę się zabić, ważna jest też wygoda czyli te luzy tak?

Zdecydowany byłem na M520, ewentualnie 540, teraz wyszła sprawa timeów i sam już nie wiem...

z kompatybilnością z tymi butami nie będzie problemu: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=82830870 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Pozwalam sobie wykopać ten temat z czeluści forum, bo chciałbym zapytać Was, jak to jest z tym utrudnionym wypinaniem się z Time'ów. Przymierzam się do kupna pierwszych pedałów zatrzaskowych, i zastanawiam się, czy kupno Time Alium nie byłoby samobójstwem - czy naprawdę tak ciężko się z nich wypiąć, czy może trzeba się po prostu przyzwyczaić, i potem jest już OK? Te głosy o problemach z wypięciem w Time'ach są jedyną rzeczą, która każe mi się jeszcze zastanawiać nad wyborem Shimano... Z drugiej strony, zapchanie Shimano błotem też może skutkować problemami z wypięciem (nie lubię błota, no ale czasem zdarza się wpaść w jakieś :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również przyłączam się do powyższego pytania. Jeżdże dużo po mieście i również nie chciałbym się zabić :) I mam jeszcze pytanie czy są jakieś różnice w wypinaniu i regulacji pomiędzy 520 a 540. Nie wiem czy dobrze myślę, że w 540 można się wypiniać w obie strony a w 520 tylko w jedną? Pozdrower

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy nie jezdzilem w timeach, ale domyslam sie, ze skoro maja wiekszy luz roboczy, to trzeba wykonac nieco wiekszy ruch noga, aby sie wypiac. czy to jest utrudnienie? nie sadze.

co do roznicy miedzy 540 a 520, to jest chyba tylko jedna - w 540 wymieniono plastikowa tuleje slizgowa na stal, co powoduje wolniejsze lapanie luzow. jezeli sa jeszcze jakies, to niech mnie ktos poprawi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez pierwszy tydzień Time'y wydaja się za mocno trzymające ale teraz już jest ok. Siła do wypięcia minimanie większa od najlżej ustawionych Shimano i większy kąt stopy potrzebny do wypięcia. Ale ten kąt wypięcia jest akurat zaletą dla mnie(nie ma dużej różnicy z Shimano) bo dzięki temu jest dużo lepiej wuczywalny moment wypięcia w przeciwieństwie do Shimano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

time sa ok, wcale nie jest sie trudno wypiąć, ostatnio jeździłem po hołdzie kopalni Dębieńsko i wszedlem do takiego obrzydliwego błota, ktore zapchalo mi but dokumentnie, jednak wpialem sie bez problemu. Fajne pedałki, moge polecic, jednak nie mam porownania do szimano bo w takowych nie jeździlem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pedałów Time'a używam od 11 tyś km więc sądzę, że co nieco już o nich wiem :).

Są to moje pierwsze i jedyne pedały zatrzaskowe, także nie mam porównania.

 

Co do utrudnionego wypinania to nie odczułem takowego. Jako, że jak pisałem, są to moje pierwsze pedały zatrzaskowe, tak więc to w nich uczyłem się wpinać i wypinać. Mimo naczytania się o różnych "glebach przy prędkości 0" i tym podobnych tematów nie miałem w nich ani jednej tego typu gleby... pierwszy tydzień pamiętałem się wypiąć, a potem już weszło w nawyk.

Natomiast zakres luzu można wybrać odpowiednio przykręcając bloki (większy, albo mniejszy). Jest to bardzo wygodne, bo nawet jak nie do końca perfekcyjnie wkręcisz bloki względem naturalnego ustawienia stóp, to nie będziesz niszczył kolan, bo w zakresie luzu stopa i tak ustawi się anatomicznie.

 

Niestety po tym dystansie łożyska wymagają wymiany (wersja na łożyskach maszynowych, póki co jeszcze jakoś chodzą, choć z luzami i słychać je, ale mam nadzieję, że do końca sezonu dadzą radę :)).

Druga sprawa, to jednak przydała by się możliwość podkręcenia sprężyny trzymającej blok - mam wrażenie, że trzymają słabiej niż na początku, albo przynajmniej wolałbym, żeby trzymały trochę mocniej. Póki co wyszarpnięcie zdarzyło mi się raz, gdy blok był oblepiony błotem, więc zatrzask był płycej "zapięty" na bloku, tymniemniej wolałbym, żeby takie sytuacje nie miały miejsca.

 

Z tym zapychaniem błotem nie jest tak w 100% różowo. Np. na tegorocznym maratonie w Kielcach, gdzie było sporo błota i czasem trzeba było parę kroków przejść czasem nie chciały się od razu wpiąć, i trzeba było parę razy stuknąć butem o pedał, ale to była wina naprawdę grubej warstwy błota która zelpiła totalnie blok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dotychczasowe wypowiedzi. :(

 

A jak jest w przypadku Time'ów (najlepiej w porównaniu z Shimano) z takimi bardziej ekstremalnymi glebami - tzn. nie jakieś tam "przy prędkości 0, bo zapomniałem" :), tylko niespodziewane OTB, poślizg na piachu rozsypanym na asfalcie itp.? Wypinają się "same", czy nie? Znajomy, który jeździł na różnych systemach powiedział mi, że tylko z Time'ami miewał przypadki niewypięcia się podczas glebowania (co nie zmienia faktu, że bardzo te Time'y poleca)... Trochę się tego boję, ale może jednak nie ma czego? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a jak jest z blokami? szybko się scierają? bo zastanawiam się nad kupnem shi 540, time alium lub cranc te najtańsze za 199zł na allegro ale ponoć w cranc'ach szybko się bloki scierają i są drogie... jak na razie zastanawiam się czy nie skusić się na time? w moich dotychczasowych authorach był problem z błotem... czy można dokupić bloki do timów i ile kosztuję , wiadomo shimano ma po 50zeta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...