Skocz do zawartości

[uszczelniacz do opon] domowej produkcji


leo1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 tygodni później...
  • 1 miesiąc temu...

nowy sezon nowe zamówieni nowe koła nowe opony i tak

koła SH XT 775 czyli UST

wentylki CL

mleczko widmo:)

pierwsze poszły maxis larsen tt 1,9 wersja zwijana pyk pyk i mam koło zalane i uszczelnione (jazda 3 tygodnie bez dopompowywania)

w tym samym czasie na przód trafiło conti RK 2,2 i jak wyżej pyku pyku i po krzyku uszczelnione i bez problemowo

dodam że obie opony są dość luźnie na obręczach

po czym dostałem swoje aktualne oponki czyli michelin wild race 2,0

i tu było jak po maśle a raczej po płynie z wodą 5 strzałów opony i gotowy zestaw do jazdy

do niedawna miałem jeszcze pierwszą partie mleczka i działało dobrze teraz zaważyłem że nowe zastyga szybciej na ściankach wewnętrzynych i chyba coś się zmieniło w składzie bo wcześniej po 6tyg było niemal bez skrobania a tu na na nowym już po 3 zrobił się nalot (może były zbyt sitowate opony) prosił bym o info czy zaszła zmiana w porównaniu do pierwotnej wersji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nabyłem litr wynalazku, kupiłem dwie dętki 20" Kendy z prestą. Uszczelnienie totalnie bezproblemowe, 20 minut pracy na jedno koło, kompresor, woda z ludwikiem, co ciekawe napompowałem najpierw bez mleka i już trzymał ciśnienie, 3 bary przez kilka minut i nie schodziło ;-) spuściłem powietrze, uchyliłem oponę, nalałem 10 strzykawek po ok 6cm3 (60ml) na oponę, kompresorem do 2 barow, trzęsawka, poziomo, trzęsawka, poziomo w drugą stronę i jest. Po godzinie trzyma cisnienie 2 bary, pojechałem na trening szosa i trochę wyrypu 1,5h ok 30km, powrót i nadal trzyma 2 bary, więc idealnie.

 

Dwa pytanka. Rower karbonowy KTM, opony Geax Saguaro prawie nowe (po 2 maratonach), koła DT Swiss DT400 i 4.2, caly rower waga 11kg, rider 183cm i 80kg.

 

- ile pompować na ghetto i mleku od leo2 na maratony Golonki Mega - więc ok 50km cięzkiego wyrypu w górach, sporo podjazdów, korzenie, kamienie, zjazdy?

- ile wygolić wystającej dętki, czy wycinac wszystko co sie da, czy zostawic sobie pasek np 0,5cm? Tylko ze tam gromadzi sie brud. Czy wyciac ile sie da i liczyc sie z tym ze w przypadku koniecznosci zdjecia opony rowna sie koniecznosc zakupu nowej detki 20" ?

 

Fotka

 

168827_4154442777067_632877188_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra panowie jako że temat jest strasznie długi bo aż 23 strony to mam do was pare pytań bo bardzo mnie to zainteresowało.

Pierwsze pytanie:

Na ile starcza ten płyn?

2 pytanie:

Dętka 20 calowa może być na zawór samochodowy?

3 pytanie:

Czy to mogę zastosować do każdego rodzaju opon czy tylko tych specjalnych czyli któreś z tych?

http://kenda.pl/index.php?mact=News,cntnt01,detail,0&cntnt01articleid=10&cntnt01returnid=68

Pytanie 4:

Ma ktoś może filmik po polsku jak to się wszystko robi?

Mam Opony schwalbe rapid rob z przebiegiem tylko 700 km dlatego stąd te pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra panowie dowiedziałem sie jak to sie robi mleczko dętka 24 cale bo mam koła 28 cali zawór samochodowy tylko teraz męczą mnie 3 pytania:

Czy tego mleczka co tutaj jest na tej aukcji daje sie tyle ile jest napisane w poradniku? Czyli 50-60ml?

Czy zwykłe nie UST opony mogą być ale wydaje mi sie że tak (te pytanie jest tylko dla upewnienia sie)

Kompresor jest potrzebny czy zwykła pompka wystarczy?

Jak sobie coś jeszcze przypomnę to napisze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykłe opony mogą być ale powinny być szersze niż 35-38mm, ponieważ te i węższe wymagają wyższych ciśnień do jazdy a to z kolei utrudnia uszczelnienie.

Myślę że maks. ciśnienie zestawu bezdętkowego to 2.8-3 bar.

Stosunkowo łatwo określić czy łatwo będzie uszczelnić zestaw, im ciężej opony wchodzą na obręcz tym łatwiej uszczelnia się zestaw.

Lepiej za pierwszym razem użyć sprężarki z dużą wydajnością (nie koniecznie ciśnieniem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przejechałem testowo maraton Muflon, Geax Saguaro 26x2,0", obrecze DT Swiss 4.2. Uszczelnilo sie bez problemu. maraton pojechalem na cisnieniu 2.0, i na tylu bede jezdzil - wytrzymalo wszystkie szybkie zjazdy po korzeniach i kamolach, a trzyma trakcje bardzo przyjemnie. Nie wiem czy to kwestia autosugestii, ale ogolnie caly maraton przyjemniej sie jechalo na takim zestawie niz Foss, nawet jak tez mialem 2.0 (w piechowicach) barow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Kupiłem mleczko na początku maja. Zalałem do zestawu ZTR Crest + taśma srebrna (kupiona w markecie budowlanym) + wentylek presta wycięty z dętki + opony Racing Ralph z tyłu i Noby Nic z przodu. Na początku było wszystko OK, opony się uszczelniły i przejechałem na tym zestawie 4 starty bez problemów. Ale przed maratonem w Karpaczu tylne koło się rozszczelniło. Musiałem awaryjnie założyć dętkę i przy zakładaniu okazało się, że spora część mleka zastygła w postaci "galarety" rozłożonej równomiernie na całym obwodzie opony. Dziś zabrałem się za przednie koło - tutaj sytuacja identyczna z tym, że w oponie nie został nawet mililitr mleka - wszystko zamieniło się w galaretę... Co może być powodem? Podejrzewam tą taśmę z marketu. Czy to możliwe, że klej w niej zawarty ma taki wpływ na mleko? Jakie rozwiązanie? Kupić drogą taśmę Stana na allegro? A może trafiłem jakąś lipną wersję mleka? Poniżej zdjęcia zrobione tuż przed starem w Karpaczu :

zdjcie0041vd.jpgzdjcie0042fe.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jak kumpel lusy35 pyta to pomogę

Qkne do giełdy w dział sprzedam i wiesz co jest najlepsze ...

Nie wiem dlaczego ale wyszukiwarka kuleje na tym forum od samego początku jak tu jestem

 

Giełda >> sprzedam :

 

Wyszukiwarka >> mleczko >> brak wyników

Wyszukiwarka >> uszczelniacz >> brak wyników

 

No to na piechotę:

Myślę mleczko do uszczelnienie opon to dział koła rowerowe ... ;/ i znowu klops :/

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktos sprawdzal jak wyglada to mleko w oponie po kilku miesiacach? u mnie po 2 miesiacach i 6 maratonach mleko przestalo byc slychac w oponie, wiec rozebralem. Mialem system ghetto wiec z jednej strony opona z drugiej opaska z detki 20". Mleko zwulkanizowane cale na powierzchni opony rowmomiernie. Co za lipa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem to mleko jest felerne i po prostu jest coś z nim nie tak. Czy ktoś oglądał to mleko po kilku miesiącach używania?

Nie może być tak że mleko przestaje być płynne po dwóch miesiącach. Popatrzcie zresztą na zdjęcia, co się dzieje z mlekiem.

 

22349323.jpg

 

tutaj mleka juz w ogole nie bylo, zrobilo sie stale i przykleilo sie rownolegle do calej opony. Do tego pasek ze zbrylonego mleka jest dość wąski więc nawet jeśli (w co wątpię) to jeszcze ma jakiekolwiek zdolności zaślepienia dziury, to tylko na wąskim pasku. Poza tym wątpię żeby to cokolwiek zasklepiło skoro jest w postaci stałej. To tylko zbędna masa.

 

Najgorsze co się stało z całą oponą w środku. Straciłem 2h czasu na czyszczenie pozostałości po całej oponie.

 

22349353.jpg

 

22349299.jpg

 

Jak widac pasek na środku zszedł w miarę prosto, za to tyle ile zwulkanizowanego kauczuku poprzyklejało się po całej oponie to zajęło mi kupę czasu żeby się tego pozbyć. Poradziłem sobie i tarłem suchym ręcznikiem i posypywałem talkiem - wtedy jako tako schodziło.

 

Tutaj widać oponę po miesiącu używania, jest jeszcze trochę mleka w stanie płynnym ale i tak bardzo dużo już się przykleiło po całej oponie:

 

22349295.jpg

 

Samo mleko, jeśli jest w postaci płynnej, działa wyśmienicie. Uszczelniło system Ghetto niesamowicie, dętka 20" była wprost przyklejona do rantów opony. Tak samo mleko w stanie płynnym elegancko uszczelniło dziury w oponie.

 

Pytanie tylko czy to tak ma być że co drugi miesiąc mam rozbierać wszystko, kupować dwie nowe dętki (nie mam kół tubeless) po 11zł sztuka, poświęcać kilka godzin czasu na rozebranie, wyczyszczenie, zalanie od nowa, wycięcie dętki itd? Bo jeśli tak to to się kompletnie nie opłaca, koszt roboty i samego mleka którego schodzi w ten sposób duża ilość powoduje że to jest bez sensu.

 

Kupiłem kolejne dwie dętki Kendy 20" na prestę i zamówiłem tym razem mleko Geax Evo. Jest 4x droższe (100zł za pół litra) ale mam nadzieję że spełni moje oczekiwania - i po pół roku rozbiorę system tylko po to żeby wymienić mleko na świeże (producent zapewnia że zakleja dziury do 3mm przez 60 dni).

 

Druga sprawa. Jak entuzjaści Ghetto wyobrażają sobie użycie ponowne opaski z dętki ? Przecież tam jest po 1mm naddatku materiału. Moim zdaniem dętka użyta raz do Ghetto jest jednorazowa i niestety rozebranie systemu powoduje konieczność zakupu nowych dętek i wycinanie tego co wystaje.

 

Samo Ghetto rewelacja - przejechałem przy wadze >80kg dziesięć maratonów na ciśnieniu ok 2 bary, zero problemów, przyczepność rewelacja. Koła zwykłe DT Swiss 4.2D (400g), opony Geax Saguaro - zakupione przed sezonem.

 

Czy autor mleka forumowego się wypowie, czy już go nie ma, bo próbowałem wysłać Priva - ale komunikat - Nie ma możliwości wysyłania privów koledze Leo2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...