NitroS Napisano 12 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 - Załapać hajsu i skończyć nowego bika - Minim. 30km w wakacje co drugi dzień - Zacząć zbierać na bika do enduro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonnym Napisano 13 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 2011? - 8 startów w BM - kilka wypadów w góry - 150 km w jeden dzien - a najwazniejsze to utrzymac forme przez cały rok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrulek84 Napisano 13 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 2010 - 5-6kkm (jest), nowy sprzęt na carbonie (jest), Śnieżka (JEST! i to pół Karkonoszy od prz. Karkonoskiej do prz. Okraj), nasz Zlot (jest), pierwszy maraton (jest Bike maraton Poznań), Pętla dookoła Poznania więcej jak 200km (lipa), 2011 - Więcej km niż w 2010r, Alpy, mocno i min 10dni. Zejśc ze sprzętem poniżej 9,5kg. Trzeci Zlot. Ślęża bo wstyd że tak blisko a jeszcze nie byłem. W końcu te 200km walnąć bo czasu brakowało, albo się zabierałem na kacu No i tak po cichu to wypad do Żywca, bo Babia Góra czeka, na to może zabraknąć sianka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
detonator Napisano 14 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 No i tak po cichu to wypad do Żywca, bo Babia Góra czeka, na to może zabraknąć sianka Czemu od razu zakładasz, że będzie mandat na Babiej... Żeby uniknąć spotkania ze strażnikami, najlepiej chyba ruszyć bardzo wcześnie rano, przed wschodem słońca i najlepiej w tygodniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrulek84 Napisano 14 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Na Śnieżce nie bałem się mandatu tylko że mnie zawrócą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin5244 Napisano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2011 Na 2011rok; 1500[km] nowy rower 150[km] w jeden dzień. Więcej czasu na rower poświęcić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JakeShake Napisano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2011 2010 -kupić szosówkę (zaliczone) -kupić pełen strój kolarski (zaliczone) -buty i pedały SPD (zaliczone) -przejechać jakiś maraton rowerowy (zaliczone) -3000 km w sezonie (nie zaliczone) 2011 -przyłożyć się do nauki -znaleźć dziewczynę -zdać prawko -3000+ km w sezonie -wziąć udział w paru maratonach szosowych -przejechać 300 km w jeden dzień -utrzymać wagę -zabrać kolarkę na wakacje do Hiszpanii -wymienić trochę części w góralu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zizbit Napisano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2011 Moje plany: -150km w jeden dzień -kilkudniowa wycieczka na 500+km -podnieść średnią prędkość do równych 30km/h -przybrać na masie i zwiększyć wytrzymałość -Kościelec i może Orla Perć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRO Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Moje plany: -Kościelec i może Orla Perć Rowerem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 - jeden albo dwa maratony szosowe na giga. Treningowo. - dla treningu pare lokalnych wyscigow po szosie. - generalka Powerade MTB. Nie wszystkie maratony, ale minimum siedem. - kilka najblizszych gorskich maratonow Grabka trenigowo. - lokalne maratony w Wielkopolsce. - jak sie uda, to jedna albo dwie 1-2 tygodniowe wyprawy turystycznie. - trening wedlug planu, a nie jak sie chce. W zeszlym roku widzialem juz efekty systematycznego treningu, w tym roku chce zobaczyc efekty planu . Rowery utrzymywac mozliwie najmniejszym kosztem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekkrakow Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 - MTB Trophy - rozważam Powarade - wgramolić się z rowerem wysoko w Tatry (powyżej 2tys) - zaliczyć Pilsko nocą i ogólnie liczę na nocne wyprawy (oświetlenie 1000lm już czeka ) - odwiedzić Słowacje i Czechy, oraz austriackie Alpy - zrobić znaczący krok z formą - poznać kolejne osoby zakręcone na punkcie kolarstwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zizbit Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Rowerem ? Nie, rowerem ciężko by było . Może, jak ekipa się zbierze, to rowerumi do Zakopca z Chodzieży i cały tydzień chodzenia po ukochanych Tatrach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRO Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 rowerumi do Zakopca Chodzi mi to po głowie od jakiegoś czasu ,ale w tym roku nie dam rady . Mam nadzieję że w przyszłym się uda . - wgramolić się z rowerem wysoko w Tatry (powyżej 2tys) Małe szanse ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekkrakow Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Da się, szanse są, znam ludzi którzy byli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRO Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Podaj jakiś przykład gdzie można wjechać bądź wejść z rowerem na 2000 m Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekkrakow Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Kurcze, googluj , co mi chcesz udowodnić? Bo nie wiem. Przecież to moje plany, co się martwisz. Ludzie na rowerze byli nawet na Kasprowym wierchu, i nie pytaj jak, ale na pewno nie kolejką. Zapytał byś gdzie, jak, czy mam plany, trasy itp, a nie, nie da się. Motywator jesteś słaby, trochę wiary i optymizmu w sezonie 2011 życzę. ps. co do wysokości, to jest to orientacyjna, nie musi być 2tys, chodzi o zaliczenie wysokiego szczytu Tatr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRO Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Nic nie chce udowadniać pytam z ciekawości . Załóżmy że chcesz wjechać na Kasprowy Wierch (pomijam to że nie ma 2000tyś metrów ) 1 szlak jest zbyt stromy na rower chyba że chcesz go nieść na plecach całą drogę 2 Tatry to park narodowy w który jest zakaz poruszania się rowerem jedynym wyjątkiem jest dolina Chochołowska . 3 Przy wejściu do parku trzeba kupić bilet wstępu jeśli zobaczą cię z rowerem nie masz szans wejścia 4 Przypuśćmy że wyruszysz wcześnie rano i ominiesz bramki i pojedziesz to albo czapną cię strażnicy ,robotnicy ,albo zakablują turyści . 5 Jeśli jakimś cudem wejdziesz na górę z rowerem czapną Cię tam i odstawią z mandacikiem . Mój post nie jest złośliwy chcę Ci tylko wyjaśnić sytuację . Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekkrakow Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Ale ja wszystko wiem co tu napisałeś Na Babią się wdrapałem z rowerem, tam obawy miałem podobne...może właśnie dlatego chciałem to zrobić? Zakazany owoc smakuje lepiej i coś w tym jest. Tutaj jedna z galerii jakie znalazłem: http://picasaweb.google.com/sisior15/Volovec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRO Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 W takim razie życzę powodzenia i z niecierpliwością czekam na relacje z tego wypadu. Pozdrawiam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gagarin40i4 Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 A ja miałem dwa proste założenia -zmienić siodełko -przejechać wkoncu 100km w jeden dzień i mimo szaleńczo wygórowanych wymagań oba udało mi się spełnić a na ten rok planuje -pojeździć więcej na rowerze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biela Napisano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 To i ja się tu dopiszę, zobaczę za rok czy się udało spełnić 1. Przejechać 2000 km 2. Zrobić jednego dnia 50 km 3. Zmienić ramę na mniejszą albo rower na taki z dobrą ramą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo Napisano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 Plany, sprzedać milion części, które zbierają się po kolejnych modyfikacjach i jakimś cudem mieć więcej czasu w tygodniu na rower, bo niestety teraz głównie w week Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 A ja: -chcę mieć lepszą formę w sezonie; -poprawić technikę zjazdu; -i podobnie jak evo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matrixowo Napisano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 ukończyć wszystkie maratony Powerade zmniejszyć wagę roweru przejechać około 3-4k kkm w roku poprawić kondycję rzucić palenie (połowa sukcesu już za mną ) jeździć w tygodniu więcej niż 2x bo aktualnie tylko weekend. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 18 Stycznia 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 Ja to planuje skonczyć modyfikacje: - nowe koła - amor juz prawie jest - nowy damper - nowe siodło - i jeszcze pare piedół Do tego planuje gdzieś w wyższe partie polski pojechać, w góry, jakie jeszcze nie wiem, do tego lepsza kondycja niz w ubiegłym roku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.