[nabijanie sterów] jaki smar?

[berkas97]

Witam, jutro będę montował stery, technikę usunięcia obecnych już mam opracowaną. Teraz tylko pytanie odnośnie wbicia w ramę. Jaki smar zastosować pomiędzy miski i ramę? Najlepiej jak by to było coś taniego i dostępnego w np. Leroy Merlin. Stery to FSA The Pig DH Pro.

[cebul08]

Ja używam zwykłego smaru plastycznego do łożysk tocznych zagęszczonego mydłem litowym. Z tego co pamiętam kupiłem go w Castoramie. Zanim przystąpiłem do działania włożyłem stery na kilka godzin do zamrażarki. Prasę zmontowałem sobie sam ze śruby metrycznej, podkładek i nakrętek. A Ty czym będziesz nabijał?

[berkas97]

hmmm, śrubą metryczną, podkładkami i nakrętkami A jaką nazwę nosi ten smar?

[safian]

http://allegro.pl/smar-lt-lt-43-maziwo-tawot-lozysko-lancuch-i1207778853.html

 

Smar którym można smarować piasty, suporty, łożyska, czyli pół roweru

[berkas97]

A jak sądzicie, kupię ten łt w leroy?

 

To właśnie jego się daję pomiędzy miski i główkę?

[enduroriderPL]

berkas97 ŁT43 powinien być w LM albo w każdej stacji benzynowej po drodze. Nie zamrażaj go ani nic z tych rzeczy, po prostu posmaruj miski oraz główkę ramy wewnątrz i wszystko elegancko wejdzie.  Nadmiar wytrzyj i gotowe Pamiętaj aby posmarować też dolną bierznię przed wbiciem na widlec.

[hudy]

Litowy się nada choć najlepszy do śrub i innych połączeń montażowych jest smar miedziowy.

Wbijanie - własnoręcznie wykonana prasa, prasa kupiona. Kawałek deski i młotek - deskę kładziemy na stery, a młotkiem walimy. Na odwrót też niby można, ale kiepsko idzie.

[berkas97]

a jeszcze mam pytanie, czy tą dolną bieżnię (co to?) nabija się na widelec też jakąś specjalną prasą? Przed tem w sterach a-head na kulkach nic nie miałem nabite na widelec. Jedynie miałem tam jakiś plastik, i na to kulki. Czy w maszynowych wygląda to inaczej?

[enduroriderPL]

Nie, najepiej nabija się ją przez rurkę dłuższą niż rura sterowa. Jak weźmiesz stery i ułożysz je tak jak by były załozone do ramy to w mig zobaczysz jak to ma byc - don't worry

[berkas97]

Zdecydowałem się że jednak oddam do serwisu. I teraz pytanie, gdzie w poznaniu (centrum, stare miasto) jest serwis godny zaufania (oprócz cyklotura) gdzie mógłbym tanio nabić stery? Chciałbym się zmieścić w 30 zł.

[Miecho87]

Kiedyś na Piekarach za parkingiem był oddział Kastora - nie wiem czy jeszcze jest. Poza tym nie kojarzę nic oprócz Cyklo. Zależy jak ścisłe centrum to ma być.

[berkas97]

Oooo, piekary. Mieszkałem na tej ulicy 10 lat temu A wie ktoś jakie tam są ceny (dobre/złe), bo np. w cykloturze 55 zł za wybicie i nabicie mnie przeraża ;/

[Miecho87]

Na Piekarach nadal są, wynika to z ich strony, ale cennika na serwis nie podają. Zadzwoń w poniedziałek to pewnie Ci powiedzą ile kosztuje taka przyjemność.

[nieborak]

Albo sklep na rogu Mostowej i Woźnej. Jeszcze był kiedyś rowerowy na kwiatowej, san marco (ulice dalej za cykloturem), ale nie wiem czy jeszcze istnieje.

[Miecho87]

Ten na Kwiatowej zamknęli jakiś czas temu, a tego na rogu Mostowej to bym wrogowi nie polecił .

[berkas97]

Dobra, chyba oddam na piekarach. A macie jakieś doświadczenia z tym sklepem (serwisem?), pracują tam rzetelni ludzie?

[Miecho87]

Nie mam pojęcia kto tam teraz robi - kiedyś robił tzw. Pan Darek, który przeszedł na ciemną stronę i pracuje teraz w Colexie.

[MonoVan]

nie bój się wybijania/wbijania sterów sam to zrobisz 100 razy lepiej, jak trafisz na "fachowca" to nie wiadomo czy rama przeżyje(żart)

[berkas97]

Najpierw miałem plan żeby zrobić to samemu, ale jak zacząłem wybijać te stery rurką i młotkiem, to uznałem że zaraz coś się stanie. A kolejna rama dopiero za rok ;]

[safian]

bez przesady, aż tak delikatne to nie jest a skoro w przyszłym roku nowa ramka to się nauczysz na przyszłość

[Miecho87]

No to wolę nie wiedzieć co byś myślał przy wbijaniu sterów. Robiłem to tylko kilka razy w życiu i za każdym razem trzeba mieć mocne pierdo******* i twardą deskę.

[berkas97]

Dzwoniłem na piekary, dowiedziałem się że cena to ok. 50 zł ;/ To teraz pytanie, gdzie jeszcze w centrum mogę się zapytać o wymianę tych sterów?

[Miecho87]

Oni chyba powariowali z tymi cenami. W centrum... no zawsze jest "serwis" w tym tam Intersporcie czy co tam jest w Browarze. Możesz spróbować tam na rogu Mostowej i Woźnej, może akurat będą mieli dobry dzień. Byłoby dużo łatwiej jakby się nie ograniczać do centrum. Jest Colex (też pewnie skasują niemało - to u nich normalne), na Ratajach parę sklepów jest, na Piątkowie, Eurobike na Starołęce. Bliżej centrum to na rogu Św. Czesława i Wierzbięcic jest bardzo dobry serwis i zawsze był niedrogi.

[nieborak]

Więcej niż za zaplatanie kół gdzie nie gdzie.

 

Nie mam pojęcia kto tam teraz robi - kiedyś robił tzw. Pan Darek, który przeszedł na ciemną stronę i pracuje teraz w Colexie.

 

To musiało być dawno, odkąd pamiętam robi tam cały czas ten sam człowiek. A ciemna strona mocy czemu? Chciałem do nich oddać koła do złożenia..

[Miecho87]

O Colexie krążą różne opinie, głównie, że drogo co jest prawdą i że obsługa niefachowa, co jest częściowo prawdą. Znajomemu szefowa (tudzież żona szefa) zaplatała koła pod tarczę - jak wiadomo jest zalecenie żeby zaplatać je odpowiednio w takim wypadku, a zaplecione były dokładnie odwrotnie. Ale ma też zalety ten sklep - sprowadzą Ci wszystko co chcesz, ale nie zawsze jest to opłacalne finansowo.