Mod Team Odi Napisano 7 Listopada 2010 Autor Mod Team Napisano 7 Listopada 2010 Na rower nie udało się dziś wyjść, ale znaleźliśmy inne ciekawe zajęcie - zabawa w morsa Pojechaliśmy nad jeziorko i jazda do wody. Kilka osób spacerujących wtedy brzegiem tak na nas patrzało, że nie zauwayliby przechodzącego obok różowego słonia Wrażenia z krótkiej kąpieli ciekawe. Zimno nie do zniesienia. Dwaj grubsi koledzy z racji budowy ciała mieli dużo łatwiej i nawet chwilę popływali. Zobaczymy czy na dłuższą metę ta zabawa będzie pożyteczna. Bo podobno morsy nie chorują.
Rafi105 Napisano 7 Listopada 2010 Napisano 7 Listopada 2010 Dzisiaj 62km i złapałem 5 kapeć w tym sezonie(chyba najwyższy czas na zmianę opon).
kantele Napisano 7 Listopada 2010 Napisano 7 Listopada 2010 Pierwszy trening z WKK w Kabatach. W sumie 30 km (razem z z dojazdem, rozjazdem i powrotem), z czego 23 po terenie. Bardzo fajnie, pozytywne wrażenia. Trening przemyślany, pomysłowy i nienudny A jak się okazało, Kabaty nie są wcale takie płaskie, jakby się wydawało!
evo07 Napisano 8 Listopada 2010 Napisano 8 Listopada 2010 dziś krótszą drogą do chaty - 15km, wymieniłem klocki z tyłu po 3,7kkm(KS niebieskie)na jakieś stare, przetarłem napęd
detonator Napisano 8 Listopada 2010 Napisano 8 Listopada 2010 Ja dziś 9 km. Dodatkowo rozebrałem dziś tylną piastę XT na części pierwsze ( łącznie z bębenkiem ). Wszystko wyczyściłem, nasmarowałem i poskładałem. Po serwisie wszystko cyka pięknie
Mod Team mrmorty Napisano 9 Listopada 2010 Mod Team Napisano 9 Listopada 2010 3 km przez zaorane pole z rowerem na plecach po ciemku bo jechałem na niskim ciśnieniu i opony mi wyleciały z obręczy . Przez pole bo w linii prostej niby krócej a wiadomo kto drogi prostuje... Obolały a pękło ledwie 24 km
Noir Napisano 10 Listopada 2010 Napisano 10 Listopada 2010 20 km ... Czyszenie, smarowanie, wymiana łańcucha Zauważyłem krzywą oś z tyłu trzeba rozejrzęć za nową, a na razie uważać na tą.
Gromosmok Napisano 10 Listopada 2010 Napisano 10 Listopada 2010 Ochraniacze na buty Northwave kupiłem.
Noir Napisano 12 Listopada 2010 Napisano 12 Listopada 2010 W takim deszczu jak dziś dawno nie jechałem ... :/
kubek20 Napisano 12 Listopada 2010 Napisano 12 Listopada 2010 tylko 16 km... no i rozwaliłem piastę (jadąc konusy same się skręciły, wziąłem klucze i to zrobiłem a za 100 m to samo !) w efekcie bębenek się posypał i miski są zużyte, więc piasta nie nadaje się do dalszego użytku
Earl Napisano 12 Listopada 2010 Napisano 12 Listopada 2010 Ja dziś próbowałem wyjść ale tak wiało że nie dało się jechać , w związku z tym próbowałem coś zrobić z BR-M485 i nic z tego nie wyszło
Mod Team Odi Napisano 13 Listopada 2010 Autor Mod Team Napisano 13 Listopada 2010 Wczoraj na rower było za mokro więc dałem się namówić na pierwszą w życiu jazdę na łyżwach 1,5 godziny dobrej zabawy. Nie liczę ile razy się przewróciłem, ale to zdarzało się nawet starym wyjadaczom. Jak na pierwszy raz szło mi nieźle. Tylko dziś wszystko mnie boli jak po jakimś straszliwym maratonie.
thrawn Napisano 13 Listopada 2010 Napisano 13 Listopada 2010 Pierwsze wyjście na rower po 2 miesiącach przerwy. Przebieg 7,24km powalający . Kolano powoli wraca do życia.
Mod Team bogus Napisano 13 Listopada 2010 Mod Team Napisano 13 Listopada 2010 Z kumplem zrobiliśmy serwis piast w jego rowerze - jak ja nie lubię kulek . Jutro dalsza część serwisowania i mam nadzieję, że uda się pojeździć, bo pogoda dopisuje.
kubek20 Napisano 13 Listopada 2010 Napisano 13 Listopada 2010 30 km i kasowanie luzów w tylnej piascie
Czyzby Napisano 13 Listopada 2010 Napisano 13 Listopada 2010 A ja odebrałem dziś swą maszynę z serwisu - delikatne testowanie wszystkiego przez ciut ponad 25km lasu i błota. PETARDA !
detonator Napisano 13 Listopada 2010 Napisano 13 Listopada 2010 Ja dziś 22 km i smarowanie łańcucha ale jutro chce zrobić trochę więcej km, bo ponoć pogoda ma być świetna.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.