kondziole13 Napisano 27 Lutego 2010 Napisano 27 Lutego 2010 Elosz, mam dylemat jaka skocznia będzie odpowiednia dla średniego amatora? czekam no odpowiedzi.
creative1989 Napisano 27 Lutego 2010 Napisano 27 Lutego 2010 Nie mówiąc, że w ogóle nie szukałeś to masz dokładnie pod twoim tematem identyczny temat!!!
kondziole13 Napisano 27 Lutego 2010 Autor Napisano 27 Lutego 2010 Ale mi chodzi jaka wysokość będzie najlepsza dla początkującego (a nie z jakiego materiału)
creative1989 Napisano 27 Lutego 2010 Napisano 27 Lutego 2010 Ale mi chodzi jaka wysokość będzie najlepsza dla początkującego (a nie z jakiego materiału) Do 1m
Mod Team sznib Napisano 27 Lutego 2010 Mod Team Napisano 27 Lutego 2010 Dla początkujących są krawężniki. Potem można zaliczać dwu, trzy - schodki. Jak się wpakujesz na półmetrowa nawet hopę przy 30km/h i nie wybijesz się to może się to nieciekawie skończyć
kondziole13 Napisano 27 Lutego 2010 Autor Napisano 27 Lutego 2010 Dobra dzięki Po kraweznikach jak chcesz to sam sobie jeździj. My z kolegami robimy hopki. Są fajniejsze wrażenia. I za bardzo nie martw się o moje zdrowie. tak na przyszłość
kondziole13 Napisano 27 Lutego 2010 Autor Napisano 27 Lutego 2010 Pytałem się o hopke a nie o krawezniki. Umiejętność czytania jest bardzo wazna!!!
Schwefel Napisano 27 Lutego 2010 Napisano 27 Lutego 2010 Nie krzycz bo tu nie jesteś u siebie. Jak nie chcesz korzystać z dobrych rad bardziej doświadczonych to już twój problem. Dla mnie to możesz sobie skakać nawet z dachu wieżowca.
Brooce Napisano 27 Lutego 2010 Napisano 27 Lutego 2010 Rety... zróbcię taką, z jakiej się nie boicie skakać. Trochę większą od tych, na których skaczecie teraz - żeby był jakiś postęp. A co do hopek do 1m, to zdecydowanie ciekawsze są krawężniki - i więcej się można nauczyć ;p
Mod Team sznib Napisano 27 Lutego 2010 Mod Team Napisano 27 Lutego 2010 Dobra dzięki Po kraweznikach jak chcesz to sam sobie jeździj. My z kolegami robimy hopki. Są fajniejsze wrażenia. I za bardzo nie martw się o moje zdrowie. tak na przyszłość Chyba za bardzo wziąłeś to do siebie . Ogólnie na krawężnikach można sobie dobrze wyćwiczyć wybicie, tak żeby wylądować na tylnym lub obu kołach, i można to sobie ćwiczyć podczas jazdy po mieście. Potem hopki, od małych do coraz większych.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.