[ szosa ] Kącik szosowy

[erzurum]

uwielbiam Sagana nie dość, że jeden z najlepszych kolarzy na świecie to jeszcze taki jajcarz!

[krism4a1]

Zdecydowany plus dla Sagana. Trening,treningiem, ale trzeba sobie znaleźć sposób na życie

[Mlodszy92]

Używa ktoś nowej tiagry 4700 i może coś o niej powiedzieć jak się spisuje itp.?

[zuczek222]

Używam od wakacji w przełaju, zero problemy, wszystko ładnie pracuje. Polecam.

[Mlodszy92]

A jaka masz korbe i kasetę? I dużo przejechałes na niej? Wiesz może jeszcze ile waży cała grupa?

Edytowane 27 Stycznia 2016 przez Mlodszy92

[GTZaskar1991]

Czyli za mniej niż 9k mógłbym być najlżejszy na tym forum:

http://allegro.pl/stevens-comet-sl-nowy-55-cm-top-i6079573495.html

[erzurum]

co to za geo tego Stevensa? Z tyłu miejsca na oponę jak w fatbikeu.

[GTZaskar1991]

No ja nie wiem, widzę tylko kozacką wage. Tu jest więcej:

http://www.stevensbikes.de/2013/index.php?bik_id=233&cou=US&lang=en_US

 

Na dole w linku jest recenzja:

RoadBiKE URTEIL ÜBERRAGEND 02/12

The new model gets good points in every category. The light and comfortable frame is a perfect marathon-winner, the noble equipment is worth every penny! Outstanding.

Tłumaczymy:

Nowy model posiada mocne strony w każdej kategorii. Lekka i komfortowa rama jest doskonała do zwyciestw w maratonach, wyposażenie jest warte każdych pieniędzy. Rower poza zasięgiem konkurencji.

 

 

Zwykły Comet 6.6kg na DA/Record ma recenzje:

RoadBiKE URTEIL ÜBERRAGEND 02/12

The new model gets good points in every category. The light and comfortable frame is a perfect marathon-winner, the noble equipment is worth every penny! Outstanding.

11/2011

RoadBiKE

No STEVENS has yet been faster than the light Stratos, neither is there a more sporty one. Overwhelming urge to accelerate, the impressive electronic gearshift marks the climax, especially if you look at the price, which is more than fair for a bike this well equipped.

11/2011

Tour

Lightweight and comfortable. A carbon frame, which is among the best of the world. Affordable even with surcharge for the THM front fork.

 

 

Czyli fajny rowerek

 

Edytowane 28 Marca 2016 przez GTZaskar1991

[1415chris]

 

 

Czyli za mniej niż 9k mógłbym być najlżejszy na tym forum

Jezdzac bez opon (szytek), mialbys szanse ....

[GTZaskar1991]

No tak, opony, pedały i robi się prawie 5800 gram, a jeszcze licznik.

 

Tu jest model 2015:

https://www.stevensbikes.de/2015/index.php?bik_id=233&cou=DE&lang=nl_NL

 

01/2015

Roadbike überragend

The Comet SL's frame set is one of the best in the world.

11/2012

Tour Testsieger

 

• Extreme factory-set up: STEVENS has never been as light and as expensive. A breath-taking weight of 5.1kg (11.24lbs).
• Sensational fork. Never before has there been a fork that scores an A+ for comfort AND stiffness. Lateral stiffness 51 N/mm, comfort 59 N/mm.
• Second best ever tested frame set. Great fork.

 

 

Kosztuje tyle co podstawowa Skoda Octavia.

Edytowane 29 Marca 2016 przez GTZaskar1991

[AlfaOmega]

Macie jakieś zaufane stronki z ogólnie pojętym sprzętem ? Aktualnie mam na myśli licznik, bidon, koszyk, ciuchy, jakaś sakwa może; fajnie by było jak beda polskie. Jak nie można tu to proszę o PW.

Pozdro ; )

Edytowane 31 Marca 2016 przez AlfaOmega

[drhenio]

Dokładał ktoś klamki hamulcowe do gornego chwytu?

 

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka

[Arni220]

 

 

Dokładał ktoś klamki hamulcowe do gornego chwytu?

Tak, ostatnio panowie na Paryż-Roubaix takaowe se założyli 

[AlfaOmega]

Jest szansa że dorwę gdzieś stacjonarnie bidony Isostar ?

Co to może być że po przejechaniu paru km odcina mi totalnie prąd po czym po paru minutach siła wraca i mogę pendałować choćby na księżyc ? Dodam że zawsze się rozciągam/rozgrzewam, nawodnienie etc jest.

[Fisiek]

Bidony isostar u mnie praktycznie w każdym rowerowym i sportowym są.Koszt około 10 zł  

[AlfaOmega]

U mnie sklepy rowerowe mają ubogi asortyment, mała mieścina, ale nic, ważne że są stacjonarnie.

Na 2-2,5 godzinne wyjazdy lub 50-60 km trasy to raczej litrowy ? Zdarzyło mi się kupować napoje typu Oshee 0,75 i znikały po 2 butle ale to przy temperaturach 30* a do/od asfaltu każdy wie jak daje.

Edytowane 2 Maja 2016 przez AlfaOmega

[Fisiek]

Zależy ile i jak często pijesz.

[AlfaOmega]

Gdzieś kiedyś czytałem, być może tu na forum że warto co 15 min łyknąć ale u mnie to różnie wygląda, przy takich temperaturach jak teraz to mogę co pół h albo i raz na 1h ale jak jest ciepło to wiadomo że częściej. Myślę sobie jednak że lepiej kupić większy a przecież niekoniecznie trza zalewać do pełna.

[mismic]

Ja jeżdżę z Shimano Unzen U2 i przyjąłem zasadę, że piję kiedy tylko zrobi mi się sucho w pysku, albo kiedy poczuję choćby małe pragnienie. W praktyce przekłada się to mniej więcej na odstępy co 15 min., a co któryś raz pociągam trochę więcej. Generalnie trzymam się tego, że lepiej wypić za dużo niż za mało, bo nadmiar zawsze łatwo załatwić szybkim sikiem, a w drugą stronę, z odwodnieniem, to już nie jest takie proste.

 

W uświadomieniu ilości potrzebnego płynu pomogło mi trochę endomondo, które w podsumowaniu każdej jazdy podaje poziom nawodnienia (w stravie, z której przede wszystkim korzystam, niestety tego nie ma). Jest to wartość przybliżona, ale w oparciu o takie dane jak prędkość, przewyższenia, waga, ilość spalonych kalorii, no i oczywiście pogoda. U mnie na ogół wychodzi 1,5 - 2 L na ok. 2 h jazdy i pokrywa się to z tym ile piję na oko, zgodnie z tym co tak naprawdę dyktuje mi organizm. W zależności od tempa, terenu i pogody - mój wynik min. wynosił 0,75 L, a max. podchodził pod 4 L.

 

Dodam jeszcze, że zanim zrobiłem pomiary w endomondo i potem kupiłem Unzena, to nieświadomie, przez większość czasu, jeździłem przy niedostatecznym nawodnieniu. Przed wyjściem np. nie chciało mi się pić, albo brałem mały łyk wody, potem np. 3 h jazdy z małym bidonem, a po powrocie spragniony wypijałem pół butelki duszkiem. Różnica jest taka - że teraz, popijając regularnie i o wiele więcej, nie miewam już takiego uczucia skrajnego wyczerpania po jeździe (co de facto było zmęczeniem połączonym z objawami odwodnienia).

 

 

[AlfaOmega]

Można dodać że takie picie po ostrym wysiłku na raz większej ilości płynu może zaszkodzić, ból brzucha etc.

Dzięki za wyczerpująca odpowiedź 

[AlfaOmega]

Sorry za post pod postem ale nie mogę już edytować.

Mam jeszcze jedną sprawę, może ktoś też miał z tym problemy, przede wszystkim z powodów zdrowotnych ale też dlatego że mam ciągle zakwasy na tyłku co mi się średnio podoba chce zmienić w mojej staruszce siodełko deskę na kanapę robił już ktoś taki mix, dziala to to to ? Czy może gacie z wkładką wystarczą ?

Ogólnie rzecz biorąc powinienem zmienić rower na taki gdzie nie uciska tak klejnotów i całej reszty ale zanim podejmę taką decyzję wolę wypróbować te mniejsze opcje.

Edytowane 8 Maja 2016 przez AlfaOmega

[jacenty02]

Nie cytujemy postow, pod ktorymi bezposrednio odpowiadamy.

 

Pytanie tutaj do Ciebie ile na tym rowerze jezdzisz? Jesli jezdzisz regularnie tzn. 100 km+ tygodniowo to niepowinienes miec problemow z zadkiem. Jesli jezdzisz nie regularnie to takie problemy moga wystepowac. Klejnoty to inna sprawa, tutaj klania sie ustawienie siodelka, dlugosc stemu, pozycja na rowerze. Mozna niwelowac bole w klejnotach kupujac siodelka z wycieciami, ale jesli masz zle ustawiony rower to nic to nie da. Popatrz na bike fitting i sprobuj ustawic sobie rower albo jak masz troche kaski na boku mozna wziac rower do specjalisty ktory ustawi Ci go profesjonalnie.

[Gość]

Mam pytanie. Mam teraz normalnego MTBka, jeżdżę kilka razy w tygodniu po 70-110km, ale się zastanawiam, czy go sprzedać za 400-500zł (tyle teraz warty będzie) i kupić sobie używaną kolarkę na waszym ulubionym Shimano 105 (albo 100 albo 110, nie pamiętam już dokładnie tego osprzętu).

 

Coś takiego ma sens? I tak jeżdżę drogami asfaltowymi/ubitymi (okazyjnie zapuszczałem się w jakiś las, ale to mogę sobie podarować), a chcę poczuć różnicę kolarki.

[Arni220]

Jak masz rupcia to pchaj, a fajna szosa wcale nie musi być na 105, bo równie fajny rower będzie na tiagrze. Różnica będzie kolosalna pomiędzy jakimś drogowym MTB, a typowym rowerem szosowym, to inne światy.

[jacenty02]

 

 

wcale nie musi być na 105

 

Zgadzam sie, ja w dorobku posiadam campe veloce i record. Veloce to calkiem tania grupa, zdaje sie ze odpowiednik ultegry czyli starszej siostry 105. Cena veloce w stosunku do ultegry na pewno nizsza. na pewno 105 jest bardziej popularne ale jakbys znalazl campe to wcale bym jej nie odzucal, a wrecz przeciwnie. Zawsze moze byc tez sram rival.

 

Pozdrawiam