przemeqq Napisano 30 Listopada 2009 Napisano 30 Listopada 2009 Przymierzam się do kupna rowerku, 70% asfalt - 30% teren, codziennie od 50 do 100km. Wzrost 194cm więc rama 21 lub 22. Waga 84kg. Podam kilka propozycji, piszcie co o tym sądzicie MERIDA MATTS TFS XC 300-V NORTHTEC GRAVITY Kellys Quartz dsc ROCKRIDER 5.3 MONGOOSE TYAX KROSS LEVEL A4
twix09 Napisano 30 Listopada 2009 Napisano 30 Listopada 2009 Wybranie roweru MTB nie jest złym pomysłem, jednak jeśli przez większość czasu będziesz jeździł po asfalcie to radzę rower crossowy, np: Kross Crow, Kross Evado 1.2, Merida Crossway 40-D
przemeqq Napisano 30 Listopada 2009 Autor Napisano 30 Listopada 2009 Crossowy raczej odpada, kompletnie mi się nie podobają. Waga spora a nawet większa jak mtb, jedynie co za nim przemawia to większe koła.
afly Napisano 30 Listopada 2009 Napisano 30 Listopada 2009 I dużo większy komfort poruszania się po asflacie oraz do lasu też da radę, wiem bo przez 4tyg jeździłem taty rowerem jak mój mtb był niesprawny, tutaj tylko i wyłacznie myślałbym o Crossie. (Kross Crow Fitnes - niska waga poniżej 13kg, dobry osprzęt, cena około 1100zł)
truskawka Napisano 30 Listopada 2009 Napisano 30 Listopada 2009 widzę że jesteś z okolic Lublina, też szukałam roweru właśnie do takich zastosowań i trafiłam garego fishera advance 2009, zapłaciłam 1200, fajny rower i cena tez całkiem całkiem, jak chcesz coś konkretniej to na PW, żeby reklamy nie robić Pozdrawiam.
afly Napisano 1 Grudnia 2009 Napisano 1 Grudnia 2009 Przymierzam się do kupna rowerku, 70% asfalt - 30% teren, codziennie od 50 do 100km. Wzrost 194cm więc rama 21 lub 22. Waga 84kg. Podam kilka propozycji, piszcie co o tym sądzicie MERIDA MATTS TFS XC 300-V NORTHTEC GRAVITY Kellys Quartz dsc ROCKRIDER 5.3 MONGOOSE TYAX KROSS LEVEL A4 Kross Level A4 - uzasadnienie dostałeś na PW, tylko jaki model masz na myśli? 2009/2008? ja byłbym skłonny ku 2008.
RadekSki Napisano 1 Grudnia 2009 Napisano 1 Grudnia 2009 Crossowy raczej odpada, kompletnie mi się nie podobają. Waga spora a nawet większa jak mtb, jedynie co za nim przemawia to większe koła. Mówiąc delikatnie to troszkę się pomyliłeś. Rowery crossowe nie są absolutnie cięższe niż ogólnie rozumiane rowery mtb. To ma być rower używany czy nowy ? Na czym teraz jeździsz bo wnioskująć po tym, że zamierzasz jeździć 50 - 100 km dziennie przypuszczam, że na czymś jeździsz ? No chyba, że jesteś mocnym optymistą, ale to tylko taka ewentualność...
przemeqq Napisano 1 Grudnia 2009 Autor Napisano 1 Grudnia 2009 Jeżeli chodzi o Kross level a4 to z 2009r. bardziej mi sie podobają. Rower ma być nowy. Używka odpada. RadekSki jeździłem na szosówce ale potrzebowałem więkswzej gotówki i byłem zmuszony ją sprzedać Postanowiłem kupić teraz górala a za rok konkretną szosówke.
tompoe Napisano 2 Grudnia 2009 Napisano 2 Grudnia 2009 Mówiąc delikatnie to troszkę się pomyliłeś. Rowery crossowe nie są absolutnie cięższe niż ogólnie rozumiane rowery mtb. To ma być rower używany czy nowy ? Na czym teraz jeździsz bo wnioskująć po tym, że zamierzasz jeździć 50 - 100 km dziennie przypuszczam, że na czymś jeździsz ? No chyba, że jesteś mocnym optymistą, ale to tylko taka ewentualność... Mam crossa i akurat są cięższe od mtb szczególnia gdy planujemu odchudzanie. Uniwersalne obręcze sa cięzsze od tych do mtb(raczej nie kupisz obręczy 400g a bardziej 500g czyli 200g, rama jest cięższa, nie załozysz szprych typu revo (100g straty), opony (chyba , że chcesz szosowe) , często stosowane pełne pancerze ,korba 48z ,kupno lekkiego amora dobrej klasy typu Reba też nie proste itd. Więc chcąc budować lekka maszynę masz w plecy od początku. Chcąc budować rower o wadze poniżej 10 kg muisz albo uciekać w stronę konfiguracji szosowej(bez sensu - bo wywalisz w cholerę kasy a i tak merida 880 za 2 tys bedzie wazyla podobnie) albo wydać kupę kasy. Przekonuje się o tym każdego dnia. Piszę o tym dlatego,ze większość z nas kupując rower nie myśli o takich kwestiach ale z czasem może Cię złapać mania lekkości i wtedy zonk.
RadekSki Napisano 2 Grudnia 2009 Napisano 2 Grudnia 2009 Idąc tym tropem jak najbardziej masz rację. Ja tu mówiłem o gotowych rowerach w przedziale cenowym zarysowanym mniej więcej przez rowery podane w pierwszym poście. Widać nie wyraziłem się dokładnie, mój błąd.
moojmisiu Napisano 2 Grudnia 2009 Napisano 2 Grudnia 2009 Mam crossa i akurat są cięższe od mtb szczególnia gdy planujemu odchudzanie. Uniwersalne obręcze sa cięzsze od tych do mtb(raczej nie kupisz obręczy 400g a bardziej 500g czyli 200g, rama jest cięższa (...) Do tego miejsca zgoda, z tym, że corssówki są cięższe - też. nie załozysz szprych typu revo (100g straty) Revo mają do 308 mm długości - czyli na dwa krzyże w zupełności wystarczy opony (chyba , że chcesz szosowe) Przykład dość popularnych SmartSam na drucie: 26" - waga około 650 gram, 28" - 600 - opony na duże koła mogą być i są węższe, przez co są lżejsze. często stosowane pełne pancerze, korba 48z ,kupno lekkiego amora dobrej klasy typu Reba też nie proste O pancerzach to samo można powiedzieć patrząc na rowery z kołami 26", korba - ja miałem w crossówce korbę 44/32/22, amortyzatory: patrz co się dzieje na rynku amorów do 29erów, masz do wyboru Foksy, RS, RST i z kolekcją 2010 - też SRS, do tego w przypadku dwóch ostatnich firm masz całą gamę amortyzatorów dedykowanych dla grupy cross o skoku od 63 do 75 mm. Za podobną kasę można mieć rower o jakieś pół kilograma cięższy, ale o spokojniejszej geometrii, spokojniej pokonujący nierówności i łatwiej utrzymujący prędkość na asfalcie, za to ciut gorzej zachowujący się w terenie. Ponad rok temu przesiadłem się z crossówki na na rower mtb i co jakiś czas tęsknię do komfortu, jaki duże koła dają na nierównościach, jest jakoś spokojniej, symaptyczniej... Ze wskazanych rowerów postawiłbym na Levela A4
rastatajm Napisano 2 Grudnia 2009 Napisano 2 Grudnia 2009 Z wymienionych rowerów również wybrałbym Levela A4.
Rulez Napisano 2 Grudnia 2009 Napisano 2 Grudnia 2009 Tylko, że góral to nie jest rower na asfalt, zupełnie bez sensu zakup.
Grondag Napisano 2 Grudnia 2009 Napisano 2 Grudnia 2009 http://bikeboard.pl/index.php?d=sprzet&g=40&art=3405 radzę się zapoznać pamiętaj że szosówka i cross to 2 różne zastosowania, więc nie wychodż z założenia że ci niepotrzebne 2 rowery na asfalt, górala bierz jeśli jeżdzisz po górach lub w terenie.
przemeqq Napisano 2 Grudnia 2009 Autor Napisano 2 Grudnia 2009 Chyba poczekam do targów w lutym w Warszawie, wszystko będzie pod ręką więc i łatwiej będzie podjąć decyzje:) Może ktoś jest z Lubelskiego i też się wybiera?
zgud Napisano 3 Grudnia 2009 Napisano 3 Grudnia 2009 no to ja krótko i jak zawsze przy wzroście pow. 190 - weź 29era...
grindz0ne Napisano 3 Grudnia 2009 Napisano 3 Grudnia 2009 W Polsce jest...heh Tak jak kupowanie samochodów z napędem na 4 koła i odwożenie nimi w mieście dzieci do przedszkola... Moim zdaniem do takiej rekreacyjnej jazdy wystarczy ci rowerek Crossowy tego typu http://www.kross.pl/578-g519-k2160-crow_rubble.html lub Treking http://www.bikeman.pl/Sklep-rowerowy/Rowery-Giant/Rowery-trekkingowe/Rower-trekkingowy-Giant-Tourer-RS-2-2010 Rower MTB do jazdy którą napisałeś w poście mija się z celem moim zdaniem.
przemeqq Napisano 3 Grudnia 2009 Autor Napisano 3 Grudnia 2009 Tak jak kupowanie samochodów z napędem na 4 koła i odwożenie nimi w mieście dzieci do przedszkola... Moim zdaniem do takiej rekreacyjnej jazdy wystarczy ci rowerek Crossowy tego typu http://www.kross.pl/578-g519-k2160-crow_rubble.html lub Treking http://www.bikeman.pl/Sklep-rowerowy/Rowery-Giant/Rowery-trekkingowe/Rower-trekkingowy-Giant-Tourer-RS-2-2010 Rower MTB do jazdy którą napisałeś w poście mija się z celem moim zdaniem. W tym problem że ja nie jeżdżę rekreacyjnie i takie rowery odpadają, ten giant to już w ogóle makabra, u mnie przedstawia się to tak 2 dni jazda ostra (z samochodem i tempówkami), 4 dni intensywna (długie dystanse do 130km) oraz 1 dzień "odpoczynku" tzn. na spokojnie jadę się przejechać 30km. Co sądzicie o Kellys Exquiste DSC lub wersja bez tarczówek ale 0,5kg lżejsza:) ? niestety musze na razie szosówke czymś zastąpić bo by mnie rozniosło, dzień bez roweru to dzień stracony, przynajmniej dla mnie. za wszystkie odpowiedzi:)
grindz0ne Napisano 3 Grudnia 2009 Napisano 3 Grudnia 2009 W tym problem że ja nie jeżdżę rekreacyjnie i takie rowery odpadają, ten giant to już w ogóle makabra, u mnie przedstawia się to tak 2 dni jazda ostra (z samochodem i tempówkami), 4 dni intensywna (długie dystanse do 130km) oraz 1 dzień "odpoczynku" tzn. na spokojnie jadę się przejechać 30km. Co sądzicie o Kellys Exquiste DSC lub wersja bez tarczówek ale 0,5kg lżejsza:) ? niestety musze na razie szosówke czymś zastąpić bo by mnie rozniosło, dzień bez roweru to dzień stracony, przynajmniej dla mnie. za wszystkie odpowiedzi:) Podałem ci tylko wyrywkowo jakiego typu rowery...no teraz co napisałeś to raczej widać że jeździsz na szosie Najlepiej będzie jak się przejedziesz do sklepu z konkretnym zaopatrzonym sprzętem i wybierzesz swego rumaka
224444444 Napisano 5 Grudnia 2009 Napisano 5 Grudnia 2009 Ja osobiście polecam meride. jeździłem nieco innym modelem 4lata i naprawde nie mam zarzutów. rozpędzała się do ok 55km/h(mój rekord) a w terenie pod keżdą górke "no problem"
afly Napisano 5 Grudnia 2009 Napisano 5 Grudnia 2009 To akurat do jakiej prędkości się rower rozpędza zależy od terenu, (z górki moim rowerkiem dojezdzałem do 58km/h, na prostej 49,3 km/h), od opon, oraz odpowedniej pozycji, więc prędkośc podana powyżej ma się nijak do ewentualnych "zalet" Meridy.
accentinferno Napisano 5 Grudnia 2009 Napisano 5 Grudnia 2009 ehh... Naprawde najlepiej zrobisz jak kupisz crossa.A z tych rowerów co podałes to ja bym troche dołożył i kupił kross levela A6 disc
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.