Skocz do zawartości

[spodnie] Endura Singletrack


3aran

Rekomendowane odpowiedzi

Spodnie zakupiłem około miesiąca temu. Po pozytywnie zdanym egzaminie w Gorcach postaram się je trochę opisać. :)

 

Długo zastanawiałem się nad kupnem tych spodni. Szukałem czegoś na rower na chłodniejsze dnia, ale nie chciałem żadnej lycry. :D Po udanych zakupach kurtki Endury, postanowiłem znowu zaufać tej marce. Jak na razie się nie zawiodłem. ;)

 

Spodnie są dostępne w kolorze czarnym w trzech wariantach:

* krótkie;

* 3/4;

* długie (te posiadam).

 

Za spodnie zapłaciłem 350 zł. Zakupu dokonałem przez internet w sklepie centrumrowerowe.pl. Po złożeniu zamówienia cierpliwie czekałem na kuriera. :P W końcu przyszły. Otworzyłem paczkę. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Spodnie wyglądają bardzo solidnie. Uszyte są z Cordury (jeden z wytrzymalszych materiałów na świecie- stąd cena). W niektórych miejscach mają wstawki z bardziej rozciągliwego materiału, które pozwalają na lepsze dopasowanie się spodni do właściciela. :D Spodnie posiadają dwa wywietrzniki (na udach) regulowane zamkami błyskawicznymi, dwa zamki błyskawiczne od kolan w dół (pozwalające na szybkie założenie ochraniaczy) i rzepy na końcach nogawek pozwalające na regulację ich szerokości (jedyna rzecz, do której można się przyczepić- rzepy czasem się same rozpinają). Suwaki oczywiście z fabryki YKK. Regulacja w pasie odbywa się za pomocą trzech troków. dwóch po bokach i jednego z przodu, także nie potrzebujemy żadnych pasków. Spodnie leżą super. Początkowo wydaje się, że są trochę za krótkie, ale to złudzenie. :) Materiał jest w pewnym stopniu wiatroodporny, a dla zapewnienia częściowej wodoodporności jest pokryty teflonem.

 

Będąc w górach zaliczyłem lot przez kierę. Lądowanie na kolana prosto na kamienie. Kolana potłuczone i poobdzierane, a na spodniach nie ma nawet śladu uszkodzenia. :) Naprawdę polecam. :)

 

Podsumowanie:

 

Plusy:

+ Częściowa wodo i wiatroodporność;

+ Krój;

+ Zamki YKK;

+ Materiał (Cordura);

+ Panele wentylujące;

+ Solidne szwy;

+ Cztery pojemne kieszenie na rzepy i jedna mała, na suwak;

+ Odblaski;

 

Minusy:

- Słabe rzepy;

- Cena.

 

 

post-101665-1255554635,61_thumb.jpg

Lepszej fotki nie mam... :)

Edytowane przez 3aran
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkładki nie mają standardowo, ale można dokupić.- http://www.endura.pl/Product.aspx?dept_id=112&prod_id=97

 

Jeździłem w temp. 10-15 st C i było ciepło... chwilami nawet za ciepło. :whistling: Myślę, że w zimie sprawdzą się spokojnie. Ewentualnie założy się jakąś bieliznę termoaktywną czy coś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wam sie jezdzi w tak szerokiej/luznej odziezy?

 

Dla mnie spoko. Jakoś nigdy nie lubiłem obcisłych ubrań. Dwa lata temu kupiłem takie obcisłe leginsy. Użyłem ich moze ze dwa razy i stweirdziłem, że to nie dla mnie. :whistling: Teraz jak je zakładam to tylko w zimie pod "normalne", długie spodnie. :laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kilka słów ode mnie.

 

Spodnie noszą sie dobrze, są wygodne i dobre w naprawdę róznych temperaturach. Najważniejsze jednak to chyba to, ze można jeździć cały dzień i ich się nie czuje.

 

Miałem dobre zdanie o Endurze, jednak w moim egzemplarzu wyrwały sie oba (lewy i prawy) paski regulujące obwód pasa. To się stało gdzieś po roku. Mam je teraz juz 2 sezon. Innych wad nie stwierdziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka słów ode mnie.

 

Spodnie noszą sie dobrze, są wygodne i dobre w naprawdę róznych temperaturach. Najważniejsze jednak to chyba to, ze można jeździć cały dzień i ich się nie czuje.

 

Miałem dobre zdanie o Endurze, jednak w moim egzemplarzu wyrwały sie oba (lewy i prawy) paski regulujące obwód pasa. To się stało gdzieś po roku. Mam je teraz juz 2 sezon. Innych wad nie stwierdziłem.

 

Co do temperatur to bym polemizował. :wallbash: Jeśli jednak chodzi o komfort noszenia to się zgadzam w 100%. :) Są bardzo wygodne i wcale nie krępują ruchów. :P

 

Co do pasków to mam nadzieje, że ja tego nie doświadczę. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Mam pytanie co do rozmiarów tych spodni? Jak z długośicią do zakupionych wymiarów? Bo jak patrzę na rozmiarówkę na przykłąd na mnie to w pasie L a na długość przy 188cm XL..., jakie wrazenie z tzw. wymiarów? Długość nogawek?

Edytowane przez mako7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście to rozmiarówka jest do du**. Sam chciałem jak najdłuższe spodnie, i wziąłem XL - rozmiar w tyłku jak dla słonia! Sam nie należę do najmniejszych (w pasie również + szerokie biodra) ale XL był stanowczo za duży. Równocześnie nogawka była za krótka (a mój wzrost to ok 185cm) i to stanowczo za krótka! Przy podciągniętych gatkach (wygodnie, tak abym mógł się wychylić tyłkiem i zawisnąć nad kołem), nogawka była za krótka o ok 10cm!!!

 

Przymierzałem Singletrack oraz Hummvee (czy jakoś tak). Ostatecznie postawiłem na Singletracki 3/4 L, co rozwiązało żenujący problem z długością. Chociaż teraz stwierdzam, że M-ka, mogłaby również być dobra. Na pewno byłaby bardziej dopasowana.

 

 

A teraz mała opinia nt tego produktu długości 3/4:

+ krój

+ przyległe kieszenie

+ wytrzymałość (zaliczone szlify, zero strat :-) )

+ jakość wykonania

+ wygoda (po prostu bajka)

+ nie-biodrówki, dobrze zakrywają lędźwie

+ możliwości regulacji pasa

+ wewnętrzna wyściółka wokół pasa - można jechać... i jechać... i nic nie obciera...

 

- rzepy - jakoś trzymają, ale nie mam do nich zaufania

- wspomniana rozmiarówka - wymyślona na małych i krępych z olbrzymim zadkiem (tudzież krótkonożnych), stąd pełne spodnie po prostu odpadają

- cena (270zł), niby stosowna do jakości, ale na polską kieszeń to dużo, mam nadzieję że wytrzymają parę lat (wtedy można uznać to za dobrą inwestycję)

 

Ogólnie polecam.

 

Ocena końcowa 9.5/10

 

Ale przestrzegam przed kupnem przez internet, bez wcześniejszego przymierzania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...

Wkładki nie mają standardowo, ale można dokupić.- http://www.endura.pl/Product.aspx?dept_id=112&prod_id=97

 

Jeździłem w temp. 10-15 st C i było ciepło... chwilami nawet za ciepło. :whistling: Myślę, że w zimie sprawdzą się spokojnie. Ewentualnie założy się jakąś bieliznę termoaktywną czy coś...

 

 

Czy tego typu długie spodnie będą w takim razie zbyt ciepłe na lato (chłodny letni wieczór lub wczesny letni poranek)? Jeśli tak, to może długie Hummvee były by odpowiedniejsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zdecydowanie tak.

 

 

Po wizycie w sklepie i wstępnej rozmowie chyba zrezygnuję z tych spodni (mam na myśli długie nogawki). Powiedziano mi, iż lepsze będą kolanka lub nogawki nakładane na nogi. Zasugerowano mi iż spodnie Hummvee, Silngletrack itp powinny należeć do oddzielnej kategorii odzieży outdoorowej.

Zastanawiam się co robić - pójść w te kolanka czy jednak spodnie. Jak wspomniałem wcześniej, długie spodnie chciałbym traktować awaryjnie - załamanie letniej pogody lub jakoś wcześnie rano lub późnowieczorny powrót gdy już nie jest tak ciepło. Może faktycznie te nasuwane ochraniacze byłyby bardziej praktyczne? Macie jakieś doświadczenia z nimi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz coś na lato, to kup wersję 3/4. Do tego nogawki 3/4, i masz zestaw do jazdy w temp. od 10 do 22stopni albo i lepiej. Robi się cieplej, zdejmujesz nogawki, jeszcze cieplej, otwierasz wywietrzniki. A jak jest chłodniej kolana zawsze zakryte.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Posiadam krótkie Singletrack'i i muszę przyznać jedno - spodenki są rewelacyjne!

Mam je już ze 2 lata, nie impregnowałem ani razu, woda co prawda wsiąka, ale tylko przy większych opadach deszczu. Poza tym, nawet gdy już zamokną, bardzo szybko schną.

 

Generalnie jeżdżę w nich głównie w lecie, w temp. >20 stopni. Rozpinane panele wentylacyjne naprawdę dużo dają. :)

Komfort jest niesamowity, żadnych otarć, itp. pomimo luźnego kroju, rzepy na nogawkach co prawda nie trzymają idealnie, ale po kilku próbach idealnego zapięcia ich, można łatwo je wyczuć.

 

Nawet za tą cenę, spodenki naprawdę opłaca się kupić. Poza tym, kto powiedział, że nadają się tylko na rower? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Pozwólcie że trochę odkopię. Zastanawiam się nad nimi i nad modelek hummvee, ważne żeby były luźne w udach i nie rozwaliły się przy pierwszej glebie. W grę wchodzą tylko modele 3/4. Jeśli macie jakieś porównanie tych modeli to jak wygląda przewiewność w ciepłe dni - da się w nich jeździć jak w zwykłych jeansach czy są cieplejsze ? Czy kieszenie nie przemieszczają się względem spodni podczas jazdy ? Sorry za taką ilość pytań ale jak mam wydać 270zł za gatki to muszę mieć pewność że nie wyrzucę pieniędzy w błoto, a nie mam gdzie ich przymierzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porównaniu do jeansów na pewno będzie lepiej - przez rozpinane odwietrzniki. Ale w mocne upały rewelacji nie będzie tyż, ale to w sumie normalne przy 3/4.

 

Do Singletracków można dokupić wpinaną wkładkę z pampersem. Warto, bo gacie siedzą wtedy na tyłku jak przyklejone. Dla porównania - jeździłem też w zestawie lycrowe BIB plus Singletracki i co jakiś czas spodnie trzeba było podciągać. Też w sumie normalne,bo lycra jest śliska.

 

Tak czy inaczej spodnie jak najbardziej warte polecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Singletracki są... dość sztywne... raczej nie na upały. Mam je i mam humv. w wersji lite. Najwygodniejsze spodenki jakie w życiu miałem. Chodzę i na rower i po domu :-) Polecam

 

Wysyłane z mojego Legend za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...