Skocz do zawartości

[podsumowanie sezonu] o sezonie 2009 słów kilka


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Leje mi za oknem, sezon maratonów skończył się w ostatni weekend. Zrobiło się zimno i kolorowo od zeschniętych liści. Jak co roku w takim momencie bierze mnie na podsumowanie mijającego powoli roku, mimo że sezon trwa dla mnie cały rok. Na dobrą sprawę to jest już moment aby myśleć o przyszłym sezonie.

 

U mnie wyglądało to mniej więcej tak:

+ 2 miejsce na nieoficjalnych mistrzostwach Polski w maratonie 24h w kategorii DuoMix - nie będę się rozwodził, to był po prostu mój dzień, który w 100% wykorzystałem,

+ nowe doświadczenia w organizowaniu różnorakich imprez,

+ sporo czasu spędzonego w górach w doborowym towarzystwie,

+ nowe idee na przyszły sezon pozwalające rozwinąć moją pasję.

na minus za to zaliczę:

- ciągłe problemy z tylnym kołem - głównie z piastą (zablokowane koło na maratonie), kończyło momentami w mało estetyczny sposób - zdjęcie

- ostatecznie żałuję że nie wystartowałem w żadnym emtb Enduro Trophy (moja wina bo nie byłem przekonany, błędnie jak się okazało)

 

Może i kilometraż nie był taki jak planowałem, może i nie wszystko szło zgodnie z planem. Jednak jestem zadowolony. Bardzo pozytywnie patrzę też na przyszły rok, który przyniesie z pewnością sporo niespodzianek. Między innymi planuję wszystkie edycje emtb, pojawić się na maratonach 24h i zmodernizować sprzęt. Planem jest też przede wszystkim zdać maturę i dostać się na studia. I liczę na powodzenie kilku pomysłów, których teraz nie zdradzę ;)

Napisano

Będę drugi, a co się będę;) Zacznę od plusów,bo jest ich zdecydowanie więcej :]

+ debiuty w wyścigach : 2 maratony, 2 XC.

+ dwutygodniowe rowerowe wakacje

+ udało się zrobić 1000km w ciągu miesiąca

+ poznanie dużo nowych ludzi z fr.org i nie tylko [pozdrawiam grupę Świdnicką]

+ parę wypadów w góry

+ dokończenie dzieła z poprzedniego sezonu [XTC]

+ bardzo dużo przyjemności z jazdy

+ wspólne wypady z ekipą Rybnicką [pozdrawiam siwyex, Thor] których było więcej niż w roku ubiegłym

+ pierwszy raz przepracowałem jakoś zimę

+ przez cały sezon miałem dużą chęć na rower, nie wypaliłem się

+ miejscowy kolega odchodzi dalej, ale już dużo mniej niż w roku poprzednim

+ wszystko inne o czym zapomniałem :]

 

 

Teraz minusy, choć jest ich nie wiele:

- brak imprezy z cyklu Horizon Five

- brak wyścigowej pętli z Robertem

- za mało wyścigów

- nie udało się planowanych 7tys km

- rozwaliłem dwa liczniki

- żadnego wypadu powyżej 200km

 

To by było na tyle, plany na sezon 2010 mam duże bo w końcu trzeba się rozwijać. Niektóre z nich to:

- zaliczyć cały cykl Eska Fujifilm Bikemaraton

- parę wyścigów XC

- wyścigi z cyklu Horizon Five

- zakup tarcz

 

Mam nadzieję, ze następny sezon będzie równie ciekawy jak ten, a wyniki będą o niebo lepsze ;)

  • Mod Team
Napisano

Klaniam,

Podsumowanie sezonu na poczatku pazdziernika ;)

 

No ktos tu chyba zartuje...

 

Przelaje wlasnie swiezo sie zaczely, dzien jeszcze ciagle dosc dlugi na wielokilometrowe lazegi, szosa ciagle trzyma sie dobrze, a w lasach najpiekniej sie pomyka po kolorowym listowiu...

 

Wstyd panowie konczyc sezon jak jeszcze mozna ze 1.5-2 kilo nakrecic spokojnie...

 

Szacunek...

I.

Napisano

Ivan, już napisałem że sezon nie kończy się nigdy ;) i te 1,5-2k km może się uzbierać, głównie nocą ;) co rok zakładam o tej porze taki temat bo zawsze wieczorną porą bierze człowieka na refleksje.

 

Ciastkorz, za brak pętli masz u mnie przewalone ;)

Napisano

Nie wiem Ivan jak u Ciebie, ale u mnie sezon skonczyl sie 2 tyg temu a nowy zaczyna sie za tydzien ;) Teraz sobie odpoczywam od roweru po pelnym wrazen sezonie ;]

 

+ wszystkie wyscigi przejechane bez zadnych awarii

+ okolo 15 wyscigow, maratony, xc

+ 222km na kaszeberunda

+ 10500km przejechane ( do 13 kkm mysle, ze dojde w tym sezonie )

+pierwszy raz w zyciu bylem w gorach

+ 2 miejsce w generalce Powerade Marathon + dobre miejsca na innych wyscigach

+ Udalo sie zarobic troche na maratonach

 

- wciaz nie ma z kim jezdzic, tak przebieg bylby wiekszy

- problem z transportem na maratony na poczatku sezonu

- 4 pekniete nyple w tylnym kole ( 1 szt na 1 maraton )

- ze wzgledu na maraton w gluszycy nie wystartowalem na 24h w Bialce

 

To chyba tyle ;)

Napisano

W czasie normalne sytuacji sezon by u mnie jeszcze trwał .Ale ten rok był inny od wszystkich ,właściwie sezon to mi się nawet nie zaczął.Cały rok borykałem się z kolanem .Także zero maratonów zero jakichkolwiek zawodów ,raz tylko w górach poza tym jazda bardzo spokojna.Także to był najgorszy sezon w moim życiu.Mam nadzieje ,że przyszły będzie znacznie lepszy .

Napisano

Ivan, już napisałem że sezon nie kończy się nigdy ;)

 

zależy jak zdefiniujesz sezon. Jeśli mówimy np. o sezonie rowerowym 2009 to kończy się on jakoś tak tuż przed rozpoczęciem sezonu rowerowego 2010 :)

Napisano

Nie ma o czym gadać. Na ponad miesiąc (maj/czerwiec) sezon przerwał mi wypadek. W rezultacie nie wiem, czy zdołałem sie przygotować na maraton w Puławach, ale nawet jeśli to i tak nie pojechałem, bo nie dostałem wolnego od pracy w tym czasie. Sukcesem mogę nazwać zainwestowanie w swojego górala, dzięki czemu pierwszy raz tak naprawdę nadawał sie do udziału maratonie MTB. Pierwszy od kilku lat start był taki sobie, 8 miejsce w swojej kategorii. Ostatnim celem na ten rok był start w Maratonie Dokoła Polski. Pogoda dopisywała, sprzęt i kondycja przygotowane dobrze, ale do mety i tak nie dojechałem, bo wykluczyła mnie kontuzja... przez którą prawdopodobnie nie ma sensu jechać w Harpaganie (za tydzień), aczkolwiek jeździć chyba będę już mógł... mam nadzieję, bo już w domu nie mogę wytrzymać. Na razie tylko 12420 km w tym roku. Do 15 tys myślę dokręcić.

Napisano

zależy jak zdefiniujesz sezon. Jeśli mówimy np. o sezonie rowerowym 2009 to kończy się on jakoś tak tuż przed rozpoczęciem sezonu rowerowego 2010 :)

Ja właściwie już rozpoczynam powolnie sezon 2010 z powodu ograniczonego czasu. Więc o podsumowaniu można mówić już na spokojnie :)

Napisano

Jak dla mnie sezon się nie ukończył (zaznaczam mój pierwszy tak prawdziwy sezon na rowerze ) :yes::):P

 

A jeśli chodzi o to co już za mną w tym sezonie :

 

-Pierwszy wyjazd w góry w Beskid Śląski.( od środy-dojazd do Niedzieli na rowerze)

-dawka adrenaliny przy zjeździe z Salmopol na Wisłę wtedy na tych zakrętach zrobiłem 62km więcej się bałem :w00t:

-pierwszy wyjazd rowerem poza granice naszego Państwa

-7 Października kąpiel w jeziorze Pławniowice :devil:

-Dziś mijałem na dróżce w lesie...sarnę bez głowy :blink:

-jako że sezon na poważnie zacząłem wraz z zakupem roweru czyli 17-18 Maj do dziś 2557km całkowitego dystansu :woot:

 

Reasumując moje przeżycia na naszych drogach publicznego transportu w Polsce ludzie powinni poruszać się bryczkami...Dlatego ponad 80% wyjazdów rowerem jeżdżę daleko od szosy. :P:D

 

W Planach na następny rok czyli 2010 jest oczywiście polepszenie formy i ponowny wyjazd w góry bo to najlepsze co może być dla użytkowników MTB :wub::thumbsup: Kocham góry

Napisano

2009? Bardzo chciałbym przekroczyć 10tyś. Brakuje mi jeszcze 1,5kkm. Mam nadzieję, że się uda, nigdy wcześniej tego nie dokonałem.

 

Ten wątek powinien zostać zamknięty i odblokowany w grudniu. :P:thumbsup:

  • Mod Team
Napisano

Dla mnie sezon jak najbardziej udany mimo że intensywnie jeździłem tylko kilka miesięcy. Pozytywne strony:

- poznałem kumpla z którym dzięki wzajemnej motywacji dużo jeździliśmy dzięki czemu kondycja skoczyła w górę a wyjazdy nie były nudne,

- poznałem wiele nowych, rewelacyjnych szlaków w niedalekich okolicach, a wydawało mi się, że te najlepsze już znam, myliłem się,

- spełniłem swoje małe marzenie - planowany od 5 lat wyjazd w góry w końcu udało się zrealizować. Było krótko, ale rewelacyjnie, 4 dni w Szklarskiej,

- pierwszy w życiu start w zawodach - indywidualna jazda na czas u mnie wmieście,

- pierwszy maraton MTB - Michałki (Wieleń), wynik może bez rewelacji, ale bardzo się cieszę że całkiem nieźle przejechałem te 57km i nie uszkodziłem siebie ani roweru,

- przebieg na chwilę obecną (3kkm) znacznie wyższy niż spodziewany, teraz z racji warunków pewnie mało będę jeździł,

- zakupiłem na spółkę z bratem trenażer, co pozwoli pojeździć nawet w najgorszą pogodę.

Napisano

no ja tez zakonserwowalem juz rowerek, teraz czas na ew bieganie i lazenie po gorach :) (ps: http://panoramy.biernawski.com/091008_slavkovsky1.jpg :whistling:) dla mnie w zasadzie to tez byl pierwszy prawdziwy... no cos co moznaby nazwac juz sezonem

 

- pierwszy maraton w zyciu w krynicy

- pierwszy wyjzd na salzkammergut trophy i - choc nie rewelacyjny to jednak najlepszy czas na c wsrod polakow

- pierwsze zawody xc w skomielnej

- 2 razy otarcie sie pierwsza 10 w kategorii na powerade (co na goscia palacego faje, pijacego piwsko i jezdzacego po 3kkm rocznie to chyba niezly wynik :sorcerer:)

- ani jednej awarii na zawodach, poza zawodami jedna guma, zarzniety suport. niewielkie straty.

- dociupcianie sie pelnego xt z elementami xtr, a co tam :P

- spadek wagi do poziomu jaki ostatnio mialem 15 lat temu, szkoda tylko ze w zimie nie widze perpektyw aby ja utrzymac :wallbash:

- kilka spontanicznych i nietypowych wyjazdow jak np wjazdy rowerem na zelene (trudno) i popradzkie pleso (latwo).

- osiagniety juz calkiem niezly wynik na 'czasowce' w nowym targu z jodly na turbacz 44 minuty :>

 

minusow nie stwierdzono, no moze tylko tyle ze szkoda ze lato nie trwa te 2-3 miechy dluzej :)

Napisano

Ja ciągle jeżdżę chociaż już troszkę mniej niż chociażby we wrześniu.

-To był 1 mój prawdziwy sezon na rowerku

-jakieś 2500km zrobione trekingiem

-ponad 2000km kolarką od połowy sierpnia

-rozpoczęcie treningów z klubem szosowym

-zapowiedź trenera o startowaniu w wyścigach na przyszły sezon

 

Na 2010 planuję:

-Dostać się do dobrego liceum

-Dobre wyniki w wyścigach

-Intensywniejsze treningi

-260km trasę w wakacje

Napisano

Mi sezon się już zakończył i teraz czas roztrenowania, ale jestem zadowolony:

 

- 2 miejsce w generalce Eska Fujifilm Bike Maraton(7-dmio krotnie pudło)

- 1 miejsce dwu dniowym wyścigu w Lubawce(sobota- czasówka, niedziela- wyścig)

- 1 miejsce na XC w Ksiażu

- nauczyłem sie dużo techniki

- ulepszyłem sprzęt i dalej to robie

- dołączyłem do klubu

- i wiele innych...

 

Ogólnie jestem zadowolony ponieaż to był mój pierwszy sezon ze ściganiem, a wszystko udało się świetnie!!!

Oby tak dalej i z niecierpliwością czekam na rozpoczecie kolejnego :)

Napisano

2009? Bardzo chciałbym przekroczyć 10tyś. Brakuje mi jeszcze 1,5kkm. Mam nadzieję, że się uda, nigdy wcześniej tego nie dokonałem.

 

Ten wątek powinien zostać zamknięty i odblokowany w grudniu. :D:P

 

właściwie to powinien zostać odblokowany pierwszego stycznia :blink: czyli tuż po zakończeniu sezonu rowerowego 2009 :)

Napisano

Nie chcesz nie piszesz. Proste. Akurat znam ogrom ludzi którzy mają już sezon 2010 tudzież okres przejściowy. Rok przygotowawczy i startowy, a rok kalendarzowy to dwie różne sprawy.

Napisano

dokłądnie. Ja też powoli zaczynam okres prześciowo przygotowawczy... a póki co to:

+ wstąpienie do klubu

+ zakup szosy

+ Starty w maratonach oraz w kilku imprezach xc

+ pierwsze pudło w karierze (3 miejsce w M1 na mini w Olsztynie)

+ Całkiem sporo kilometrów

 

- kłopoty ze sprzętem w Złotowie

- słaba dyspozycja podczas Langa w Gdańsku

Napisano

Dokładnie, teraz już możemy kupować części z rocznika 2010. Świat rowerowy rządzi się swoimi prawami ;) dlatego też to jest jeden z powodów wcześniejszego założenia takiego tematu.

Napisano

Mój pierwszy sezon w karierze i według mnie dosyc udany biorąc pod uwagę że zaczynam od juniorów więc zbyt łatwo nie jest:] Więc tak:

 

- MTB, mój debiut na Akademickich Mistrzostwach Kielc - 3. miejsce (i jak na razie jedyne pudło)

- szosa, Puchar Kłomnic - 27. miejsce( w peletonie)

- MTB, Puchar Mazowsza w Chlewiskach - 12. miejsce

- szosa, Bełchatów- ukończyłem w ostatniej grupie po defekcie :)

- MTB, Puchar Mazowsza w Warszawie na Kopie Cwila- 9. miejsce

- MTB, Maraton Kresowy w Białymstoku- 8. miejsce

- MTB, Puchar Mazowsza w Zalesiu Górnym- 8. miejsce

- 10. miejsce w generalce Pucharu Mazowsza ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...