Skocz do zawartości

[ból] ból tyłka


szogoon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

jestem new guy tutaj ;]

 

wczoraj dostałem nowego Kross Crow Fitnes - dlatego od razu zabrałem się za 'testowanie' - ok. 25km po długiej przerwie - w tym max prędkość 61,8km/h - chyba mam jeszcze formę :)

ale nie o tym miało być...

 

po takiej wycieczce bolą mnie kości (wyczytałem, że nazywają się kulszowe) - jestem trochę zaskoczony, bo myślałem, że nie będę miał tego problemu z nowym rowerem

 

mój wcześniejszy rower to 'komunijny rower włoski MTB na kołach 26" z markietu' - tam miałem szersze siodełko i tyłek nic nie bolał, potem znajomy rozwalił mi poszycie tego siodełka - więc musiałem wymienić - kupiłem w markecie jakieś siodełko, które wyglądało na bardziej rasowe, czyli było węższe... i z tamtym siodełkiem zaczęły się bóle tych kości...

 

myślałem, że problem jest w tym, że to siodełko marketowe, ale teraz mam nowy rower Kross - który nie wygląda na marketową tandetę i nadal mnie bolą te kości po dłuższej jeździe

 

jakieś rady ?

siodełko za nisko/za wysoko ?

 

rower posiada ramę 21", siodełko ustawione na taką wysokość by mnie kolana nie bolały przy mocniejszym deptaniu - czyli noga prawie całkiem wyprostowana w dolnej fazie

a ja mam wzrost 183cm

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bym napisał tak.. jeśli dłuuuuugo nie jeździłeś, to normalnym faktem jest, że tyłek boli po pierwszej jeździe.. to jest taka plaga naszych czasów i do tego się trzeba przyzwyczaić..

ja zawsze po pierwszej jeździe w sezonie mam podobnie, ale potem żaden ból nie występuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie wróciłem z krótkiej wycieczki na G. św. Anny ~40km i już mnie te kości nie bolą :blink:

 

przy okazji porównaliśmy z tatą jego rower (Unibike Expedition GTS) do mojego (Kross Crow Fitnes) i powiem, że ogromna różnica w podjeździe pod górkę - to już się czuje (według producentów różnica prawie 5kg na korzyść Kross)

 

a co do siodełka - zastanawiam się nad jakimś bardziej komfortowym na nasze polskie drogi :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Według mnie to raczej nie jest jakaś poważna przyczyna:) Tak jak hrabia napisał może to być z powodu dłuższej przerwy lub po prostu ze złego ułożenia siodełka. Być może też siodełko jest za twarde lub nieodpowiednie dla ciebie i przez to cię boli. Ja tak miałem z moim starym rowerem. Tak jak mówisz, jeżeli dalej będzie cię boleć i przesuwanie siodełka nie pomoże radzę wymienić na bardziej komfortowe :)

 

POzdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat dobry i odpowiedni dla mnie poza tym lepiej chyba się podpiąć pod temat niż tworzyć nowy o podobnej tematyce bo tak chyba nawet jest napisane w regulaminie a nie ma nic o odkopywaniu tematów. ja mam ramę 19' i rower Author 7mm siodełko mam chyba dość niewygodne bo takie : http://rowerowy.com/czesci/siodla/agang

 

No a wracając do tematu tyłek boli mnie okropnie i nie wiem wydaje mi się jak bym miał siodełko za wysoko i miałbym przelecieć przez kierownice. Pozycja na rowerze dobrze mi się jeździ jak się odsunę do tyłu ale prawie spada z siodełka a samego siodełka nie jestem w stanie odsunąć bo kończą się pręty i jest około 1 cm do końca a wiem że nie można tak bo wyłamie mocowanie sztycy. No jest jeszcze sprawa kierownicy która jak dla mnie jest dość mocno gięta w moją stronę co powoduje że całą pozycje mam przesuniętą do tyłu.

 

I tak się zastanawiam czy zmienić siodełko sztycę czy kierownicę bo nie jestem w stanie długo jeździć i jest to dla mnie męczące. Proszę was o pomoc albo o opinię na ten temat bo uwielbiam rower kupiłem sobie nowy a jeździ się tragicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeżeli masz kierownicę giętą to na próbę możesz ją tak ustawić żeby chwyt był bardziej z przodu, wtedy przesuniesz się na siodełku do przodu. Jak będzie ok. to pozostaje zakup dłuższego mostka. Pkt. 2 wymiana sztycy z cofniętym mocowaniem, pkt.3 wymiana siodełka. Może konieczne będzie wszystko. Znalezienie dobrej/wygodnej pozycji na rowerze to czyste szamaństwo.:thumbsup: Sprawdź jaką masz pozycje kolana w stosunku do stopy na pedale.No i pytanie przy 19" ile masz wzrostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

183 cm wzrostu. W sumie u mnie dość dużym problem może być to że kiedyś jeździłem tylko i wyłącznie dirt/street czyli mega mała rama i nisko siodło ale już powoli się przyzwyczajam no sam mostek ma 8 cm długości mierzone od śruby do łączenie przedniej części. A o pozycje kolan do stopy możesz rozjaśnić chodzi o pion do osi pedała? Coś mi się obiło kiedyś o uszy chyba nawet tutaj w tym temacie o Armstrongu

 

Ale bardziej komfortowo wydaje mi się cofanie do tyłu bo jeśli siodełko daje do przodu to tak czyje się za delko wysunięty góra za kierownicę jakby i ciężar ciała przenoszę na przód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc, wydaję mi się, nie ma sensu wymieniać kierownicy, a wymiana siodełka to mniejszy wydatek ( siodełko musi być rzeczywiście nie wygodne niewygodne jeśli jest takie jak na zdjęciu), a wracając do tematu to radzę najpierw popróbować trochę z siodełkiem tj. przesunąć do przodu, tył, zmienić wysokość kierownicy, siodełka. Poza tym nie mam zbytnio wyobrażenia o tej kierownicy, ale myślę, że to za sprawą siodełka (też tak kiedyś miałem). Ale tak jak mówię, najpierw popróbuj różne ustawienia, a jak to nie podziała to się zastanów nad kupnem siodełka. :icon_wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...