Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 9


Ecia

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Korzystając z dość wysokiej, jak na tą porę roku, temperatury postanowiłem wyciągnąć rower. Zarzuciłem lekką kurtkę i zbiegłem do piwnicy. Tylko dopompowałem koła po miesięcznej przerwie, strzepałem kurz z siodełka. Fantastycznie się jeździ w takiej temperaturze (~5'C). Co istotne; zrobiłem niedawno znów hamulce, to mogłem ciut poszaleć :D

Napisano

W związku z tym, że tymczasowo lekarz zabronił mi jazdy rowerem (jak i innych czynności zmuszających do wysiłku), byłem na projekcji relacji z wyprawy znajomych... "Przez Alpy do Paryża". Można także ściągnąć i obejrzeć ze strony www.rowerem.bee.pl,ale tu już bez komentarzy organizatora.

Napisano

Byłem w piwnicy, przesmarowałem łańcuch w rowerze i zeskrobałem trochę syfu z siodełka :confused: Zrzuciłem łańcuch na najniższe zębatki i rozpiąłem tylny hamulec (przodu nie, bo tarczy nie tykam). W rowerze siostry tylko zrzuciłem łańcuch, hamulców nie odpinałem, bo jakby któregoś dnia chciała gdzieś jechać, to mogłaby o tym zapomnieć.

No i jeszcze pozbierałem co lepsze narzędzia. Po co mają leżeć w mokrej piwnicy gdy mam wolną szufladę. Rowery póki co będą w piwnicy póki nie przygotuję jakiegoś pomieszczenia.

Napisano

wczoraj umyłam rower i dałam założyć spd a potem zamontowałam bloki. dzisiaj pierwsza jazda , niedługa. jest łatwiej niż myślałam, ale na razie pedały mam ustawione na bardzo lekkie wypięcie

Napisano

Że też Wam się myć chce :) Ja wczoraj jakieś 70km, rower jak był brudny tak jest. Nie widzę sensu mycia jak po następnym wypadzie jest ten sam błotny obrazek.

 

BTW. wg. Santa Cruza rower myty częściej kończy po sezonie w gorszym stanie niż taki który myty był dużo rzadziej :yes: nie wiem jak to zrobili, najpewniej używali myjki wysokociśnieniowej. Ogólnie rzecz ujmując polecam wywody Pana Joego Graney'a które dostępne są na stronie Santy.

Napisano
rower myty częściej kończy po sezonie w gorszym stanie niż taki który myty był dużo rzadziej

no tak ale pamietaj ze to rady anglojezycznego jegomoscia, a co do 'ich' podejscia do czystosci to, brzmi mi to jak dobry pretekst zeby czasami nie wyczyscic czegos...

Napisano

no tak ale pamietaj ze to rady anglojezycznego jegomoscia, a co do 'ich' podejscia do czystosci to, brzmi mi to jak dobry pretekst zeby czasami nie wyczyscic czegos...

Dlatego też przed komentowaniem jego wypowiedzi, radzę je przeczytać samemu :D Nie tylko o utrzymaniu, ale i o bezsensie niektórych standardów. naprawdę dużo dobrej lektury.

Napisano

umyłam bo wstyd było dać do serwisu taki brudny ;)

a generalnie ja myję rower jak chrzęści napęd. jak nie chrzęści to nie myję :D

dzisiaj pierwsza większa jazda w SPD :D 24 km bezproblemowo

Napisano
umyłam bo wstyd było dać do serwisu taki brudny :)

a generalnie ja myję rower jak chrzęści napęd. jak nie chrzęści to nie myję :)

dzisiaj pierwsza większa jazda w SPD :) 24 km bezproblemowo

 

Wstyd? Niech chociaż wiedzą, że coś jeździsz poważniej :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...