Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 9


Ecia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

Rano posprzątałem swoje szpeja w garażu,

potem jazda 22 km a wieczorkiem zabawa w mechanika.

 

Wyrobił się gwint w mocowaniu linki hamulca do zacisku.

Napisano

wczoraj odebrałem rower nowy przejechałem 15km w samo południe :rolleyes: (u mnie było 30 stopni w cieniu) potem wróciłem do domu żeby wyregulować przerzutkę a wieczorem pojechałem na przejazd kolejnych 15 km ścigając się z matizem i próbując ustanowić rekord km/h (:D) wyszło dość słabo bo aby 57 km/h na niewielkiej górce ale będzie lepiej ;)

  • Mod Team
Napisano

Wczoraj padł mój rekord dziennego przebiegu - 102 km.

 

Jednocześnie rower miał test, stwierdziłem jedną wadę,

ale nie roweru a smaru FL do łańcucha,

po 40 km nie da się jechać bo trzeszczy łańcuch niemiłosiernie.

Napisano

podsmarowałam napęd bo coś zaczęło chrzęścić :)

a poza tym, chociaż to nie bardzo rowerowe, zapisałam się na kurs prawa jazdy :)

chociaż może i rowerowe bo może jak będę lepiej znać zasady ruchu drogowego to będę lepiej/bezpieczniej jeździć, bo na razie to jeżdżę "na pamięć i intuicję"

  • Mod Team
Napisano

Umyłem rower po wczorajszej bardzo mocno kurzowej jeździe,

przesmarowałem łańcuch i amortyzator.

 

Delikatnie przejechałem na rozruch 13 km.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...