ziomek8000 Napisano 17 Stycznia 2010 Napisano 17 Stycznia 2010 Eee tam nie ma o co robić krzyku , to że nas nie obsłużą w MC , wyjdzie nam tylko na zdrowie . Ja ostatnio wolę jak mam zjeść coś szybkiego to Azjatycka kuchnia drobiowa Jeeee kurczak w 7 smakach
elberet Napisano 17 Stycznia 2010 Napisano 17 Stycznia 2010 sama nazwa mówi McDRIVE.nie McRIDE. a gdybyś zsiadł z roweru i zamówił jak człowiek przy kasie to stało by sie coś? chciałbym mieć takie problemy...
Niedzwiedz1 Napisano 17 Stycznia 2010 Napisano 17 Stycznia 2010 Stałoby się, musiałby zostawić rower bez opieki pod mcdonaldem. Jak jadę sam i nie mam ze sobą zapięcia, to też korzystam z mcdrive i potem zasiadam przy stoliku w ogródku. Robiłem tak co prawda tylko kilka razy, ale problemów nie miałem.
kopaczus Napisano 17 Stycznia 2010 Napisano 17 Stycznia 2010 Azjatycka kuchnia drobiowa :) No chyba że to akurat jakiś burek czy inny pucek upolowany w parku
NGH Napisano 17 Stycznia 2010 Napisano 17 Stycznia 2010 Pierwsze słyszę żeby nie obsługiwali rowerzystów sam pracowałem w Macu i mieliśmy zamknięty lokal po 24 i był czynny tylko Drive i nie było żadnych problemów z obsługą kogokolwiek.
emilio3 Napisano 17 Stycznia 2010 Napisano 17 Stycznia 2010 Dlatego ja zawsze się wbijam z rowerem do środka,nawet jak krzywo patrzą.
rockrider Napisano 18 Stycznia 2010 Napisano 18 Stycznia 2010 Ja osobiście nie miałem takich problemów, jak jestem w McDonalds z rowerem to zawsze jadę na McDrive, ustawiam się w kolejce z samochodami i obsługują mnie bez problemowo
Classified Napisano 18 Stycznia 2010 Napisano 18 Stycznia 2010 W Gdyni z niczym takim się nie spotkałem, jedyne co bywa problematyczne to kierowcy samochodów którzy potrafią po chamsku zareagowac - "Złaź z roweru i idź do restauracji a nie nam tutaj kolejkę zajmujesz" - natomiast w mCDrive ich to wcale nie dziwi, w sumie to im lezy możesz nawet wózkiem widłowym przyjechać. Czasami jednak trafiają sie psychole.
Przemkoq Napisano 19 Marca 2010 Napisano 19 Marca 2010 ja pitole, żebym nie wiem jak był głodny to tego syfu nie ruszę.
c1ach Napisano 19 Marca 2010 Napisano 19 Marca 2010 żebym nie wiem jak był głodny W Mc'Donalds nie zaspokoisz głodu...bynajmniej mi się nigdy nie udało Kasa, którą trzeba tam wydać żeby się najeść do syta, starczy na normalny obiad w jakiejś umiarkowanie normalnej restauracji. Może oni dodają do hamburgerów jakiś środek na apetyt ?
rainier Napisano 19 Marca 2010 Napisano 19 Marca 2010 ja pitole, żebym nie wiem jak był głodny to tego syfu nie ruszę. widać jeszcze głodny nie byłeś
Noir Napisano 19 Marca 2010 Napisano 19 Marca 2010 W Mc'Donalds nie zaspokoisz głodu...bynajmniej mi się nigdy nie udało Kasa, którą trzeba tam wydać żeby się najeść do syta, starczy na normalny obiad w jakiejś umiarkowanie normalnej restauracji. Może oni dodają do hamburgerów jakiś środek na apetyt ? Tak, do jedzenia dodawane są środki powodujące zwiększene łaknienia.
exist Napisano 19 Marca 2010 Napisano 19 Marca 2010 Mi rówież sprzedają bez gadania. Najlepsze są te młode panie Często się uśmiechają jak kupuje w McDrivie. Chociaż czasami jem Longery w KFC. O wiele zdrowsze, ale jak na moje kubki smakowe są za ostre
DominikM Napisano 19 Marca 2010 Napisano 19 Marca 2010 MC ma jedną zaletę - gdy potrzebujesz zjeść cokolwiek o nieludzkiej porze i wszystko w okolicy jest pozamykane tam zwykle dostaniesz coś ciepłego do zjedzenia i się tym nie zatrujesz .
Fifi Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 No z tym ostatnim nie do końca się zgodzę Na dłuższą metę pewnie, że się zatrujesz, ale tu chodzi o, że nie otrujesz się jakąś salmonellą albo innym świństwem.
Noir Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 A ja wole i tak w rynku gdzieś kebaba albo dobrą zapiekankę
RAFI1784 Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 no wiecie co sportowcy i takie bomby tłuszczowo- kaloryczne ? No nie ładnie... :PPP
DAMIAN24 Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 w Macu jak i w KFC dają dobre żarło , ale żeby się najeść za ludzkie pieniądze to wolę jednak KFC i nigdy z kupowaniem w McDrivie ani KFCdrivie nie miałem problemu. Raz mnie fajna historia spotkała, podjeżdżam i zamawiam w tym słupku z głośnikiem a w nich są też kamery i jak już jadę do okienka to za sobą słysze > "tyy.. on był na rowerze! < podjeżdżam do okienka a tam 4 dziewczyny stoją , trochę mi się śmiać chciało ale przemilczałem i odjechałem.
Rulez Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 ale tu chodzi o, że nie otrujesz się jakąś salmonellą albo innym świństwem Taaa, to dlaczego ja się zatrułem (i żarłem tylko McDonalda) ?, tak jak pisał Ivan, to są paskudne śmieci tylko tak nafaszerowane chemią , że smaczne
DAMIAN24 Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 Taaa, to dlaczego ja się zatrułem (i żarłem tylko McDonalda) ?, tak jak pisał Ivan, to są paskudne śmieci tylko tak nafaszerowane chemią , że smaczne taaa... to dlaczego ja się nie zatrułem , chociaż jem w McDonaldzie albo KFC co drugi dzień??? kurde mówią/piszą, że od tego się tyje więc jem ile się da a tu nic... schudłem ostatnio 4kg więc te żarło chyba nie jest takie złe
insideee Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 Nie tyjesz bo spalasz na rowerze, chociaż ja kilka razy się zatrułem. Imo Kfc jest zdrowsze od Mcd
Fifi Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 Taaa, to dlaczego ja się zatrułem (i żarłem tylko McDonalda) ? Ponieważ wyjątek potwierdza regułę. A tak mówiąc już na poważnie ryzyko otrucia się jakimś świństwem jest znacznie mniejsze niż ryzyko otrucia się tym samym śyfem w budce z zapiekankami, etc.
kubek20 Napisano 22 Marca 2010 Napisano 22 Marca 2010 Patrzcie jakie to żarcie to syf http://www.gadu-gadu.pl/5451474115666484264/happy-meal-przelezal-rok-i-nic1 tylko raz to jadłem i już więcej nie zjem
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.