Skocz do zawartości

[konserwacja] czyszczenie łańcucha - sposoby



Rekomendowane odpowiedzi

To się nie zrozumieliśmy. Cały czas piszę i odnosze się do smarowania łańcucha po czyszczeniu. Wątek nomen omen nie dotyczy smarowania łańcuchów nowych...

Co do nowych to dzielą się one na te hermetycznie zamknięte i te, które sa luzem "na sucho". Łańcuchy hermetycznie zamknięte wg Shimano powinny teoretycznie lepiej być nasmarowane przy założeniu(opieram się tutaj na rozmowie z facetem ze Shimano dobrych 7 lat temu i swojej wiedzy nt. mechaniki), ponieważ smar jest świeży, i odparowuje dopiero po załozeniu łańcucha. Na ile jest to rozwiązanie lepsze - i czy w ogóle lepsze - od łańcuchów kupowanych w otwartych workach i nasmarowanych i wysuszonych w fabryce - tego najstarsi szamani nie wiedzą.

Pragnąc wyczyscić i nasmarować łańcuch chcemy doprowadzic go do stanu, w którym chodzi "jak z fabryki". Ludzie imają się różnych sposobów. Ja używam parafiny, także oleju silnikowego, takze zakrapiania (to najrzadziej), na różne sposoby. Szczerze mówiąc doszedłem do wnioskó jak w swoim poscie o metodach czyszczenia/smarowania łańcucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tylko chciałem napisać, że pierwszy wybór z tych preparatów, o których pisałem 3 strony temu padł na Brunoxa Top-Ketta. Prosty w użyciu, jak się chce to się nie zachlapie tego czego nie powinno. Jeśli chodzi o czas działania...ja ogólnie jestem "niedzielnym kierowcą". Jeżdżę dziennie 10 km do pracy. Minęły trzy tygodnie, przejechałem ze 200km, w między czasie posmarowałem łańcuch drugi raz, po tym jak w drodze z pracy złapał mnie dość mocny deszcz. Choć żadnych hałasów od łańcucha czy tego typu oznak nie było. Ale wolałem posmarować. Generalnie wydaje mi się, że nawet wydajny ten preparat.
Chyba sam zrobię test o którym pisałem. Po prostu kupię najmniejsze z dostępnych pojemności preparatów do łańcucha dostępnych na rynku. Jeżdżę cały czas tę samą trasę więc obserwacje będą dość wiarygodne. Tylko czy mi się będzie chciało :D
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eh....każdy temat na tym forum musi się zamienić w przepychankę pseudoekspertów.... łapanie się za słówka i czepialstwo.

 

każdy smaruje jak chce, nasmarowany łańcuch może długo leżeć, tak jak nie nasmarowany, można smarować na rowerze (i dać mu godzinę na wniknięcie), można smarować także w trakcie jazdy jak warunki okażą się tragiczne.

Edytowane przez razorjack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam od dzisiaj czyścić łańcuch metodą szejkową, jako środka będę używał odtłuszczacza finish line (kupiłem go zanim zdecydowałem się na spinkę), i teraz pytanie co zrobić z użytą już porcją ? Pierwsze porządne czyszczenie łańcucha od nowości, toteż z białego od razu kolor zrobił się grafitowy. Przelać gdzieś i użyć następnym razem czy jak ? odcedzić syf i mieszać ze świeżym ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Dziś szejkowałem łańcuch. Rozpiąłem go, szejk w wodzie z Ferym, wymiana wody i Ferego, kolejny szejk w Ferym, wylewka i szejk w 100 ml benzyny ekstrakcyjnej. Otrzepałem łańcuch z benzyny, wytarłem, leżał sobie na gazecie, na balkonie z 30-45 minut. Zabrałem się za smarowanie, Na początku dałem ciała, bo dałem po kropelce na każdą rolke. Przypomniało mi się, że daje się na sworzeń. Po 30 minutach wytarłem łańcuch, rower położyłem bokiem na stołku (tak by dało się swobodnie korbą obracać) i na każdy sworzeń z jednej i drugiej strony łańcucha po kropelce Finish Line Dry Teflon (ten czerwony). Jest problem z okropnym terkotaniem tylnej przerzutki. Jedyne co robiłem przy tylnej przerzutce to czyszczenie kółka górnego i dolnego (z takiego twardego czarnego osadu) - wziąłem śrubokręt i delikatnie obracałem zdzierając ten syf. Kółka czyściłem po obu stronach.

 

Teraz pytanie - czy to terkotanie, może być spowodowane tym, że łańcuch założyłem nie na tą stronę co był wcześniej? Spróbować go odwrócić jutro (bo teraz to już niech ten smar tam wsiąka)?

 

Filmik z terkotaniem:

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez stream
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lancuch.gif

Na filmiku od Piehursson pokazane jest że kładzie się na rolki. Na początku dałem na każdą z rolek po kropelce. Później dopiero bo obu stronach na sworznie. Jeśli Wam filmik nie działał, to już teraz powinien - zmieniłem ustawienia dot. prywatności.

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez stream
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, ale mogłeś źle przełożyć łańcuch przez te odgięte pizdrygi na wózku przerzutki.

 

to jest ten problem, sam go przerabiałem jak na szybko zmieniałem łańcuch

po zmianie nagle zaczęło co „terkotać”

źle przełożony łańcuch

 

jak to mówią gdy się człowiek spieszy to się diabeł cieszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest Panowie! Źle przeprowadziłem łańcuch. Już mówię co i jak.

problemjp_nnhqexw.jpg

Fioletowym palcem wskazałem miejsce, gdzie źle przełożyłem łańcuch. Zielone linie to prawidłowe położenie łańcucha, a czerwone to złe.

 

Jeszcze raz dziękuję za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś orientuje się, jaki jest termin przydatności czerwonego Finish Line'a? Wygrzebałem w piwnicy starą buteleczkę z 2007 roku. Po otwarciu zauważyłem, że na dnie jest warstwa gęstej, białej mazi (ok. 2 cm) - prawdopodobnie teflon. Pytanie czy można to jeszcze jakoś wykorzystać (nie wiem, może zmieszać z Pilarolem?)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czyszczę łańcuch dopiero jak zaczynam go słyszeć. A to różnie wypada, casami po jednej wycieczce około 70/80 km po lasach łańcuch wygląda jak wcześniej, a jak trafię na deszcz, to chodzi jeszcze lepiej, dopóki nie wyschnie :(

Kupiłem smar do dupy, bo czerwonego finish line, teraz się przymierzam do zielonego. gęściejszy, pewnie starczy na dłużej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że mieszczę się w temacie. Wczoraj trochę pojeździłam w deszczu, mimo dwugodzinnej ucieczki w końcu mnie dopadł ;-(

Po powrocie do domu przetarłam łańcuch niby do sucha, a dziś patrzę i co widzę:

75149942547024486843.jpg

I moje pytanie co mam z tym zrobić?

Łańcuch wymieniam za ok 100km bo używam dwóch na zmianę, używam do smarowania czerwonego Finisha, na którym pisze że chroni przed rdzą...

Mam go ściągnąć i wyszejkować jak zwykle robię po zmianie? Czy wystarczy go nasmarować tym finishem? Czy powinnam cos innego z tym zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie martw się. To jest tylko nalot. Odtłuść cały łańcuch. Nasmaruj smarem i zostaw do zmiany łańcucha. Tak w ogóle to zmień smar na Rohloff, FINISH LINE WET (zielony), smar do pilarek łańcuchowych, albo jakieś inny gęsty i który smaruje. Ten czerwony FINISH LINE TEFLON PLUS w ogóle nie smaruje. Kiedyś z niego korzystałem i nie mam po nim dobrych wspomnień. Wystarczy na ledwo 20 km nędznego smarowania, a potem łańcuch suchy. Z resztą to widać, że Twój łańcuch jest cały suchy. Zero smarowania. Nie ma się czym martwić, ale zmień smar na coś gęstszego i wodoodpornego, co będzie naprawdę smarować łańcuch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie martw się. To jest tylko nalot. Odtłuść cały łańcuch. Nasmaruj smarem i zostaw do zmiany łańcucha. Tak w ogóle to zmień smar na Rohloff, FINISH LINE WET (zielony), smar do pilarek łańcuchowych, albo jakieś inny gęsty i który smaruje. Ten czerwony FINISH LINE TEFLON PLUS w ogóle nie smaruje. Kiedyś z niego korzystałem i nie mam po nim dobrych wspomnień. Wystarczy na ledwo 20 km nędznego smarowania, a potem łańcuch suchy. Z resztą to widać, że Twój łańcuch jest cały suchy. Zero smarowania. Nie ma się czym martwić, ale zmień smar na coś gęstszego i wodoodpornego, co będzie naprawdę smarować łańcuch.

 

Właśnie dziś kupiłam kolejne opakowanie czerwonego finisha i to te większe opakowanie, sprzedawca ten akurat kolor mi doradził, a zielony właśnie odradzał, bo niby klei się bród i takie tam. Trudno mam tego, to go już zużyję. Mi co prawda starcza na ok 50km, po tylu km zaczynam słyszeć łańcuch więc zawsze go mam przy rowerze i jak trzeba to aplikuję co by nie drażnił uszu.

Łańcuch na zdjęciu wygląda na suchy, bo wczoraj go przecierałam i nic więcej nie zrobiłam, A wczorajszy deszcz i fontanny z kałuż skutecznie wypłukały finisha i brudu sporą część też. Dzięki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...