Skocz do zawartości

[rower] Samodzielne składanie roweru Unibike evolution


stfk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Stoję przed następującym dylematem. Zamówiłem rower jak w temacie (model '09) via internet. Rowerek jest tańszy, ponieważ pochodzi prosto od producenta Unibike, jest pięknie zapakowany w kartonie tylko, że... trzeba go sobie poskładać :D... Czy ktoś z Was kupował rower w takiej postaci? Czy ktoś ma jakieś doświadczenie, uwagi, przeciwwskazania? Na razie wiem, że nie wszystkie sklepy/serwisy, nawet te rekomendowane przez Unibike, chcą wykonać obowiązkowy przegląd gwarancyjny, a cena za złożenie roweru sięga nawet 120pln... Poza tym, czytałem na forach, że panowie z Bydgoszczy często dają d... i tak: za mocno skręcają piasty, pedały, stery, itd., zakładają odwrotnie opony (odwrotnie do kierunku jazdy), itp. Oczywiście hamulce i przerzutki są do regulacji. Ewentualnie mogę w dowolnym sklepie kupić rower gotowy do jazdy, ale za cenę katalogową... Wiem, że i tak stosunek jakości do ceny jest bardzo nie najgorszy, ale suma ta jest już lekko poza moim budżetem.

Czy łatwo jest złożyć taki rowerek, nie mówiąc już o samych regulacjach? Co jest odkręcane na czas transportu?

 

Dzięki bardzo z góry za odpowiedzi!

 

Pozdro!

 

p.s.

Sorki, ale nie wiem jak edytować post, żeby dodać w temacie [rower]...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Nie wiem jak mocno są rozkładane rowery na czas transportu. Ale. Składanie roweru to spora frajda a poza tym nie jest to jakaś wiedza tajemna i jest to w sumie dosyć proste. Dlaczego nie spróbować zatem? Wiedza przyda się przy ewentualnych naprawach. Problemem mogą być specjalistyczne klucze ale nie sądzę żebyś dostał rower z wyjętym wkładem suportowym albo zdjętą kasetą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze sklepu w którym zamówiłem rower dostałem odpowiedź, że na czas transportu demontowane są:

- pedały

- przednie koło

- siodełko

- kierownica

- oświetlenie (odblaskowe) :D

Wg. informacji z innego forum z narzędzi potrzebne będą imbusy (2 czy 3 rozmiary) , klucz 15 (do pedałów) i śrubokręt do regulacji przerzutek.

 

Poza tym, tak jak deyot napisałeś: satysfakcja + nabyta wiedza - bezcenne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli tyle co i nic :D

Pedały -> klucz 15mm

Przednie koło -> wkładasz w widełki, skręcasz motylka, później regulujesz v'ki

Siodełko -> raczej będzie w całości ze sztycą więc tylko włożysz ją w dziurę, a jak nie to imbus 5 lub 6mm to skręcenia sztycy

Kierownica -> imbus 5mm do przykręcenia do mostka

Odblaski -> ja bym sobie je darował :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odblaski -> ja bym sobie je darował :)

O ile mnie to nie przerośnie tylny odblask zamontuję :D , przynajmniej dopóki solidnej lampki nie nabędę.

 

Dzięki bardzo za szczegółowy wykaz narzędzi! Prawdopodobnie jutro pójdą w ruch :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe tylko, czy do takiego roweru do transportu rozłącza się jakieś linki? Nie wiem. W każdym razie pewnie i tak czeka cię ustawianie przerzutek (i być może linek hamulcowych). To pewnie, jeśli tego nigdy wcześniej nie robiłeś, może być najtrudniejsze. Ale są od tego przypięte tematy na forum. Generalnie im wyższej klasy osprzęt - tym łatwiej się ustawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli taką odpowidz udzilili Ci w sklepie to prawdopodobnie dostaniesz rower w takim stanie w jakim ja (mój brat) go dostał. Roboty jest na 15 minut do godziny góra (w zależności od tego jak pójdzie Ci regulacja itp.).

Hamulce trzeba będzie wyregulować ale to banał. Z resztą pewnie będzie się to ograniczało do odpowiedniego naciągnięcia i przykręcania linki. Przerzutki powinny być już wyregulowane. Jeśli nie to poszukaj sobie w goglach jak się je reguluje i zrobisz to sam. Jeśli coś będzie nie teges to za 10zł poprawią Ci to w serwisie.

 

Te 120zł to liczyli sobie w serwisie za pełne złożenie roweru od podstaw czy tylko za te czynności? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 120zł to liczyli sobie w serwisie za pełne złożenie roweru od podstaw czy tylko za te czynności? :unsure:

 

Tylko i wyłącznie za "te" czynności! 120pln za założenie przedniego koła, przykręcenie siodełka i kiery + regulacja to całkiem niezły interes.... wiadomo dla kogo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

W sumie w moim odczuciu składanie roweru do kupy jest jak składanie kompa ... nie da sie zabardzo wtyczek pomylic. Podobnie w rowerze wszystko ma swoje miejsce i mało jest miejsca na pomyłke co nie znaczy ze sie nie da :D

 

Ale ile w tym frajdy i satysfakcji :D No i doswiadczenie rosnie.

 

Ja u siebie poza specjalnymi kluczami (kaseta suport) potrzebuje 15 do prdałów imbusa 5mm 95% połączen, 4mm w mostku akurat takie sa i 6mm to przykrecenia mostka do sterówki i tyli czyli skromny zasób sprzetowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc rowerek odebrałem, zabrałem się więc do squadania i strojenia.

O ile pierwsza sprawa raczej problemów nie przysporzyła (BTW, thx za info o stanie bike'a - wszystko było zgodnie z Waszym opisem), o tyle problem pojawił się przy regulacji przedniej przerzutki (Shimano Altus M422). Mianowicie prawe ramię hamulca stawia znacznie większy opór od lewej (w zasadzie niezależnie od ustawienia śruby regulującej). Dodatkowo, po zdjęciu koła, zauważyłem, że w pozycji bardziej odchylonej od koła opór jest mniejszy i rośnie, kiedy ramię przesuwam w stronę koła (patrząc od przodu roweru - zgodnie z ruchem wskazówek zegara) - tak chyba nie powinno być. Poza tym opór ten maleje, kiedy odkręcę/poluzuję śrubę mocującą ramię. O co chodzi? Mam wrażenie, że uszkodzony jest hamulec, a dokładniej jego oś może jest po prostu krzywa? BTW po co jest ta owijka na śrubie mocującej hamulec (podobna do tej jaką stosuje się w instalacjach hydraulicznych)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc to klej... wygląda zupełnie jak cienki rzemyk. Można to czymś zastąpić?

 

Opis problemu może i faktycznie mało przejrzysty. Generalnie chodzi mi o to, że przy poruszaniu (hamowaniu) prawe ramię hamulca stawia znacznie większy opór od lewego - przy wypiętej sprężynie. Kiedy poluzuję śrubę mocującą ramię, opór jest mniejszy. Reklamować czy pojeździć tak i sprawdzić czy może się dotrze?

 

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprostu masz źle małe śrubki wkręconne jedą moniej drugą mniej postaraj sie by były równo bo jak nie to nie dość że klocki sie będą nie równo scierały to i konfortu jady takiego nie ma. a co do klejiu to nie ma potrzeby zasępowania bo i tak dobrze sie trzyma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprostu masz źle małe śrubki wkręconne jedą moniej drugą mniej postaraj sie by były równo bo jak nie to nie dość że klocki sie będą nie równo scierały to i konfortu jady takiego nie ma. a co do klejiu to nie ma potrzeby zasępowania bo i tak dobrze sie trzyma

 

Pierwsze uno: jak napisałem wcześniej - sprężynę mam wypiętą, więc położenie śrubek regulacyjnych nie ma znaczenia.

Drugie uno: Nie bardzo kumam o co chodzi z tym zastępowaniem kleju, który "i tak dobrze się trzyma". Śrubę odkręciłem, więc coś tam będzie potrzebne, coby śruba się nie odkręcała. Nie wiem tylko jak to się nazywa, żeby wiedzieć co zakupić.

 

Na razie ramię przesmaruję (wymoczę w oleju) i trochę pojeżdżę, zobaczymy, może będzie OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...