Skocz do zawartości

[trening] co jest lepsze na samym początku trenowania?


Kubus109

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!! Mam pytanie. Tak naprawde zaczynam dopiero swoją przygode z kolarstwem. I mam takie pytanko. Co najlepsze jest na początku??? Tzn. czy np. lepiej na początku nabijać kilometry czy coś innego?? Jesli już ktoś założył taki temat to przepraszam i prosze o link do tego tematu.

Napisano

Najlepiej jest właśnie nabijać kilometry w spokojnym tempie by dzięki temu zbudować sobie tzw. baze i dopiero później przejść do bardziej intensywnych treningów

Napisano

to o czym pisze kolega to wytrzymalosc w strefie tlenowej. baza to ogolnie zbudowanie sily wyjsciowej, doprowadzenie do wagi optymalnej ogolnie budowanie kondycji. po tym etapie sa objetosciowe jazdy w niskich zakresach tempa, polecam biblie friel'a sa tam wszystkie odpowiedzi na temat zwiazany z treningiem.

Napisano

Aby ułatwić sobie prowdzenie treningów możesz zainwestować w pulsometr - wydatek rzędu 100 zł.

 

Jazda w stefie tlenowej to u większości osób jazda z pulsem ~140 uderzeń na minutę.

Napisano

Przemyśl poważnie tą inwestycję w pulsometr, bo bez tego ani rusz. Jak to ujął Friel, wtedy zaczyna się "trening inteligentny", czyli odpowiednio dużo odpowiednich treningów, a nie na chybił trafił wszystkiego ile wlezie. ;) Trenowanie z pulsometrem ma jeszcze jedną zaletę - motywuje. Możesz sobie zapisywać swoje rezultaty i np. śledzić postępy, sumować, porównywać. ;) A na początek rzeczywiście najlepiej rozwijać wytrzymałość w strefie tlenowej plus trochę ćwiczeń siłowych (faza adaptacji anatomicznej na początek, więc bez nadmiernych obiciążeń) i trochę na szybkość. Jak to przepracujesz, to przejdziesz do pracy nad umiejętnościami zaawansowanymi. Polecam "Biblię treningu kolarza górskiego...". ;]

Napisano

Ja polecam Sigmę PC-15:

 

http://www.allegro.pl/item655023904_pulsom..._gwarancja.html

 

Trochę kosztuje (rok temu była sporo tańsza), ale naprawdę warto pozbierać na nią. Szczególnie przydatne są strefy treningowe i sygnał dźwiękowy przy przejściu z jednej strefy do drugiej. Przy proponowanym Medionie chyba tego nie ma i będziesz musiał się ciągle gapić w pulsometr czy jesteś w dobrej strefie tętna i pamiętać dokładnie swoje zakresy treningowe. Sigma jest też w pełni wodoszczelna, Medion chyba tylko "wodoodporny".

Napisano

http://www.allegro.pl/item654117244_pulsom..._wyprzedaz.html

wszystko czego potrzeba może nawet troche więcej.

jeśli wiesz co chcesz trenować wystarczy Ci pomiar pulsu, stoper i może te programowalne strefy tętna wraz z czasem w nich spędzonym. pulsometr nie zastąpi treningu. można dzięki niemu upewnić się że to co robimy robimy tak jak planowaliśmy.

a najlepszy zawodnik jakiego znam osobiście ( pierwsza 10 generalki MTB Maraton 2008 ) używa prastarej Sigmy PC3...

Napisano

Co do pulsometru, też polecam Sigmę PC-15. Sam używam i jestem bardzo zadowolony.

 

Jednak nie łudź się, że po kupnie pulsometru treningi nagle staną się odpowiednie i dostosowane do Twojej kondycji. Nie wystarczy samo narzędzie - trzeba wiedzieć, jak je wykorzystać :P W tym temacie polecam wspomnianą wcześniej "Biblię treningu kolarza górskiego" Friela. Trzeba jeszcze pamiętać, że odpowiednie dostosowywanie treningu do trenującego to dosyć rozległa kwestia i nie pojmiemy jej ot tak, po przeczytaniu danej książki. Dobrą wskazówką, poza suchą wiedzą, jest tutaj jednak własne samopoczucie.

Napisano

Wiadomo, że jak zakupie sobie pulsometr to już mi załatwi cały trening. Co do biblii to już ją zdobyłem ale zabiore się zanią po sesji bo na razie zakuwam matematyke i fizyke. Ale dzięki za rady ;)

  • 4 tygodnie później...
Napisano

cze!

Nie chce tworzyć nowego tematy to spytam się tutaj. Otóż moje pytanie brzmi ile tak mniej więcej powinien trwać trening dla początkującego, jeżeli jeżdżę mniej więcej 2 h. dziennie to czy ten trening jest wystarczający dla początkującego ???

 

Pozdrowienia z Lublina

Napisano

poczatkujacy powinien smigac mozliwie dlugo w umiarkowanym tempie, minimum wlasnie 2h, ale nie codziennie, lepiej juz co 2 dzien rano i pod wieczor, tez wszystko zalezy od tego jaki sobie stawiasz cel, ile masz lat i jak wyglada twoja sylwetka

Napisano

No chciał bym startować w jakiś maratonach oczywiście MTB. I tak jeżdżę po lasach szosie wiec 2 godz. rano i wieczorem. Ja mam 18 lat no i sylwetka smukła.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...