Kubus109 Napisano 10 Czerwca 2009 Napisano 10 Czerwca 2009 Witam!! Mam pytanie. Tak naprawde zaczynam dopiero swoją przygode z kolarstwem. I mam takie pytanko. Co najlepsze jest na początku??? Tzn. czy np. lepiej na początku nabijać kilometry czy coś innego?? Jesli już ktoś założył taki temat to przepraszam i prosze o link do tego tematu.
porcupine Napisano 11 Czerwca 2009 Napisano 11 Czerwca 2009 Najlepiej jest właśnie nabijać kilometry w spokojnym tempie by dzięki temu zbudować sobie tzw. baze i dopiero później przejść do bardziej intensywnych treningów
Dun Napisano 11 Czerwca 2009 Napisano 11 Czerwca 2009 to o czym pisze kolega to wytrzymalosc w strefie tlenowej. baza to ogolnie zbudowanie sily wyjsciowej, doprowadzenie do wagi optymalnej ogolnie budowanie kondycji. po tym etapie sa objetosciowe jazdy w niskich zakresach tempa, polecam biblie friel'a sa tam wszystkie odpowiedzi na temat zwiazany z treningiem.
bts Napisano 11 Czerwca 2009 Napisano 11 Czerwca 2009 Aby ułatwić sobie prowdzenie treningów możesz zainwestować w pulsometr - wydatek rzędu 100 zł. Jazda w stefie tlenowej to u większości osób jazda z pulsem ~140 uderzeń na minutę.
Drozdzu5 Napisano 11 Czerwca 2009 Napisano 11 Czerwca 2009 Przemyśl poważnie tą inwestycję w pulsometr, bo bez tego ani rusz. Jak to ujął Friel, wtedy zaczyna się "trening inteligentny", czyli odpowiednio dużo odpowiednich treningów, a nie na chybił trafił wszystkiego ile wlezie. Trenowanie z pulsometrem ma jeszcze jedną zaletę - motywuje. Możesz sobie zapisywać swoje rezultaty i np. śledzić postępy, sumować, porównywać. A na początek rzeczywiście najlepiej rozwijać wytrzymałość w strefie tlenowej plus trochę ćwiczeń siłowych (faza adaptacji anatomicznej na początek, więc bez nadmiernych obiciążeń) i trochę na szybkość. Jak to przepracujesz, to przejdziesz do pracy nad umiejętnościami zaawansowanymi. Polecam "Biblię treningu kolarza górskiego...". ;]
Kubus109 Napisano 11 Czerwca 2009 Autor Napisano 11 Czerwca 2009 A że się tak jeszcze spytam odnośnie pulsometru. Czy możecie polecić jakiś konkretny model?? Znalazłem też na allegro coś takiego http://www.allegro.pl/item650950406_zegare...taly_pomia.html Czy taki też może być??
Drozdzu5 Napisano 12 Czerwca 2009 Napisano 12 Czerwca 2009 Ja polecam Sigmę PC-15: http://www.allegro.pl/item655023904_pulsom..._gwarancja.html Trochę kosztuje (rok temu była sporo tańsza), ale naprawdę warto pozbierać na nią. Szczególnie przydatne są strefy treningowe i sygnał dźwiękowy przy przejściu z jednej strefy do drugiej. Przy proponowanym Medionie chyba tego nie ma i będziesz musiał się ciągle gapić w pulsometr czy jesteś w dobrej strefie tętna i pamiętać dokładnie swoje zakresy treningowe. Sigma jest też w pełni wodoszczelna, Medion chyba tylko "wodoodporny".
marsman Napisano 12 Czerwca 2009 Napisano 12 Czerwca 2009 http://www.allegro.pl/item654117244_pulsom..._wyprzedaz.html wszystko czego potrzeba może nawet troche więcej. jeśli wiesz co chcesz trenować wystarczy Ci pomiar pulsu, stoper i może te programowalne strefy tętna wraz z czasem w nich spędzonym. pulsometr nie zastąpi treningu. można dzięki niemu upewnić się że to co robimy robimy tak jak planowaliśmy. a najlepszy zawodnik jakiego znam osobiście ( pierwsza 10 generalki MTB Maraton 2008 ) używa prastarej Sigmy PC3...
bts Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 Co do pulsometru, też polecam Sigmę PC-15. Sam używam i jestem bardzo zadowolony. Jednak nie łudź się, że po kupnie pulsometru treningi nagle staną się odpowiednie i dostosowane do Twojej kondycji. Nie wystarczy samo narzędzie - trzeba wiedzieć, jak je wykorzystać W tym temacie polecam wspomnianą wcześniej "Biblię treningu kolarza górskiego" Friela. Trzeba jeszcze pamiętać, że odpowiednie dostosowywanie treningu do trenującego to dosyć rozległa kwestia i nie pojmiemy jej ot tak, po przeczytaniu danej książki. Dobrą wskazówką, poza suchą wiedzą, jest tutaj jednak własne samopoczucie.
Kubus109 Napisano 13 Czerwca 2009 Autor Napisano 13 Czerwca 2009 Wiadomo, że jak zakupie sobie pulsometr to już mi załatwi cały trening. Co do biblii to już ją zdobyłem ale zabiore się zanią po sesji bo na razie zakuwam matematyke i fizyke. Ale dzięki za rady
Kubus109 Napisano 14 Czerwca 2009 Autor Napisano 14 Czerwca 2009 A co sądzicie o tym pulsometrze http://www.allegro.pl/item657021256_pulsom...profex_wwa.html
Kubus109 Napisano 15 Czerwca 2009 Autor Napisano 15 Czerwca 2009 Albo co jeszcze sądzicie o tym http://www.allegro.pl/item662834020_zegare...aly_pomiar.html
Quattro Napisano 15 Czerwca 2009 Napisano 15 Czerwca 2009 Jeśli nie chcesz za dużo wydać to bierz Donnaya. Tutaj masz cały temacik z opiniami: http://www.forumrowerowe.org/index.php?sho...t=0&start=0 Poza tym sam go mam i jestem zadowolony. Ma wszystkie funkcje, które są mi potrzebne, nie świruje pod liniami wysokiego napięcia, co zdarza się w Sigmach (w kolegi Onyx Fit).
Lukasz3518 Napisano 12 Lipca 2009 Napisano 12 Lipca 2009 cze! Nie chce tworzyć nowego tematy to spytam się tutaj. Otóż moje pytanie brzmi ile tak mniej więcej powinien trwać trening dla początkującego, jeżeli jeżdżę mniej więcej 2 h. dziennie to czy ten trening jest wystarczający dla początkującego ??? Pozdrowienia z Lublina
nabial Napisano 12 Lipca 2009 Napisano 12 Lipca 2009 poczatkujacy powinien smigac mozliwie dlugo w umiarkowanym tempie, minimum wlasnie 2h, ale nie codziennie, lepiej juz co 2 dzien rano i pod wieczor, tez wszystko zalezy od tego jaki sobie stawiasz cel, ile masz lat i jak wyglada twoja sylwetka
Firestorm Napisano 12 Lipca 2009 Napisano 12 Lipca 2009 Ja trenuje może od około 3 lat... I zaczynałem to 2 godzinki w jakimś lesie rano i pod wieczór 1 po szosie... I wybrałem MTB
Lukasz3518 Napisano 12 Lipca 2009 Napisano 12 Lipca 2009 No chciał bym startować w jakiś maratonach oczywiście MTB. I tak jeżdżę po lasach szosie wiec 2 godz. rano i wieczorem. Ja mam 18 lat no i sylwetka smukła.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.