paj Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Chciałbym kupić rower. W grę wchodzi tylko ten jedyny, ponieważ mi się podoba oraz nie mam dużego wyboru. Prosiłbym, o pomoc w dokonaniu wyboru. Opłaca się brać czy nie. Jeśli napiszecie że nie to niestety nic nie kupię. ... znów Scott: http://www.scott.pl/product.php?id_cat=84&id_prod=423 Dzięki
Hexagon Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Czy się opłaca to nie wiemy bo nie podałeś ceny za jaką możesz go mieć. Sam sprzęt zdaje się bardzo dobry.
tobo Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 określi ile dokładnie możesz wydać, czy zalinkowany rower jest do kupienia w sklepie czy w jakiś inny sposób. określ do czego go potrzebujesz, jak jeździsz - wtedy można ci doradzać. twoje pytanie jest trochę dziwne - chcesz mieć ten i żaden inny a rozpatrujesz kwestię kupić czy nie kupić nie zostawiając sobie żadnej alternatywy.
paj Napisano 8 Maja 2009 Autor Napisano 8 Maja 2009 Tak, niestety nie mam dużego wyboru. W sklepie z dobrym serwisem - duży sklep rowerowy największy w okolicy. W sklepie są tylko Scott, Giant i Kelly's. Z tych firm i za ta cenę [ok 3500] nie ma nic lepszego. Wiem, że powiecie Giant, ale mi się podoba Scott. Chciałbym mieć Hydrauliczne hamulce. Jeździć jakoś wyczynowo nie będę... raczej las i ścieżki.
Riqar Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Jeśli mam być szczery aż do bólu, to wg mnie za bardzo się nie opłaca. Już mówię czemu. Po pierwsze, ja jeżdżę na modelu 60 z 2007 roku i na wyposażeniu podstawowym miałem trochę lepsze graty i jednocześnie niższą cenę. Katalogowo kosztował 3190, mi udało się kupić za równo 3000 zł. Tutaj osprzęt wg mnie jest gorszy (słabszy amor, przerzutka i hamulce takie sobie - mogli dać v-ki), a cenna wyższa i powiedziałbym nawet za wysoka. Powtarzałem, powtarzam i będę powtarzał. Ta rama wg mojego skromnego zdania jest dobra do rozbudowy przy czym 3600 jest stanowczo za dużo. Wyjścia są trzy: 1) kupujesz najgorszy model i sukcesywnie (np. w miarę przyrostu gotówki albo jednocześnie zbierasz kasę na lepszy osprzęt a stary zajeżdżasz - ja tak robię) 2) składasz nowy na tej ramię 3) kupujesz inny rower Jeśli nie masz wyboru to z podanych marek ten jest dobrym wyborem ale cena jednak razi!
Artro Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Hmmm, tak sie zastanawiam, ze wybierajac opcje numer 1 i 2 a nawet 3 kolegi u gory, to lepiej kupic najtanszego pospolitego Gianta XtC Lzejsza, sztywniejsza rama, budowa tylnego widelca zapobiegajaca zapychaniu sie i wiecej miejsca na opone, rama prawie tylko pod tarcze (w Polsce bedzie ciezko o wersje z piwotami) i tansza od Scotta Wybor jest tylko jeden! XtC! Chyba, ze kupujesz rower dla wygladu i szpanu, zeby sie kolegom pochwalic i wyrwac pare blachar Wybor nalezy do ciebie W kazdym razie blyszczace rowery obwieszone swiecidelkami szybciej kradna
ladybird Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Według mnie za tą cenę nie warto kupować tego modelu...weź albo 80 tkę /ale wydaje mi się za w tegorocznej ofercie scotta nie ma juz 80 tek który ja osobiście kupiłam w zeszlym sezonie / i buduj na niej czego dusza zapragnie ; albo dopłać i weź model wyższy...masz lepszy osprzęt, amortyzator chyba też... tutaj cena jest naprawde duża... ramy w tych modelach są bardzo solidnie wykonane..jakość lakieru dobra... napęd jak to napęd...kiedyś się na pewno zacznie zużywać... nie wiem czym się różnią przerzutki SLX od LX z wcześniejszych modeli..moje LX bez zarzutu chodziły przez pierwszy rok cieżkiej eksploatacji... teraz też jest dobrze z nimi jedynie kółka trochę zaczęły piszczeć ale to da się zrobić....
Andrew Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Ten Scott 70 to jakaś żenada. Osprzęt klasy Alivio/Deore/SLX , najsłabsze hydrauliki shimano i 12,8kg wagi Ja za 3500 złożyłem rower na kompletnej grupie xt, z juicy 7 który lżejszy od scotta ponad 0,5kg. Z resztą i tak uważam, że przepłaciłem..... Rower na nieco lepszym osprzęcie za 3000zł http://www.allegro.pl/item628278608_cube_a...es_xt_20_c.html A tu bardzo fajny rower za cenę Scotta : http://www.allegro.pl/item630194585_rower_...m_promocja.html
Riqar Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Artro, a jeździłeś na XTC i Scale?! Ja się przesiadłem z giant boulder 510 (taka niezła krosówka z ramą nie do zajżdżenia ) Na XTC nie jeździłem nigdy ale na scottcie śmigam codziennie i wiem jak się na nim buszuje po ścieżkach. Ponieważ autor polecił tylko ten konkretny model więc powiedziałem mu co ja osobiści sądzę o nim (znam z doświadczenia ) I tak na marginesie, czemu wg was kupując scotta, ten ktoś kupuje tylko i wyłącznie dla szpanu?! Wiele osób chwali właściwości jezdne tej ramy ale za każdym razem - ta rama to lans i szpan - jeden wielki śmiech na sali !!!
Rulez Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Chwalą Scotta do jazdy sportowej/zawody - nie do jazdy dla przyjemności.
paj Napisano 8 Maja 2009 Autor Napisano 8 Maja 2009 Giant jest najbardziej popularny i z moich 6 rowerowych kumpli ma go 3
Riqar Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Ja akurat kupując ten rower patrzyłem pod katem zwodów więc zwracam honor Rulez
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.