sitowaw Napisano 3 Kwietnia 2008 Napisano 3 Kwietnia 2008 Witam serdecznie!!! Mój problem dotyczy korby Race Face Evolve XC - X-type, a dokładnie dziwnych odgłosów (naprężeń ) które mają miejsce podczas pedałowania na prostym terenie podczas swobodnej jazdy. Nie sa głosne ale są.TAk mi sie wydaje ze cos moze być z łożyskami. Może ktoś mi powie czy to faktycznie trzaski z korby czy z czegos innego. Poza tym ktos wie jak rozebrac cały ten mechanizm korbowy?Klucz już mam.
proxx Napisano 3 Kwietnia 2008 Napisano 3 Kwietnia 2008 przez internet to Ci raczej nikt nie powie, co trzeszczy. równie dobrze mogło Ci się obluzować połączenie oś-korba. a jak rozebrać? odkręcasz śrubę z ramienia napędowego, jeżeli trzeba to stosujesz ściągacz do korb. jeżeli lewe ramię z osią nie chce wyjść, to możesz LEKKO puknąć gumowym młotkiem albo metalowym przez szmatkę.
MarcinGoluch Napisano 3 Kwietnia 2008 Napisano 3 Kwietnia 2008 Heh dzisiaj właśnie wymieniliśmy łożyska z Race Face Evolve wymontowanej z Trance2. Przebieg to niecałe 2tyś km. Demontaz odbyl sie w akcie desperacji bo juz wszystko w orwerze bylo przesmarowane, podokrecane i sprawdzone. Ostatnim ogniwem byl wlasnie suport. Czyżby jakiś feler łożysk X-type montowanych w Giantach? Pozdrawiam! Marcin
proxx Napisano 3 Kwietnia 2008 Napisano 3 Kwietnia 2008 ja myślę, że to inny problem... nie istnieje dobry środek suportu :| no prawda taka. pokażcie mi coś, co się nie rozwaliło jeszcze? nie mówię kurczę o jakichś trekkingach czy szutrowych xc, tylko o konkretnie jeżdżonych rowerach.
sitowaw Napisano 3 Kwietnia 2008 Autor Napisano 3 Kwietnia 2008 No cóż wiem więc co mnie czeka!!! Też stawiałem na łozyska-chociaz dużo na nich nie przejechałem. A jakie kupić do tej korby?Jest jeden rodzaj lub kilka. Może jakiś link. Pozdarwiam i dziekuje za dobre rady
proxx Napisano 3 Kwietnia 2008 Napisano 3 Kwietnia 2008 ale nikt Ci nie powiedział, że to na pewno suport... mówisz o wymianie samych łożysk, czy całego wkładu? jeżeli to drugie, to masz wybór. możesz gdzieś kupić suport shimanowski, możesz też nabyć race face, w wersji xc lub dh (różnią się zdaje się jedynie głębokością gwintów). ja bym Ci polecał najpierw odkręcenie korby, zdjęcie uszczelek z łożysk (bez ich demontażu), kąpiel w benzynie ekstrakcyjnej, porządne nasmarowanie. będzie Cię to kosztowało 2zł a może rozwiązać problem. pamiętaj też, że trzeszczenie może być objawem pęknięcia miski suportu lub, co gorsza, pękania ramy w okolicy suportu. poza tym.. jeżeli mowa o reignie 1, to pamiętaj, że to full. kiedy pedałujesz, pracuje zawieszenie, więc może pstrykają nie łożyska w korbie, a w zawieszeniu? życzę powodzenia, lokalizacja dziwnych dźwięków to wnerwiające zajęcie.
tobo Napisano 3 Kwietnia 2008 Napisano 3 Kwietnia 2008 mni rower strzelał przy pedalowaniu. wyczyscilem tuleje od amora, wklad suportu, skrecilem zebatki korby, dokrecilem kasete, przesmarowalem bębenek piasty, wyjalem i przeserwisowalem lozyska wahacza. bez efektu. bylem juz tak zdesperowany ze chcialem go pociąć na złom. ostatecznie okazalo sie ze pedal byl niedokrecony o 1/4 obrotu kluczem full m sporo wiecej ruchomych elementow. ja rozbieralbym wszystkie czesci po kolei ogladal ich stan czyscil smarowal i wkrecal - ale kazdy osobno by miec mozliwosc wyeliminowania problemu - jesli wyciagniesz wszystko to jesli ucichnie nie bedziesz znal przyczyny. moj cube tez trzeszczal szczegoleni przy pdalowaniu na stojaco ale przy znacznym obciązeniu takze na siedząco. nie pomoglo na to wymiana stopniowa WSZYSTKICH CZEŚCI roweru. nawet spawanie pękniecia ktore rama miala nie zlikwidowalo problemu. podobno np ramy authora maja firmowo wkomponowane w siebie strzelanie
mako7 Napisano 4 Kwietnia 2008 Napisano 4 Kwietnia 2008 No niestety słabe pakiety w korbach Race Face to standard, to że wam się łożyska rozpadły po 2 tys. to norma w tym modelu, podobnie będę miał ja w swoim Deus który ma ten sam pakiet (choc niby na rok 2008 coś tam poprawili), ja "zachowawczo rzogladam się za nowym pakietem pomimo tego że mój jest prawie nowy... Same korby sa rewelacyjne , bardzo mocne tarcze i piękny Design ,ale pakiet to raczej kiepski produkt. (szczególnie bym sie wk.... gdybym toto kupił za 1400 w Polsce). a i faktycznie jak popatrzę na jakiej wielkości kółkach w łożysku spoczywa mój ciężar to hmm... jakby się nie dziwię.... Obawiam się że tylko ceramika zapewni jako takie przebiegi w tych typach pakietów...
yarodh Napisano 4 Kwietnia 2008 Napisano 4 Kwietnia 2008 niestety mogę tylko potwierdzić ,ze RF nie ma dobrych suportów W moim Evolvie padł po 1 sezonie!!!u kumpla w Trancie też padł po podobnym okresie. Co do wymiany łożysk to niestety ,ale raczej nie wymieni sie samych łożysk(?) łożysko jest zintegrowane z miską i Plastikową(teflonową ) osłoną ,która pękapodczas próby ściągnięcia jej z łożyska .Ja swój środek zmieniłem na Accenta (przystępna cena i niższa waga niż RF!) looknij tu(jeśli zdecydujesz się na zmianę suportu) http://www.velo.com.pl/www/produkt.php?m=1...p=%&id=1658
cdan Napisano 5 Września 2008 Napisano 5 Września 2008 Witam! Nie zakładam nowego tematu, bo po co, skoro mam również problem z tą korbą. Ale do rzeczy. Tak się składa, że obluzowało się mocowanie lewego ramienia korby do sztywnej osi Prawe ramię trzyma ok. Po dokręceniu korby lewe ramie ma luz w płaszczyźnie bocznej o ok. 5 mm, korba nie spada, ale boję się jeździć. I tutaj moje pytanie, a właściwie kilka: 1) czy korba jest w tym momencie do wyrzucenia? 2) czy opłaca się przerabiać u mechanika (klejenie, ewentualnie spawanie, gwintowanie osi itp.)? 3) czy da się zdjąć ramię korby z osi? Na razie tyle. Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc. Pozdrawiam Daniel
Schwefel Napisano 5 Września 2008 Napisano 5 Września 2008 1)raczej tak 2)nie słyszałem w ogóle o takim przypadku obluzowania się osi zintegrowanej ale może jakimś dwuskładnikowym distalem byś to skleił 3)w poprawnie działającej korbie nie, bo oś jest wprasowywana do ramienia
ender Napisano 6 Września 2008 Napisano 6 Września 2008 Witam! Nie zakładam nowego tematu, bo po co, skoro mam również problem z tą korbą. Ale do rzeczy. Tak się składa, że obluzowało się mocowanie lewego ramienia korby do sztywnej osi Prawe ramię trzyma ok. Po dokręceniu korby lewe ramie ma luz w płaszczyźnie bocznej o ok. 5 mm, korba nie spada, ale boję się jeździć. I tutaj moje pytanie, a właściwie kilka: 1) czy korba jest w tym momencie do wyrzucenia? 2) czy opłaca się przerabiać u mechanika (klejenie, ewentualnie spawanie, gwintowanie osi itp.)? 3) czy da się zdjąć ramię korby z osi? Na razie tyle. Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc. Pozdrawiam Daniel ale ta korba nie jest zintegrowana z osia no nie (bo ja nie wiem)? to moze byc albo problem z korba albo z suportem
tobo Napisano 6 Września 2008 Napisano 6 Września 2008 nie wiem jak inni - ale ja bym sie bał jezdzic na korbie ktora odkleila sie od osi. tak samo jakbym nie wkleił na zaden klej rury sterowej od widelca do korony widelca. nie mozesz zareklaowac tego>
adass Napisano 7 Września 2008 Napisano 7 Września 2008 ja obstawiam ziarna piasku. mialem podobne przygody.w nowym biku nagle zaczelo cos trzeszczec i strzelac...zwlaszcza przy mocniejszym depnieciu w korby. jak nagle przyszlo tak nagle przeszlo ale i tak sprwdzilem czy sie cos nie poluzowalo.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.