Skocz do zawartości

[podjazdy] Trenuje ktoś ?


Lookas 46

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

aha dzięki a myślicie,że ta górką jest dobra do trenowania jak się np wcześniej nie było rowerem w górach?

Właśnie dla takich osób ją usypano! Ja sam odbudowuję na niej formę praktycznie od 0 i nigdy też nie byłem z rowerem w górach xD

Napisano

Ja ostatnio rozjazd posezonowy, treningi wyluzowuję totalnie, Agrykolę w związku z tym trenuję raz dziennie (w sensie podjeżdżam raz) wracając z pracy co chaty :)

Przydałoby się zrobić przerwę od roweru na jakiś czas, ale po prostu NIE MOGĘ :)

Napisano

Kantele tak się miałem spytać już tydzień temu bo wydaje mi się, że się mijaliśmy - nie wracałaś z pracy w zeszłym tygodniu tak ok. 18 trasą przy Spójni? :>

Napisano

Masz na myśli klub sportowy Spójnia? Tamtędy nie przejeżdżam. Ja od Centrum na południe. Lecę Żurawia-Książeca-Rozbrat-Agrykola-Al. Ujazdowskie i dalej w dół prosto na Wilanów, potem Przyczółkową w stronę Konstancina a potem Lasek Kabacki i Ursynów. Poza tym 18sta to na mnie za późno. Agrykolę przelatuję koło 16.20-16.30

:)

A teraz podjęłam męską decyzję i robię przerwę od roweru co najmniej na kilka dni...

Napisano

o to miło,że czasem wpadasz do Konstancina :).Ja to już od soboty nie jeżdżę i chyba już zakończę sezon rowerowy z powodu braku czasu.Od nowego roku zacznę jezdzić no chyba,że wrócę jeszcze na rower :)

Napisano

Akurat trochę mnie źle zrozumiałeś :) W stronę Konstancina nie oznacza, że do Konstancina :) Ale owszem, czasem wpadam, lecz przy innych okolicznościach, tzn. przy okazji wycieczek rowerowych a nie powrotów z pracy :)

Chyba pora zakończyć ten offtop bo nas zmoderują... :)

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Odśn(w)ieżam temat ;)

Ktoś tam był już po/w trakcie kataklizmu śniegowego?

Jakie warunki, da się podjeżdżać na niekolcowanych oponach, czy trzeba zainwestować w KTRAKa? :devil:

Napisano

Bez problemu. W niedzielę jeździła tam grupa ludzi jadących w ramach imprezy z WKK. Dało się normalnie podjeżdżać choć ulica spływała roztopionym śniegiem i solą. Podjeżdżaliśmy raczej spokojnie z uwagi na zimę ale podejrzewam, że nawet w przypadku jazdy na max nie byłoby problemów z przyczepnością. Warto jednak założyć zimowe buty, zjazd był tak chlapiący, że w letnich w sumie przez godzinę miałem w nich wodę. Głupie uczucie gdy przelewa się z każdym obrotem korby, a na światłach dosłownie jakby wkładać nogę w kałużę :)

  • 3 miesiące temu...
  • Mod Team
Napisano

Byłem dziś zobaczyć, czy dam radę podjechać chociaż raz (poprzednio dosłownie po 1 razie wysiadłem :P), zrobiłem z 10 podjazdów i stwierdzam, że jak na początek sezonu jest dobre, czasu nie mierzyłem, bo nie sądziłem, że dam radę tyle razy podjechać.

 

Byly jeszcze 2 osoby (w tym kobitka ^^)a jak kończyłem to WKK tam zaczynało trenować :)

  • 1 miesiąc temu...
  • Mod Team
Napisano

Jak tam, co tak tu cicho, czyżby nikt nie trenował? :)

Dziś zrobione raptem 5 podjazdów, nawet nie mierzyłem czasu, bo to po 80km trasie, w tym zrobiłem podjazdy jedną nogą - ciężka sprawa :icon_wink:

  • 4 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...