Skocz do zawartości

[amortyzacja tył] Zmiana amora z RS MC 3.1


speed565

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Mam Treka FuelEx 6. Mam w nim damper Rock Shox MC 3.1 z Moution Controlem. Działa ładnie ale zamkniecie Flood Gatea polega na kręceniu małym kółeczkiem. Nie jest to najwygodniejsze bo trochę nim trzeba pokręcić (do blokady dwa trzy pełne obroty min.).

Zastanawiam się nad zmianą go na coś innego. Znalazłem na allegro tłumiki DTSwiss HVR 200 za 700 zł i podobno do nich można zamontować manetkę. Co sądzicie o nich, ewentualnie jakie macie inne propozycje w podobnej cenie (nie koniecznie w Polsce :o ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyzszy model mc z regulacja dzwigienką - choc to nie jest zbyt ergonomiczne.

fox rp choc on tez ma taka wajche...

 

hm obecnie firmy raczej ida w strone platform albo dzwigni przy amortyzatorze i raczej rezygnuja z obslugi manetka.

 

kupilem ostatnio tlumik dnm'a z blokada na kierownicy. tlumik jest ciezszy niz inne powietrzne. dziala jednak sympatycznie i na razie nie sprawia problemow.

 

plusy dt to przeguby kulowe zapobietajace dzailaniu sil bocznych i skretnych dobre wykonanie i to ze zamiast komory negatywnej jest elastomer jako sprezyna negatywna. dt są lekkie - chyba najlszejsze na rynku.

starsze modele rock shoxa maja mozliwosc zamontowania manetki ktora blokuje tlumik (chyba wabi sie to dual pop loc) ale uzycie tej manetki wymaga posiadania przedniego amorka rock shoxa. no i cena jest rzedu 400 zl.

 

stare modele foxa powietrzne mialy mozliwosc tuningu za pomocą manetki (chyba okolo roku 2001) moze taki? w sklepach w stanach i w wlk brytanii mozna wytargac stare modele tlumikow za zupelnie znosne pieniadze.

 

to czy bedziesz mial koleczko czy wajche - mysle ze uzycie jest moze troche mniej ale jednak i tak klopotliwe. czasami trudno znalezc wajche palcami - mialem takową w fusionie - byla dotego jeszcze w trudno dostepnym miejscu wiec troche musialem sie narzezbic rekami zanim do niej trafilem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co chcesz od RSa.Czasami przejade sie na rowerku kumpla z MC 3.3 i czasem na DT SSD 210L i ten pierwszy chodzi wg mnie lepiej.Zaznaczam to krociutkie przejazdzki wiec malo wiarygodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W podobnej cenie masz jeszcze MC3.R albo MC3.3

Ja użytkuję ten drugi i mogę powiedzieć, że dźwigienka blokady/floodgate'a sprawdza się. Wersja R ma Poplocka. Jak to się sprawdza to nie wiem ale pewnie tak samo jak i każdy przedni amor z tym systemem.

 

Tu masz bezpośrednie porównanie DT i RS'a. Ja niestety nic nie rozumiem z tego...

http://www.mtb-news.de/forum/archive/index.php/t-202084.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie ja nie narzekam że źle wybiera nierówności. Tu nie mam o co się przyczepić.

Sęk w tym że mam jednozawiasówke a one mają tendencje do bujania. A Ja nie mam dźwigni trój pozycyjnej jak ma MC 3.3 tylko mam kółeczko które trzeba kręcić i to sporo. Jest to niewygodne i niepraktyczne. Szczególnie teraz jak zacząłem jeździć w rękawiczkach z długimi palcami. I dlatego szukam albo czegoś z manetka blokady skoku albo czegoś w stylu SPV że blokada jest zbędna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Tysia- rowerek z RSem MC 3.3 to najwyzsza merida z serii AM,bardzo ladne i pancerne wykonanie.Drugi rowerek to Radon bodajeze QLT TEAM ONLY ,ale tu moja pomylka,jest tam damper DT SSD 190L.Na Radonie,praktycznie nie jechalem w terenie,o ile terenem mozna uznac baaardzo dziurawy parking.Merida to jeden zawias z punktami posredniczacymi,Radon 4 zawiasy.Merida 130mm skoku, Radon 100mm i moze tu odczuwam te zmiane.Nie mniej regulacje,czulosc i mnogosc funkcji bija na leb DT.....

Do Speed-ja mam Ghosta /jeszcze../ jednozawiasowca o ukladzie kinematycznym praktycznie identycznym jak Scotty G zero,czy aktualne Nitrousy,pomimo dampera prostego jak baton Liona,po ustawieniu go ,bujanie jest bardzo minimalnie wyczuwane,ALE faktycznie czulosc uraga slowu czulosc....Wiec albo wszystko i buja,albo przytlumiony,albo blokada.Po co mi blokada na podjazdach w gorach-nie wiem.Wole duze przetlumienie,bo nie buja.Wszystko zreszta bylo opisane kiedys,ze fulla trzeba sie nauczyc..To tyle.Milego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie ja nie narzekam że źle wybiera nierówności. Tu nie mam o co się przyczepić.

Sęk w tym że mam jednozawiasówke a one mają tendencje do bujania. A Ja nie mam dźwigni trój pozycyjnej jak ma MC 3.3 tylko mam kółeczko które trzeba kręcić i to sporo. Jest to niewygodne i niepraktyczne. Szczególnie teraz jak zacząłem jeździć w rękawiczkach z długimi palcami. I dlatego szukam albo czegoś z manetka blokady skoku albo czegoś w stylu SPV że blokada jest zbędna.

 

pytanie pierwsze - po co krecisz az tyle? zazwyczaj dana regulacja (tak samo jest z tlumieniem powrotu) jest odczuwalna na ostatnim obrocie tlumika. mysle ze i w rsie tak jest - okrec po prostu np jeden obrot - powinno wystarczyc

czterozawiasowce tez maja tendencje do bujania.

tlumika z manetka nowego tzn z rocznikow 2006-007 raczej nie dostaniesz bo producenci zrezygnowali z takiego sterowania blokada. cos w tym musi byc: przejzyj oferte a przekonasz sie ze tak jest. manitou, dt, marzocchi, fox - nie robia juz amorkow z blokadą manetkowa lub nie robili nigdy. rock shox ma manetke blokady tylu ale jest ona zintegrowana z blokada widelca.

 

duzo amortyzatorow tylnych z blokada robil dnm - i zjazdowe i powietrzne. taki wlasnie kupilem.

 

mialem dnma z blokada dzwigienką - ale zadko z niej korzystalem bo trafienie do niej w czasie jazdy bylo dosyc utrudnione. teraz korzystam z tego gadzetu czesto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiem się jako właściciel MC 3.3. Prawdę mówiąc nie wiem za bardzo czemu kombinujesz z floodgatem, jak dla mnie jest całkiem dobre rozwiązanie ograniczające bujanie. No, ale skoro twierdzisz że będziesz korzystał czasem z każdej z 3 możliwych opcji to MC 3.3 będzie dobrym rozwiązaniem. Co do dostępności dźwigni, jak dla mnie jest ona na tyle dobrze położona że trafiam na nią wręcz intuicyjnie. Chociaż (przynajmniej wizualnie) mam damper położony trochę wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że jazdy na fullu trzeba się nauczyć to wiem, w końcu rower mam od 1,5 roku :) i zdążyłem to zauważyć. I szczerze mówiąc przyzwyczaiłem się do myśli że nie będę tak zrywny i wydajny na podjazdach jak sztywniak. Ale co tam uwielbiam jazdę po korzeniach :)

Tyle że wszyscy znajomi mają sztywniaki i częściej jeżdżą na asfalcie i utwardzonych drogach niż po prawdziwym terenie. A tu nie dość że mam średnio 1,5 Kg (przy 140 Km to czuć jednak) cięższy rower to do tego tracę nieco energii na zawieszeniu i chce to wyeliminować lub zminimalizować. W końcu na szosie nie jest mi potrzebne 100mm skoku z tyłu.

Jak na razie zastanawiam się nad dwoma amorkami : Swinger 3-Way Air SPV (rocznik 2006) oraz znalazłem MC3.R. Różnica to 30 funtów między nimi. I czy ktoś ma może tego Swingera i może mi powiedzieć czy SPV naprawdę tak świetnie działa.

 

P.S. blokada nie jest mi potrzebna na podjazdy w górach bo jak się jedzie 8Km/h na 1:3 to bujania i tak nie czuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...