Mod Team Lookas 46 Napisano 15 Października 2007 Mod Team Napisano 15 Października 2007 Debata skończona. Odniosłem wrażenie że Donaldowi nie poszło tak dobrze jak w poprzedniej debacie. Nie podobało mi się odwracanie kota ogonem ale to już norma u polityków. Prezydent znowu sam też lepszy nie był w odpowiedziach na pytania. Mieszane wrażenie i nie tak jednoznaczne jak po debacie Tusk/Kaczyński.
esc0bar Napisano 15 Października 2007 Napisano 15 Października 2007 Po tej debacie utwierdzilem sie tylko w tym, ze moje przekonania sa niezmienne i po prostu wyraze to glosujac 21 pazdziernika na LiD.
heavy_puchatek Napisano 15 Października 2007 Napisano 15 Października 2007 Jak dla mnie zdecydowana przewaga Kwaśniewskiego - spokój, opanowanie, nie jąkanie się, płynność wypowiedzi. Pal licho co który z nich mówił ale prezencję to Kwaśniewski ma niezłą jak nie popije Tak naprawdę jedyny mocny akcent Tuska to podsumowanie debaty ale zapewne wiedział że to chce powiedzieć już przed debatą więc żadna atrakcja Odniosłem też wrażenie że ten kto odpowiadał jako pierwszy na pytania prowadzących miał o wiele łatwiej z uwagi na zbyt małe różnice zdań, żeby nie powtarzać po poprzedniku ten kto odpowiadał drugi musiał kombinować
LeeS Napisano 15 Października 2007 Napisano 15 Października 2007 Nie wiem czy ogladaliscie inna debate niz ja ... Albo oceniacie kandydata po ładnym usmiechu i luznej gadce Fakt musze przyznac, ze Kwasniewski byl w dobrej formie , ah te super modne zarty, jaki on smieszny i wogole .... Na moje to gdyby Kwasniewski byl w prawicowej parti to by zdania nie powiedzial ... Caly czas tylko blagal wyborcow o glosowanie na LiD, bo to jedyna lewica ... Nawet na pytania nie odpowiadal to mu Tusk wypunktowal pare razy Dla mnie 3:0 dla Tuska... Merytorycznie go zmiazdzyl ... I dlatego 21 pazdziernika PO
esc0bar Napisano 15 Października 2007 Napisano 15 Października 2007 Jezeli chodzi o mnie to nic nie pisalem o tym, ze Kwasniewski zdobyl moje uznanie ladnym usmiechem i swietnymi zartami. Jezeli chodzi o Tuska to ten w pewnym momencie nawet zostal zlapany na oszczerstwie (sprawa Sikory). Troszke sie zapedzil, nie sadzisz?
Mod Team Lookas 46 Napisano 15 Października 2007 Autor Mod Team Napisano 15 Października 2007 Jak najbardziej, wg mnie Tusk zwyczajnie dużo mniej czasu poświęcił na przygotowanie się do tej debaty co wg mnie było widać jak na dłoni.
QWEY564 Napisano 15 Października 2007 Napisano 15 Października 2007 Kwaśniewski oczywiście lepiej wypadł... od razu widać kto w polityce "dłużej siedzi"... również riposty Kwaśniewskiego były lepsze niż w wykonaniu Tuska... trochę nie podobały mi się zerżnięte z Kaczyńskiego wypowiedzi Tuska(sic!). to by było na tyle... ani na LiD ani na PO nie zagłosuję... w sumie to obecnie nie ma żadnej partii z której poglądami bym się w 100% zgadzał lub która reprezentowałaby moje poglądy w sejmie(może jeszcze za młody jestem i bagażu doświadczeń brak ale to kwestia czasu...) a na zakończenie coś 4fun: http://www.youtube.com/watch?v=qlyRp9N9kDM...ted&search= czyli optymistyczne spojrzenie na rzeczywistość
evo Napisano 15 Października 2007 Napisano 15 Października 2007 Tusk dał Du..Y jeśli poszło o Irlandię - A MÓGŁ WYGRAĆ! Potem został niesmak na całą debatę. Bo prawda jest taka, że sama wysokośc stawki PIT to jeszcze nic. W Irlandii stawka podstawowa (która płaci 95% osó ta wynosi 20% - wielkie ulgi, zaś w Polsce 19% - mała ulga. Realnie płaci więc się mniej w Irlandii! Ale wpływy z PIT to tylko 15% budżetu. Zas stawka CIT - ta która napędza gospodarkę, w Irlandi to 12% (swego czasu rekord świata!), zas w Polsce to 19% !!! Teraz ten rekord nalezy do .... Estoni, które po tym niskim podatku zrobiła prawie rekord świata wzrostu PKB prawie 12% ! TUSK mógł roznieśc ochleja Kwaha, ale widac, za wiele nie wiedział o tym? Eskobar, a ty mnie utwierdziłeś w przekonaniu, że dla ludzi nie wazne sa fakty, tylko wodolejstwo ...... Kto jak wypadnie w TV. ps. Kwachu zwlekał z ułaskawieniem Sikory do ostatnich dni prezydentury. Zaś swojego aferzyste wypuścił szybko. ps. tylko UPR !
LeeS Napisano 15 Października 2007 Napisano 15 Października 2007 Jezeli chodzi o Tuska to ten w pewnym momencie nawet zostal zlapany na oszczerstwie (sprawa Sikory). Troszke sie zapedzil, nie sadzisz?Raczej nie sadze moze dlatego, ze pamietam ta sprawe i taki wypucowany zlodziejaszek na odwyku nie zamydli mi oczy jednym ze 126 usmiechow Dokladnie tak jak powiedzial evo. Zrobil to w ostatecznosci i tylko dlatego , ze przestraszyl sie tego co sie stanie jezeli tego nie zrobi ( prosciej - zrobil to tylko dlatego,ze dzis mogl powiedziec " tak ulaskawilem go ! " ) Za to swojego szybciutko wypuscil ps. tylko UPR ! biggrin.gif ech to moze zapytam co powiesz o wczesniejszej dzisiejszej debacie ?? I pomyslec,z e kiedys tak szanowalem Mikke, a teraz sie z Giertychem .... ehhhh. ;/
esc0bar Napisano 15 Października 2007 Napisano 15 Października 2007 O nie evo, nie wodolejstwo - jak wspomnialem juz kilka razy - moje poglady byly zawsze lewicowe i takie pozostaly. To nie jest tak, ze Kwasniewski wyskoczyl jak joker z pudelka i na jego widok zmiekly mi kolana. To, ze on taki jest, to juz jego zasluga. I nikt mu tego nie odbierze. I powiem wam szczerze, ze glosowalem na niego dwa razy w czasach kiedy startowal na prezydenta. I pewnie zaglosowalbym jeszcze czy wam sie to podoba, czy nie. Akurat w tym momencie wasze zdanie najmniej by mnie interesowalo. btw dlaczego nazywacie go zlodziejem jak zlodziejstwo nie zostalo mu udowodnione? :>
bilskij Napisano 15 Października 2007 Napisano 15 Października 2007 http://serwisy.gazeta.pl/wybory2007/1,85057,4581349.html Sondaze wskazuja wygrana Tuska.
evo Napisano 15 Października 2007 Napisano 15 Października 2007 ech to moze zapytam co powiesz o wczesniejszej dzisiejszej debacie ?? I pomyslec,z e kiedys tak szanowalem Mikke, a teraz sie z Giertychem .... ehhhh. ;/ Tusk - Kaczka? Wygrał Tusk, choć to bez znaczenia, bo i tak obaj to socjaliści Tusk mniejszy, ale jednak A to że UPR staruje z LPR - ale program zachowają swój. Nawet nie ukrywają, że od razu się podziela w sejmie i będa inaczje głosować czasem, tak jak mają w swoich programach. Kurcze, nawet takie monolity jak S-brona się dzieliła i potem głosowali jak chcieli, to myślisz, że UPR będzie zmieniał poglądy, bo wejdzie przy pomocy LPR? Bez przesady. Trzeba głosowac na kandydata LPR - najlepszy wchodzi z listy. Szukać kandydatów http://wybory2007.upr.org.pl/ - maja realną szansę! Bo kandydatów LPR na listach jest z 10, zaś UPR tylko 1 przeważnie. Na nim trzeba się skupić, on wejdzie
MarcinGoluch Napisano 16 Października 2007 Napisano 16 Października 2007 Wyczekiwalem tej debaty z nadziejami ze Tusk z Kwaśniewskim podadza sobie reke i bedzie jakis hitj uz przed wyborami. Niestety tu sie zawiodlem. Co do tego kto wygral to uwazam ze byl remis bez wskazania. Najpierw uderzenie Tuska i Kwaśniewski pada, pozniej riposta i przegrywa Tusk. Nieco wiecej chaosu niz w debacie Tusk-Kaczyński. Z calym szacunkiem do miłosnikow UPRu i Mister Muchy ale uwazam ze to co mowia o gospodarce to w 95% jest utopia. Nie podobaja mi sie tez niektore poglady na spoleczenstwo i akcje tworzenia getta(likwidacja szkół integracyjnych). Wedlug mnie poza wyrazistoscia pogladow J. K-M w chwili obecnej nie prezentuje nic wiecej.
amoniak Napisano 16 Października 2007 Napisano 16 Października 2007 Wszystkie Debaty mają jakąś niedopracowaną formułę o UPR mam dokładnie takie samo zdanie jak MarcinGoluch Michalkiewicza lubię choć w bardzo wielu kwestiach się nie zgadzam o J.K.M. też myślę podobnie. Do sedna ani Tusk ani Kwaśniewski nie sprzedali siebie najlepiej. Tusk wygłaszał jakiś dziwne tyrady jak z masówki wyborczej. Pierniczył jakieś komunały. On jest jakiś taki, nie wiem jak to określić , mało wyrazisty. Kwaśniewski też momentami bywał z daleka od rozumu Twarz lewicy. Ostatnio jawił się nam jako nachlana morda. On te 16 % jakoś mało ceni chyba woli grać o wyższe stawki. Co może ugrać po tym co jego koledzy z SLD zaprezentowali w poprzednim rozdaniu. Obaj chłopcy nie zapomnieli pojechać po sobie. W porównaniu do poprzedniej debaty przynajmniej publika nie byłą aż tak schamiona. Obaj panowie nie zabłyszczeli. Nie pokazali NIC imo wynik 50/50 Eskobar, a ty mnie utwierdziłeś w przekonaniu, że dla ludzi nie wazne sa fakty, tylko wodolejstwo ...... Kto jak wypadnie w TV. ps. Kwachu zwlekał z ułaskawieniem Sikory do ostatnich dni prezydentury. Zaś swojego aferzyste wypuścił szybko. I tu masz niestety rację. Cały plankton wyborczy wybiera ładniej zareklamowany produkt. Takim produktem jest Kwaśniewski, Tusk, Giertych, Leper, Kaczyński J.K.M i inni. dla nich najważniejszy jest KIT wyborczy. Takie kadzenie bez sensu jak te 100 konkretów, tak samo realne jak program ekonomiczny UPR Z UPR zgadzam się co do kilku zagadnień. Za wysokie podatki i przerost administracji
esc0bar Napisano 16 Października 2007 Napisano 16 Października 2007 Tylko, ze za ladna facjata ida czyny. A co do tej pory osiagnelo UPR, oprocz napisana kilku kartek utopijnych deklaracji?
majster Napisano 16 Października 2007 Napisano 16 Października 2007 np. przeprowadzili pierwszą lustrację w III RP, która się nie udała dzięki tym "ładnym facjatom" lewicy. dodam, że zrobili to mając 3 posłów w sejmie;] .
evo Napisano 16 Października 2007 Napisano 16 Października 2007 Nie za bardzo rozumiem, co jest w tym utopijnego, że UPR chce nam oddać naszą kasę i nic więcej nie obiecuje, tylko to, że teraz nasz los w naszych rękach? A to co obiecują wszystkie pozostałem partie, czyli zabieramy wam 50-70% kasy w kilku podatkach (bo w 1-nym byście się przerazili ), i za to wam OBIECAMY WSZYSTKO, to nie jest utopijne? Ja w sumie w 100% się z programem UPR nie zgadzam, natomiast popieram ich głównie dlatego, że chcą obniżki podatków, realnie, a nie gadania o tym. Inne partie jesli nawet wspominają o obniżce, to w kolejnym zdaniu mówią, ile komu podniosa pensji i czego to nie zrobią za nasza kasę. Czyli jedno kłóci się z drugim. Podatki trzeba obniżyć, jeżeli budżetówce będzie tej kasy za mało, to niech sobie ją pobierze przez wolny rynek - częściową odpłatność. Można dac tylko tyle ile się da, a nie tyle, ile się obiecało w konstytucji czy przed wyborami Jeżeli więc dziś kradnie się nam 50-70% kasy, to za próg przyzwoitości uważam kradzież nie wiecej niż 40% naszej kasy. Reszte dopłacamy sami. A wtedy by trzeba z dnia na dzień obniżyć VAT z 22 % na 19% PIT z 19-30-40 na 15-25-35% (lub 18% - spora kwota wolna od podatku) CIT z 19 % na 12% Akcyzy - zmniejszyć o połowę. Na drugi dzień mamy więcej kasy (bo kasa z niższych podatkó idzie do nas), ceny spadają (niższy VAT i akcyzy - szczeglnie paliwo), firmy się rozwiaja i przychodzą inwestycje (niższy CIT). W tych warunkach będzie nas stać dopłacić reszte samemu. Likwidujemy przymusowy ZUS! Każdy sam dba o starość. Gdy ktoś nie zadba, to dostanie równą kwotę po 65 roku życia wysokości = 1/4 kasy z budżetu // przez liczbę osób starajacych się, tych którzy ukończyli 65 lat. Więcej kasy nie ma, trudno. nie ma to nie ma.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.