Skocz do zawartości

[MTB Singlespeed] Mój pomysł na singla w 26".


bartekgib

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

 

Dzisiaj podjałem decyzję, że chyba przechodzę na singlespeed'a w moim MTB. Ogólnie mieszkam w małym mieście, nie robię fenomenalnych przebiegów a cenię sobie bezawaryjność, ciszę w rowerze, brak brudu no i obniżenie masy szybkim sposobem. Jechałem dzisiaj na 32x13 T i wiem, że musiałbym mieć z przodu coś a'la 38. Oczywiście do zmiany :

 

- z przodu chyba sztywniak ( chociaż mam amorka z blokadą )

- 2 hamulce v-brake

- napinacz z tyłu

- 1.25 - 1.5 oponki

 

Ale mam jedno pytanie, bo chciałbym pozostać chociaż przy 3 rzędowej korbie z przodu i przerzutce z przodu.

 

Czy można stosować takie coś ? Mam korbę 22x32x42 i nie wiem, czy łańcuch by się nie spadał, nie giął się na boki i czy udałoby się odpowiednio ustawić przednią przerzutkę, żeby łańcuch nie tarł o prowadnicę.

 

Bo chyba jeżeli zastosowałbym coś takiego : http://www.allegro.pl/item246242298_single..._inne_nowe.html to łańcuch byłby jakby na środku na bębenku piasty ?

 

Prosiłbym o odpowiedź na pytania. Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napinacz : http://www.allegro.pl/item248053867_chcesz...acz_ssp_12.html

 

Co do terenu : więcej czasu spędzam w mieście. Rower dla mnie stał się szybkim, niezawodnym i bezproblemowym środkiem do przejazdu przez miasto i kawałek za nim. Nie chce ładować w nową ramę, kółka 28". Mam to co mam, i chcę z tego skorzystać. A wkurza mnie babranie się w przerzutkach, linkach, pancerzach, śrubkach, regulacjach.

 

Proste, tanie - lekkie rozwiązanie, bez kombinowania. Jak w Lidl'u :)

 

Więc chyba singlespeed mi sie przyda ? Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zastosuję z przodu jeden blat, a jak będe się męczył - pomyślę nad "złotym środkiem".

 

Mam jeszcze jedno pytanie :

 

Co wg. Was powinien mieć MTB SingleSpeed na 26" ? ? ? ? ? Jakie znaki szczególne ( nie wiem - sztywniaka z przodu, jeden hamulec ). Wypowiadajcie się. Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Singiel i przerzutki to mała sprzeczność jak dla mnie :)

Nie jestem pewien tego co napiszę ale bo nigdy nie maiłem styczności z napinaczami które wkręca się zamiast przerzutki. Napinacz ma sprężynę, której zadaniem jest napinanie łańcucha i gdy zmienisz z dużego blatu na mniejszy napinacz wyrówna nacią łańcucha i wszystko gra. Natomiast jak będziesz chciał zrobić na odwrót to napinacz nie pozwoli wrzucić z małego blatu na duży bo ma za mocną sprężynę.

Jak myślicie mam rację z tą teorią??

 

Co wg. Was powinien mieć MTB SingleSpeed na 26" ? ? ? ? ? Jakie znaki szczególne ( nie wiem - sztywniaka z przodu, jeden hamulec ). Wypowiadajcie się. Pozdrawiam !

 

Powinien mieć włożone szyszki pomiędzy szprychy bo wreszcie to singiel speed na teren. Obowiązkowo pomalowany w camo. Kolejną charakterystyczną rzeczą dla ss terenowych to zamiast kierownicy kijek bambusowy. Również mile widziana jest na główce ramy tabliczka "pomnik przyrody" zamiast emblematu :P:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Witam !

 

Dzisiaj podjałem decyzję, że chyba przechodzę na singlespeed'a w moim MTB. Ogólnie mieszkam w małym mieście, nie robię fenomenalnych przebiegów a cenię sobie bezawaryjność, ciszę w rowerze, brak brudu no i obniżenie masy szybkim sposobem. Jechałem dzisiaj na 32x13 T i wiem, że musiałbym mieć z przodu coś a'la 38. Oczywiście do zmiany :

 

- z przodu chyba sztywniak ( chociaż mam amorka z blokadą )

- 2 hamulce v-brake

- napinacz z tyłu

- 1.25 - 1.5 oponki

 

Ale mam jedno pytanie, bo chciałbym pozostać chociaż przy 3 rzędowej korbie z przodu i przerzutce z przodu.

 

Czy można stosować takie coś ? Mam korbę 22x32x42 i nie wiem, czy łańcuch by się nie spadał, nie giął się na boki i czy udałoby się odpowiednio ustawić przednią przerzutkę, żeby łańcuch nie tarł o prowadnicę.

 

Bo chyba jeżeli zastosowałbym coś takiego : http://www.allegro.pl/item246242298_single..._inne_nowe.html to łańcuch byłby jakby na środku na bębenku piasty ?

 

Prosiłbym o odpowiedź na pytania. Pozdrawiam !

 

Klaniam,

Taka uwaga co do tego reduktora do SS. Nie jestem pewien ale jest tam chyba gruba zebatka na okolo 1/8 cala. I sie zaczyna problem. Cienkiego lancucha nie zapakujesz a jak zalozysz gruby i zostawisz 2 lub 3 blaty to prawie na pewno bedzie ocieral o wyszy blat podczas krecenia na nizszym. Mialem tak zanim nie przypilowalem ramp i bolcow jakie byly na blatach w singlu mojego kolegi zbudowanym z makrokesza, reduktora i kilku czesci. Problem rozwiazalo przejscie na najwiekszy blat i uzyawnie przelozenia 42x20.

 

Generalnie zabawa z zostawianiem przedniej przerzutki chyba nie warta zachodu, choc widzialem w Derby jegomoscia pomykajacego na szosowce ktora byla double speed'em. 52 i 40 przod, napinacz z jednym kolkiem z tylu i chyba o ile pamietam zebatka 20T. I biegalo mu zacnie, nie widzialem problemow z podciagnieciem lancucha z mniejszego blatu na wiekszy.

 

A'propos przelozen w singlach. W/G TREK-a najlepsze przelozenie do terenowego singla to 2,0 (czyli w przypadku TREK-a 69-era 32x16). Oczywiscie w miescie moze byc to inne. Jak juz tam sie komu podoba. Sa tacy co jezdza na 2,0 a slyszalem o takich wyczynowcach ktorzy zblizaja sie do 4.

 

Co ja bym widzial w miejskim singlu? Sztywny widelec, waskie opony, dwa heble, napinacz tylko niechetnie i z obrzydzeniem, najlepiej uzyc pologniw lub jesli masz mozliwosc kozystac z dlugich hakow (niezaleznie w ktora strone otwartych). Tyle...

Cala reszta to kosmetyka i preferencje estetyczne...

 

OSTRO!

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak :

 

-sztywniak na przód

-2 hample

-prosta kierka albo gięta w górę

-oponki 1.25-1.5

-reduktor na bębenek piasty

 

Ale co z napędem ..... Hmmmm .......

 

Bo mam na razie tak :

 

-ramka zwykłe haki

-korba 22x32x42

 

I nie wiem co dalej z tym napędem ..... Wiem, że chyba na miasto no to muszę mieć ten napinacz na tyle - coś takiego by podeszło zamiast tylnej przerzutki http://www.allegro.pl/item250130956_napina..._11_1_2007.html ? ? ? ? Coś takiego : http://img117.imageshack.us/my.php?image=dsc00529dl8.jpg

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

Skoro chodzi na lancuchu 8-kowym to bez problemacji :)

 

Nie bardzo rozumiem jaki masz dalej problem bartekgib... Napinacz OK ktorykolwiek z tych ktore pokazales (choc jak dla mnie w singlu to fauxpas) masz rame, masz korbe, kup reduktor, przelozenia nie musisz dobierac bo chcesz zachowac przednia przerzutke. Jak juz napisalem widzialem double speed'a z napinaczem jednokolkowym ktory chodzil. Sprawdz czy poradzi tez z 3 blatami i spox...

No i bedziesz mial triple speeda :D Ale wtedy to juz nie ten dzial :D

 

OSTRO!

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj troszkę potestuję - ustawię łańcuch z tyłu na 6 albo 7 i zobaczę, co się będzie działo z łańcuchem przy przerzucaniu tylko przednią przerzutkę oraz czy łańcuch będzie tarł o prowadnicę przerzutki. A na wiosnę kupiłbym jakąś lepszą przerzutkę ( Deorka LX albo XT ) i tyle. Dzisiaj potestuję - zobaczę co z tego wyjdzie. Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie nie powinieneś zrobić Singla... Wystarczy ze zmienisz korbę na taką 48/36 i zobaczysz jak ci się będzie jezdziło z mocniejszymi przełożeniami. Kiedyś przez 2 miesiące jezdziłem {po górskich asfaltach} z przodu na blacie 48 - {jedyna zębatka w korbie była} i z tyłu normalnie na kasecie 7... Nie było lekko. - I to jeszcze bez przedniej przerzutki !! :) .

Teraz mam w tym biku 36/48 i jeżdzę nim jak Singlem tzn. przód- blat tył- ok 21 albo 18. Jazda na twardych przełożeniach bez zmiany biegu też daje frajde :P

Moim zdaniem szkoda marnować napędu {nie używać częsci} skoro dopiero co je zakupiłes, a zysk wagowy raczej kolosalny nie będzie... {co innego - wstawienie sztywniaka}

Cisza, bezawaryjność i prostota - singlespeed... A nie będziesz tęsknił za odgłosem wrzucania biegu np z tyłu? :D

W sumie to mieszkając na płaskich terenach też chciałbym mieć coś z małą liczbą biegów np 16 czy 8/9... Lub OK :D

Pozdro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Kazumi: brawo za komentarz dotyczący estetyki singla :banana:

 

2. Ivan: czy jesteś pewien, że z tyłu we wspomnianym rowerku był singiel, a nie przypadkiem wielobiegowa piasta Sh? Niestety nie pamiętam nazwy, ale Sh wypuściło w tym sezonie jakąś turystyczną grupę: z tyłu piasta wielobiegowa i napinacz, wygladający jak zminiaturyzowana przerzutka, z przodu korba z dwoma (bodaj) blatami. Nie potrafią pewnie dogonić 14-biegowego Rohloffa, więc nadrabiają dwoma blatami:)

 

3. Cały pomysł z tym niby-singlem chyba mocno przekombinowany. Jeśli chcesz singla, to zrób SINGLA, jeśli jeden bieg, to dla Ciebie za mało, to przychylam się do koncepcji, która się pojawiła - jeden blat, z tyłu przerzutnik. A moze pomysl nad wielobiegową piastą?

 

4. W tegorocznej TransCarpatii z podziwem obserwowaliśmy z Ivanem jegomościa, któremu na początku jednago z etapów urwała się przerzutka (czy hak) zapasu nie miał, wiec musiał zrobić singla. I dojecjhał na nim do mety w limicie czasu! Tak więc da się tym jeździć wszędzie:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faza testów przez następne dni pokaże przydatność singla a przydatność przerzutki z tyłu i podejmę decyzję, czy zostawić "zmieniarke" z tyłu czy nie. No i zobaczę, czy wyrobię na naprawdę jednym przełożeniu.

 

A co do tego, że niedawno kupiłem przerzutki, itd. i chcę to sprzedawać - no cóż - nadal wszystko w fazie testów przy szukaniu "złotego środka". A moze singlespeed mi tak podejdzie, że nie będe chciał go zmieniać ? Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

Ofkors singiel to singiel... :P Bez udziwnien i kombinacji alpejskich...

 

A co do tamtego jegomoscia to jestem pewien tymbardziej ze nie jezdzil na Sz tylko Campie. Dwa blaty z przodu, przednia przerzutka, pojedyncza korokna z tylu i takzwany "jockey wheel" czyli napinacz - w tym konkretnym przypadku byl to model z jednym koleczkim i montowany na haku przerzutki. Z reszta gosc na moje pytanie czy to singiel odpowiedzial ze "double speed"

 

A tamten nieszczesnik na TC... Szacun... Coz... Raz jeszcze potwierdza sie ze "only steel is real" a alusiowe haki przerzutki maja tendencje do urywania sie lub lamania.

 

Dla ciekawostki w tym roku na Trans Scotland wystartowal team na TREK-ach 69-erach w specyfikacji single speed. I kolesie ukonczyli. I to bynajmniej nie na szarym koncu :)

 

W koncu to nie XTR-y napedzaja rowery...

 

A wracajac jeszcze do idei uzyawnia tylko ograniczonej liczby biegow to niestety nie jest tak jak na singlu chociazby ze wzgledu na straty jakie generuje lancuch na przerzutce :P No i zawsze jest ta pokusa przerzucenia...

Kwestei wagi tez bym nie lekce wazyl. Policz ile zyskasz wywalajac dwa blaty, wolnobieg lub kasete, kable i tylna przerzutke... Tymbardziej ze bartekgib nie mowil o jakis hajendowych, ultralekkich czesciach. Im prostszy i bardziej podstawowy osprzet tym wieksze pozytki wagowe z wywalania poszczegolnych gratow...

 

OSTRO!

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobny patent miałem zrobić w szosie z racji tego że nie używam mniejszej tarczy 34z, tylko śmigam non stop na 50z, ale problem tkwi w tym, że nie mogę dostać krótszych śrub aby przykręcić tylko blat, oczywiście tylnią zmieniarkę bym zostawił, ale rower schudłby o mocowanie przedniej przerzutki, przednią przerzutkę i pancerzyk z linką, oraz tarczę 34z, a osprzęt mam tiagry więc części nie są super lekkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 km napędzone z "singlem" na 32x13 i jak na razie nie narzekam. W terenie też nie mam powodów do "plucia się". NiO tylko musiałbym generalnie "wyszaleć" rower, dać jakieś pierdołki żeby wyglądał na coś innego niż MTB. Na samej przerzutce z tyłu i kasecie zyskam ok. 600 g, gripshifty z dobre 240-250 g. Dużo odchodzi ..... No jeszcze wielek km najeżdzę na singlu i zobaczę, co i jak. Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na poczatku tego roku mialem dylemat co zrobic ze starego mtb (2 lata lezal w piwnicy, zakupiony w 97' z niewielkimi zmianami :P ), wahalem sie miedzy singlem i ostrym.....po przejezdzeniu zimy na starym wagancie :) przerobionym na singla, doszedlem do wniosku ze to jednak nie to.......zrobilem ostre..... po przejechaniu probnych 5 km bylem "caly w kwiatkach"......... i moglem powiedziec "taaaaa to jest sprzet dla prawdziwego mezczyzny :P "...........przelozenie 42/15 lancuch idealnie spasowal, zadnych napianczy i pologniw, no moze prawie.....trzeba bylo na sile wciskac kolo :P rower wyglada ochydnie i w ogole jest taki "fuuuuuj" (szczegolnie z blotnikami na jesienna pogode), z tego powodu zdjec nie pokaze, bo mozecie zwrocic obiad na klawiature..............ale on taki ma byc (anty zlodziejski)..............co ja to chcialem powiedziec/napisac.............dobrze ci radze z tylu zalozyc opone 1.75 (jezdzisz na slickach? ), troche wieksza granica bezpieczenstwa jesli chodzi o dobicie a opory toczenia minimalnie tylko wieksze................uwaga jeszcze lepsze rada! Skladaj dalej sprzet mtb taki jak miales na poczatku w glowie, a do jazdy po miescie kup na allegro szosowke ~100zl albo od miejscowego pijaczka za 50zl i albo zostawisz to jak bylo albo bedziesz kombinowal jak ci sie spodoba............

ps. niektorzy dobrze prawia: albo singiel albo przerzutki a najlepiej ostre :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...