Skocz do zawartości

[rowery OK/SS] Ciekawe, piękne, brzydkie, niezwykłe, zewsząd


IvanMTB

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Orłowski się postarał, pierwsze wrażenie niesamowite, detale i "czystość" też robią wrażenie.

Tylko ciekawe ile by było płaczu gdyby się wywrócił na tym u-locku, biała owijka i siodło... :D

Napisano

Tak właśnie :)

Różne są patenty na to.

U mnie ze względu na to że mama jest krawcową "mini framepad" na rzepy:

 

353345355.jpg

 

Lepsze od przyklejonej na stałe taśmy klejącej czy owijki bo przy zmienianiu kokpitu zmienia się punkt stykania rury z kierownicą. Tu jest możliwość regulacji.

 

rychtarskilopro.jpg

Napisano

dzięki candle

Rama robiona u Pana Lecha Rychtarskiego (na zamówienie według mojego projektu, ale cały czas byliśmy w kontakcie i na bieżąco było wszystko dogadywane) u którego Orłowski się uczył, jakby ktoś nie wiedział :icon_cool: .

 

Biały rower Pana Jacka to chyba bardziej demonstracyjny okaz, taki na pokazówkę i dobry nad kominek. Ale bardzo rozlazłą ma geometrie, małe kąty, a między rurą ukośną a oponą jest tyle miejsca...

Dla mnie jak można między oponę a rurę ukośną czy podsiodłową wsadzić palec to nie ma jazdy ::P Taki mój fetysz, jak chciałem kupić ostatnio szosę to dwa rowery jakie mi odpowiadały były bite, pogięte i przez to miały taka zwartą geometrie :)

Napisano

Tak Ci podpasowały zębatki że wyszedł taki prześwit? Czy tylko da się tak ustawić. Bo to że się da to nie ma w tym nic nadzwyczajnego bo i w moim Rychtarskim i w rzadkim Superze z włoskimi mufami którego mam od niedawna, mogę koło tak ustawić że kręcić się będzie tylko wtedy jak zdejmiesz oponę :D

 

Jak to ten pierwszy przypadek to możesz pokazać zdjęcie tylnego trójkąta.

Napisano

Tak Ci podpasowały zębatki że wyszedł taki prześwit? Czy tylko da się tak ustawić. Bo to że się da to nie ma w tym nic nadzwyczajnego bo i w moim Rychtarskim i w rzadkim Superze z włoskimi mufami którego mam od niedawna, mogę koło tak ustawić że kręcić się będzie tylko wtedy jak zdejmiesz oponę :D

 

Jak to ten pierwszy przypadek to możesz pokazać zdjęcie tylnego trójkąta.

 

w mojej lo pro na ktorej jeździ teraz kumpel z chris kingami wchodziła z przodu tylko opona 20c bo innaczej tarło o rurke skośną , Hatta Swany załątwiły sprawe.

Napisano

Czyli jedne z lepszych kóz na tym forum sprzedane? ;)

 

(edit: dla purystów językowych; wiem, że w języku polskim to zdanie nie ma sensu, pisząc "koza" mam na myśli "ostre", pozdrawiam)

Napisano

Czyli jedne z lepszych kóz na tym forum sprzedane? ;)

 

(edit: dla purystów językowych; wiem, że w języku polskim to zdanie nie ma sensu, pisząc "koza" mam na myśli "ostre", pozdrawiam)

 

kolega

kseru teraz na niej śmiga :) wiec daleko nie uciekła, moja rama bedzie przez zime sie malować.

Napisano

A mój tata to ma taki mały prześwit z przodu że trzeba było spiłować lakier a z tyłu ma taki mały prześwit że musi jeździć na kole 26 cali :D

 

Jakie przechwalanki się zaczęły robić hehehe

Napisano

A mój tata to ma taki mały prześwit z przodu że trzeba było spiłować lakier a z tyłu ma taki mały prześwit że musi jeździć na kole 26 cali :D

 

Jakie przechwalanki się zaczęły robić hehehe

 

..zapomniałeś dodać, że musiał zdjąć oponę i jeździć na samej dętce z niskim ciśnieniem. No i przy skręcie musiał zsiadać z roweru, bo zwarta geometria pozwalała tylko na jazdę prosto ;-)))))

Napisano

Stara szkoła w dzisiejszej technologii, bez żadnych udziwnień.

Chciałbym taką.

 

 

marianoitaliano, chodziło o kąty czy ogólny pomysł na rower? sam nie nazwałbym hydroformowalnego aluminium starą szkołą. Z nowych ram w klasycznej konwencji warta uwagi jest rama Suicycle Sankt Pauli w wykończeniu "raw flame";

 

5568691283_10841f8113_o.jpg

 

5569277544_18441949ac_o.jpg

 

Chodzi o samą ramę, reszta gratów na zdjęciu jak dla mnie do wyj*bania. 400 euro dzieli mnie od nieba ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...