Skocz do zawartości

[rower] Kross A4 czy Felt Q600 ?


Mapet

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki bardzo za odpowiedzi:)

Od początku coś mnie ciągnęło do tego Felta może dlatego, że mało się mówi o tej marce (przynajmniej ja mało słyszałem). Jedyny minus jest taki, że nigdzie nie ma jego salonu i jeśli zdecydowałbym się na kupno (bo w sumie jeszcze nie jestem w 100%) przekonany to musiałbym go niestety kupić go w ciemno bez możliwości przejechania się lub chociaż posadzenia rzyci na siodełku:P Aha i jeszcze jedno zapytanie czym objawia się ta "lepszość" kiedy rama ma dłuższą górną rurę? A jeśli chodzi o amor to nie martwcie się nie jeżdżę jakoś wyjątkowo ekstremalnie, żeby tak szybko go popsuć poza tym amor zawsze można wymienić, albo przy kupnie dopłacić i wziąć inny. A... zapomniałem nie będę mógł sobie pogadać ze sprzedawcą, chyba że przez neta dałoby rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też brał bym Felta. Ten Koleś z allegro coś ściemnia według mnie, poza tym, zdjęcie nie przedstawia roweru ze specyfikacji podanej przez niego, koleś pisze że amorek to "Santur" XCR-LO a na zdjeciu jest Suntour Axon D-RL. W Felcie za to RST....ostatni dobry RST jaki znam to Gila AET z 2003' :-) Chociaz ostatnio "potestowalem" sobie tą nową Gilę Tnl i cnawet nie było tak źle, spodobało mi sie nawet to pokrętło od blokady...tak fajnie klika:-) Mimo wszystko Felt będzie chyba lepszym wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to widział? :)

Rower można kupić na raty w sklepie rowerowym PRZYDZIAŁ PIOTR w Tarnowie ul. Słoneczna 37c tel.014-6260670

 

Bez ryzyka myślę :)

 

No i oczywiście jestem za FELT'em. Kross jest świetny, ale mimo wszystko postawiłbym na hmm... indywidualność :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rulez nie chce się kłócić, ale nie ma czegoś takiego, że IM DŁUŻSZA górna rura, tym lepsza!

 

Nie ma i nie będzie. Gdyby tak było, to dziś wszyscy by robili rury po 65 cm dla rozmiaru 19-cali!

Nie ma problemów technicznych, by robić nawet po 120 cm :)

 

Dobra długość, to właściwa długość - a nie jak najdłuższa.

(pewnie podobna zasada jak z penisami buhaha :D - 30 cm wcale nie musi oznaczać że lepsze od 18 :D )

 

 

Najlepsze sportowe ramy (koszt samej ramy 1-4 tys. zł) mają długośc ramy w okolicy 58-61 cm dla rozmiaru w okolicy 19-cali.

Więc 595 mmm Krossa to w sam razu.

Teraz tylko kwestia nabywcy, czy woli nieco dłuższa czy krótszą, wiele zalezy od proporcji ciała!

 

Można mieć 180 cm i długi tułów/ramiona (i przepadac za dłuższymi)

i równie dobrze krótki tułów lub ręce i wtedy w sam raz będzie "tylko" 58-59 cm.

 

Poza tym, jesli trzymać się faktów, to:

 

Felt

17,5 - 578 mm

19,5- 603

- gdyby zachowac proporcje, to dla 19 cali było by - 19 = 597 czyli prawie to samo:

 

Kross

19 - 594 mm

 

Jeżeli ma 174 cm, to jezeli już łasić się na długa ramę, to Kross bym miał 19 - 594 mm

a Felt - 17,5 - i "tylko" 578 mm.

 

19,5 cala wydaje już mi się za dużo, nawet te 19 jest już wątpliwa, ale zawsze to 1-1,5 cm niżej.

 

Poza tym niech wybiera co bądź, oba są ok.

 

ps. za długa rama to:

- bolący kręgosłup i bardzo niewygodna pozycja, która może nas totalnie zmęczyć w moment (mnie np: rozwaliła przez 5 km, gdy siodło poszło do tyłu o jedyne 2 cm);

- trudności z posłaniem du.pska za siodło przy zjeździe lub nawet gdy nam juz się to uda, to nie damy rady go zarzucić (trzeba zejśc, lub obniżyc siodło, ale to pogarsza naszą wydolność kręcenia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

evo

Popadasz odrobinę w skrajności... :)

Wszystko zależy od preferencji danej osoby, co nie zmienia faktu, że do XC polecane są dłuższe ramy ze względu na łatwość podjeżdżania i wyciągniętą pozycję zmniejszającą opory powietrza w trakcie jazdy. Mimo wszystko jeśli górna rura wydaje nam się za długa to wtedy można to jeszcze skorygować dobierając odpowiednią długość i kąt wzniosu mostka a także ustawieniem siodełka... :D

Nie taki diabeł straszny... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, co napisał Rulez odnośnie przekroku jest moim zdaniem jedną z najważniejszych rzeczy w XC. Rura podsiodłowa powinna być możliwie jak najkrótsza, a górna rura przy tym możliwie długa. To oferuje nie odrywanie się przedniego koła na podjeździe i stabilność na zjeździe, ale oczywiście w miarę rozsądku z tymi długościami. Jak wszysyc wiemy im dłuższa rama, tym dłuższa baza kół, a tym samym mniejsza zwrotność, więc krótko mówiąc wszystko z głową i nie ma co popadać w skrajności !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wszysyc wiemy im dłuższa rama, tym dłuższa baza kół,

 

Nie całkiem (nie zawsze) - porównaj bazę kół Felta Q - przy 19,5" ma - 1076,9 mm.

.....................A Kross - górna rura krótsza o 9 mm - przy 19" baza kół - 1079,4 mm.

 

Nie na darmo pisałem , że Felt jest zwrotny , ale stabilny na podjazdach/zjazdach :)

 

(...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaa ......... to zapytaj Xsylstoff-a :)

Czuje sie wywolany do tablicy :)

 

 

No wiec opowiem Wam swoja historie :surprised: Przejezdzilem ponad 9.5k km na Meridzie 20" z gorna rura 565 mm. Jak pewnie wiekszosc zdarzyla zauwazyc zmienilem ostatnio rame na Meride 20" z gorna rura 605 mm. Zmiana to byla z dnia na dzien, czyli w piatek zrobilem ostatnie km na starej ramie, a w sobote juz jezdzilem na nowej. Pierwsza przejezdzka na nowej ramce miala dlugosc... 116 km po szosie. Totalnie nie wiedzialem jak zachowaja sie moje plecy, niezle ryzyko. Nie moglem odmowic sobie przetestowania w lesie i zrobilem kilka km po puszczy. Roznice w prowadzeniu sa OGROMNE NA PLUS DLUZSZEJ RAMY. Prowadzi sie bardzo spokojnie, dziury, malutkie koleinki, lekki piach - nic nie rzuca, zero walki o utrzymanie kierunku jazdy. Po prostu przejezdzasz i nie myslisz o tym. Podjazdy to bajka, pierwsze uczucie to, ze depczac na maksa pod gorke idziesz "z nog", a nie "z plecow". Tam gdzie na starej ramie musialem wstawac i dociazac przod, teraz podjezdzam na siedzaco z palcem w... Bol plecow obecnie nie istnieje, zadnych problemow. Lekko poczulem plecy na 90 kilometrze, wystarczylo rozprostowac sie na pedalach i problem znikal. Nie testowalem jeszcze zjazdow, bo jakos tak wyszlo, ze jezdzilem po szosie :) Ale mam fajny odcinek gdzie latwo strzelic OTB (duuuze nachylenie terenu), na starej ramie zjezdzalem, zobacze jak z nowa. Jedyny minus to troche slabsze skrecanie, trzeba troche wczesniej inicjowac skret. Tylko, ze brak nerwowowsci i wszystkie inne zalety sa kosmiczne w porownaniu z lekko mniejsza zwrotnoscia. Jezeli tylko pasuje komus dluzsza rama, to niech bierze, bo ma duuzo wiecej zalet niz wad.

 

Jesli chodzi o Krossa i Felta to pomijajac juz te kilka mm dlugosci ramy (wedlug mnie plus dla Felta) to ja bym bral rower tej drugiej firmy chociazby tylko dla tego, ze jest duzo ladniejszy niz Kross i 100x bardziej niebanalny. Na maratonach widuje duzo Krossow, a Felta widzialem tylko raz (Q650).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wie może ktoś jak z wagą u obu tych rowerów? Czyli jesli chodzi o wybor miedzy Feltem a Krossem wybieram miedzy lepsza rama a lepszym osprzetem? Ecia spokojnie:) Po to jest forum aby dyskutowac a jak wiadomo kazda z czasem troszeczke schodzi z toru jednak mnie jako zalozyciele tematu i czlowieka malo zaawansowanego jesli chodzi o wiedze o rowerach bardzo interesuja te posty z ktorych moge sie wiele dowiedziec. Pozdrawiam:)

 

Aha i jeszcze jedno biorac Felta musialbym chyba wziac rozmiar ramy 19,5". Mam 174cm wzrostu i wydaje mi sie ze moze byc troche za duza jednak zapomnialem wspomniec, ze jestem jeszcze malolatem (14 lat:P) i ciagle rosne. Wiec branie troszeczke wiekszej ramy mam nadzieje oplaci sie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni post nawiązujący do wykasowanej "dyskusji" o rozmiarach ram - który, mam nadzieję, zablokuje wreszcie offtopic w tym temacie:

 

Dyskutować - to trzeba umieć. Dyskusja nie polega na przerzucaniu się inwektywami, co miało miejsce w tym wątku. Dyskusja to konkretne argumenty i konstruktywna krytyka (a nie personalne wycieczki w kierunku adwersarza).

Jeśli zalety i wady długich/krótkich ram są dla niektórych tak palącym problemem, proszę założyć nowy wątek. Z tym, że uprzedzam: jeśli zamiast merytorycznej i kulturalnej wymiany zdań zobaczę tam kłótnie, będą ostrzeżenia i blokady.

 

Pozdrówko podsumowujące <_<

 

PS. Od tej pory - w niniejszym wątku PISZEMY WYłąCZNIE NA TEMAT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja na temat :)

 

Mapet Kross A4 waży wyjściowo 13,8 kg bo ma cięzkie opony, za grosze możesz zbić do 13,0 kg (tylko po zmianie opon).

Felt ma niby 14,16 kg wg sprzedawcy, więc może miec ciut więcej, bo lubią zaniżać.

 

 

Co do rozmiary ramy 19,5 cala to za dużo dla osoby o wzroście 174 cm, ale jesli rośniesz...

(ja w wieku 14 lat miałem 178 cm, i potem doszedłem tylko do 180 cm)

Głównie liczy się długośc nóg przy dobieraniu tego rozmiaru.

 

Panuje moda, by rama była jak najniższa, a więc normalnie chłopaki polecali by tobie 17,5 cala. Ale że panuje też druga moda od niedawna, czyli baardzo długie ramy, to teraz polecają tobie 19,5 cala, bo ma dłuższa rurę ....

 

Tyle, że długość rury możesz potem skorygować mostkiem i siodłem/sztycą, a jak nie urośniesz za wiele, to 19,5 cala może przeszkadzać.

 

Także ja bym się zastanawiał między 17,5 a 19,5 Felta, a Krossa bym nie brał pod uwagę, bo kiepska rama Krossa będzie powodowac, że będziesz tracił 5 sek na każdy 1 km trasy <_< tak, samo z siebie, no i za dużo krossów, to fakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedlugo otworze lodowke i zaatakuje mnie Kross (razem z lustracja) :) W kazdym temacie prawie zawsze jest to samo. Kurcze nie mozna popadac ze skrajnosci w skrajnosc. Kross jest rowerem w kazdym calu poprawnym, model A4 jest dodatkowo sprawdzony, bo sprzedalo sie ich feftylion egzemplarzy, mozna przeczytac na forum setki postow o nim i jest to bezapelacyjnie bardzo dobry rower. Z drugiej strony nie mozna popadac w paranoje i bronic tej marki jak niepodleglosci twierdzac, ze giganci i pionierzy branzy rowerowej, wyznaczajacy kierunki rozwoju rowerow myla sie i ich geometria jest zla, a Krossa jedyna sluszna. Juz kiedys ktos stwierdzil na forum, ze legendrana rama XTC wymieka przy ramie A6 (czyzby evo?).

 

Gdybym mial wybrac miedzy tymi dwoma rowerami to bralbym Felta. Dlaczego? Bo nawet zwykle Q250 z biednym osprzetem robi bardzo duzo wrazenie i niejeden obejrzy sie lub zapyta co to jest i jak sie jezdzi. A Kross jak Kross jeden rzut oka na model i juz wiesz co to jest i co ma (bo ja znam juz osprzet Krossow na pamiec tyle razy walkowalismy to na forum).

 

Autor napisal, ze ma 14 lat i niewatpliwie jeszcze urosnie. Krociotki mostek, sztyca bez cofki, siodelko maksymalnie do przodu i powinno byc ok. Na pewno musisz sie przymierzyc do roweru. Jak nigdziej nie ma w poblizu dystrybutora Felta to wsiadaj w pociag i jedz do najblizszego miasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...