niczeg_nie Napisano 14 godzin temu Napisano 14 godzin temu Cześć, szukam roweru mtb, który w przyszłym roku zostanie wykorzystany do bikepackingu po górach (planuje trochę Alp, Pirenejów i polskich gór). Z wymagań to: - budżet do ok. 12 tys. zł - napęd mechaniczny (raczej shimanno) - karbon (ale nie jestem też w 100 proc przeciwnikiem alu). - do końca nie mogę się zdecydować czy amortyzacja tylko z przodu czy patrzeć też na fulle (kwestia wagi) - im niższa waga, tym lepiej Długo zastanawiałem się nad exccedem 5 od canyona, Cube reaction C62 pro i ostanio też nad sensą fiori evo elite. Patrzyłem też na pdq 2 rose, ale mój rozmiar jest już niedostępny. Z tych trzech jeżeli chodzi o stosunek ceny do jakości wychodzi chyba najlepiej Sensa, najgorzej Canyon, który jest najcieższy i ma gorszy osprzęt. Może ktoś z was miał podobny problem w wyborze i może podzielić się przemyśleniami. Cytuj
Galvatron Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu To wszystko są ścigacze XC, a nie rowery do bikepackingu - nie dość, że nie mają punktów mocowania dla sakw i bagażnika, to jeszcze pozycja na nich nie będzie najwygodniejsza (pochylona i wyciągnięta). 1 Cytuj
Serbi Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu Czesc Bedziesz jezdził po szlakach czy bardziej drogami przez gory? Bo to jak tu i tu, to raczej full. Najlepszy by był downcountry, ale teraz juz chyba nawet nie ma takiej kategorii... szukaj czegos co nie ma mocno progresywnej geometrii, bo jedziesz z tobołami. Zobacz zresztą strone Tomka Pawlusiewicza - transalp.pl - ludzie tam jezdzą na wszystkim tyle ze to taki backpacking "schroniskowy" Na YT masz kanał Micro Przygody / Bushcraftowy, gdzie autor jezdził fullami backpackingowo po górach. Sporo przydatnych tips&tricks dot. pakowania, jazdy, etc. tam znajdziesz. Pytanie, na ile masz doświadczenia w jezdzie po gorach takich jak Alpy, w biwakowaniu w dzikim terenie (Pireneje to nie Beskidy;), itp. Shimano. Linki na zewnątrz (wpuszczane w rame, nie w stery). Skok amorow raczej mniejszy niz wiekszy. Na pewno blokada obu amorów. Co do pkt montażowych - nie spotkalem jeszcze fulla z czyms takim, ale moze są jakieś. Masz tez forum podrozerowerowe.info, gdzie są prawie sami backpackersi i podroznicy Tam był info tez poszukał. Cytuj
NerfMe Napisano 24 minuty temu Napisano 24 minuty temu (edytowane) Jeżdżenie fullem, obładowanym tobołami w ciężkim terenie, jest niebezpieczne. Toboły się przesuwają, przeszkadzają, uniemożliwiają korzystanie z droppera. W tych torbach wszystko się telepie. To wygląda tylko dobrze na YT lub na górskich drogach pożarowych. W ciężki teren fullem to tylko dobrze spakowany plecak, plus ewentualnie jakaś mała sakwa na kierownicę. Z kolei do lekkiego terenu nie jest potrzebny full. Edytowane 23 minuty temu przez NerfMe 1 Cytuj
Serbi Napisano 16 minut temu Napisano 16 minut temu Pisząc "toboły" mialem na mysli plecak + sakwy nieduze raczej bym nie przypinal nic np do amora z przodu (chyba ze 2 browary na wieczór - biwak bez ogniska i piwa to jest wiadomo co Cytuj
grzech1991 Napisano 14 minut temu Napisano 14 minut temu (edytowane) ja jedynie na cube attention jeździłem i mogę polecić, brak uchwytów ale pozycja wygodna. Natomiast w góry, o ile to nie jest ubita ścieżka, to na pewno wziąłbym fulla. Z resztą dobry full waży mniej niż tani hardtail. Edytowane 12 minut temu przez grzech1991 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.