Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Obecnie posiadam Scott scale 970 który służy mi do jazdy w górach i wycieczek leśnych. Planuje zakupić drugi rower który będzie mi służył typowo do treningu wydolnosciowego. Budżet to około 5 tys na nową lub używaną maszynę. Okolica w której będę ćwiczyć to kiepskiej jakości asfalt i drogi pożarowe przez las czyli szuter. Poszukuje szybkiego roweru do dynamicznej jazdy (2h max). Dopuszczam możliwość wymiany kół/opon czy innych pojedynczych części osprzętu w niedalekiej przyszłości, zatem proszę o polecenie dobrej bazy pod projekt. Proszę o propozycje modeli oraz o informacje na co warto zwrócić uwagę.

Dodatkowe pytanie czy rower może być szybki zarówno na szosie jak i szutrach posiadając dwa komplety kół z rożna szerokością opony ? Czy napęd szosowy np. Ultegra przy założeniu opony powiedzmy 38c będzie w czymś gorszy od napędów typowo gravelowych ? 

Pozdrawiam.

Napisano

Popatrz na to. Producent robi na tej samej ramie szosę i gravela. To akurat wersja "szosowa", gdzie masz szosowy napęd (ale z kasetą 34 więc miękko) i tolerancję dla opon 40c

https://www.centrumrowerowe.pl/rower-szosowy-superior-x-road-comp-pd35447/

 

Cytat

Dodatkowe pytanie czy rower może być szybki zarówno na szosie jak i szutrach posiadając dwa komplety kół z rożna szerokością opony ?

Tysiące osób miało założenie o dwóch kompletach kół a prawie nikt tego nie zrealizował xd A nawet jeśli te koła kupił to mu się przekładać nie chce. Poza tym, żeby obyło się bez problemów przy zmianach potrzebowałbyś obydwu kompletów na tych samych piastach

Cytat

Czy napęd szosowy np. Ultegra przy założeniu opony powiedzmy 38c będzie w czymś gorszy od napędów typowo gravelowych ? 

Będzie twardszy ale to cecha a nie wada. 

Jedyną istotną technicznie różnicą jest sprzęgło tylnej przerzutki. Noooo ale napędy szosowe shimano są kompatybilne z gravelowymi więc nic nie stoi na przeszkodzie żebyś wymienił, w razie potrzeby, przerzutkę na grx

Napisano

Co do zmian kół to ma to sens i stosuje ten zabieg, ale nie z jakąś wielką częstotliwością. W mtb miałem jeden zestaw treningowy, drugi startowy, tak się złożyło, że regulacji wymagał tylko hamulec, ale to bardziej przez QR. Bezpiecznie (żeby nie bawić się w wielkie regulacje) jest tak jak wspomniał @Mihau_ posiadać tą samą piastę. Tak więc w takim przypadku czeka Ciebie zakup dwóch kompletów kół. Ma to sens kiedy masz dwa zestawy zalane mlekiem, jeden na szosę, drugi na szutry. Ma to sens kiedy chcesz decydować danego dnia gdzie chcesz jechać. Natomiast jeśli planujesz jeździć wiosna/lato szosą, a jesień/zima gravel to lepiej pozostać przy jednym komplecie. Co do napędów to spokojnie na bardziej płaskich trasach, lekko pofałdowanych idzie sobie poradzić z grupą szosową, nawet bez sprzęgła. Sam używam szosowej grupy w szutrówce.  Zresztą zawsze można wymienić tylną przerzutkę na np.; ultegrę rx, coś z grx'a. Reasumując wszystko ma sens, tylko wszystko zależy od zasobności twojego portfela...😀.

Co do budżetu na rower to tu nie poszalejesz...używka byłaby fajna bo kupisz już coś ciekawego na karbonowej ramie, ale zapewne zwykłych hamplach więc szersze opony odpadają. Z używek pewnie drapniesz coś używanego na alu ramie, może jakiś contendr ar1 choć wolałbym kupić nowego x-roada na tiagrze 10s.

Napisano

Witam dzięki za odpowiedzi, rano natchniony pojechałem wypożyczyć z Decathlonu triban grvl520 i zrobiłem sobie pętelkę 50km w terenie mieszanym z dość stromym podjazdem asfaltowym ok 300m przewyższenia. Moje spostrzeżenia są takie ze jest to rower na szuter idealny. (pewnie dla niektórych było to jasne od samego początku - dla mnie nie). Jazda przez drogi pożarowe przez las okazała się sporym wyzwaniem  i jazdą w pełnym skupieniu przy większej prędkości aby nie natrafić na któryś z większych kamieni lub korzeni. Przy jeździe rowerem XC po tych drogach poprostu nigdy nie zwróciłem na to uwagi. Za to jazda po szosie na kierownicy typu baranek… Jestem zachwycony. Dodam jeszcze ze ten triban był dla mnie szalenie szybki na asfalcie 🤣 nigdy nie jeździłem niczym innym niż mtb.

Reasumujac może powinienem wcześniej pojeździć gravelem no ale trudno. Sorry za zamieszanie ale z tytułu możemy wykreślić słowo Gravel. Szybciej po leśnych ściezkach będę przemieszczał się Scottem. Szukam na przyszły sezon szosy endurance z oponka 28-32c ? Żeby dosyć płynnie przejeżdżać przez nierówności w drodze. Myśle, ze ta z pierwszego linku powinna byc dobra, ale chciałbym znaleźć przyszły rower gdzieś w sklepie stacjonarnym żeby moc się przymierzyć. 

Napisano

Tak jak wspomniano...albo ten sup albo sensa (tylko , że sensa przyjmie tylko 28c z tego co kojarzę). Ogólnie to zastanów się, czy potrzebujesz tego 32c. Nie znamy Twoich okolicznych dróg. Ale jeśli ten Triban był dla Ciebie szybki to każdy z ww. będzie...szybszy. A jeszcze szybszy byłby jakiś używany lekko karbon (jakiś Centrurion, Giant Tcr- tak wiem szukasz niby endurance, ale pomykasz na scale który zestrojony jest dość sportowo więc czuje , że na bardziej sportowej geo mógłbyś się odnaleźć- autopsja). Minus taki, że używanego karbona dorwiesz w tym budżecie na zwykłych hamplach, pewnie ultegra, 105 więc raczej 28c to będzie max.

Napisano

Karbonu nie chcę ponieważ łatwo go uszkodzić co niesie za sobą duże koszty. Opona to taki mój wymysł żeby założyć 32c bezdetkowe zalać mlekiem i nie łapać kapci na drodze. Sama geometria ramy nie musi być endurance bo jestem wysportowany i rozciągnięty chodziło mi głównie o możliwość troszke szerszej opony. Znajomy skarżył się na CONTINENTAL (chyba) allseason 28c ze kilka razy w trakcie przygotowań łapał gumę na drodze. Kolejna sprawa to napęd, podejrzewam ze niepotrzebuje napędu wysokiej klasy i taka SORA jak dla mnie powinna wystarczyć ponieważ to tej pory i tak jeździłem tylko na jednym blacie. 
 

jeszcze takie pytanie czy 32c bez bieżnika na zjazdach nie będzie nawet lepiej trzymać od 28? 

Po jednym z filmów na yt bardzo spodobala mi sie merida scultura endurance. Troszkę przekracza budżet i nie jestem pewien czy jest warta swojej ceny, czy ktoś może sie wypowiedzieć na ten temat ? Może udałoby sie wyrwać taniej w zimę albo jakiś zeszłoroczny egzemplarz. 
 

dzieki za odpowiedzi

Napisano

A która to scultura?

A co napędu to jeździłeś na jednym blacie z przodu, a z tyłu ile miałeś przełożeń??? Powiem Tobie, że jako użytkownik s.105, ultegra, xt, alivio, sora to jednak widzę różnice między jakością pracy sory, a grup 105, ultegra, czy xt. Sora nie jest zła, ale masz mniej przełożeń, klamki nie pracują z taką dokładnością jak w tiagrze, czy 105 (szczególnie przednia) i z punktu jesteś skazany na hamulce mechaniczne bo sora nie występuje z hydro (...jeszcze). Na płaskim to jeszcze oki, ale w górach na zjazdach,szczególnie mokrych, czy jak jest zimno to hydro robi różnicę. Co do szerokości to 28c jest optymalne, natomiast niewiele stracisz na prędkości zakładając 30c lub 32c, ale nie każda rama to przyjmie. Im gorszy asfalt tym lepiej dla szerszej opony. Przez jakiś ubity szuter też z luzem przejedziesz. Z tym karbonem bez jaj. Kumam obawy, ma swoje ograniczenia, ale to bardzo wytrzymałe konstrukcje. Mam 25c zalane mlekiem (conti gp5000) i papci nie łapię (podobnie jak na gp4000 z dętką wcześniej), a zdarza mi się jeździć po różnych nawierzchniach. Wydaje mi się, że opony typu Conti gp5000, schwalbe pro one to dość sprawdzone konstrukcje.

Napisano

Skoro mówisz ze warto dopłacić do 105 to tutaj jest na tym osprzęcie https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/3112/scultura-endurance-400

hydrauliczne hamulce opona 32c jedynie rama aluminium. Z tym karbonem może trochę przesadziłem ale naprawdę nie mam ciśnienia na karbon ponieważ jeżdżę sam z nikim się nie ścigam. Podoba mi się ten model jak i marka merida która sobie cenie. Wiem ze pewnie 1000zl kosztuje napis na ramie, ale wyglada na to ze za te 7500 jest kawał sprzętu. Kwota 5000 jaka została ustalona na początku to wymysł żony 🤣

chcialbym znaleźć ta meride gdzieś w salonie i zrobić przymiarkę. 
 

pozdrawiam nossy dzięki za aktywność w moim temacie.

Napisano

Ta merida z linka jest oczywiście ciekawa. Wcześniej wymienione superior x-road, czy sensa są ok.2 tysie tańsze. Sensa ma też grupę 105 więc otrzymujesz prawie to samo...tzn. prawie bo są małe różnice. Dopłacasz 2k za moim zdaniem jednak trochę lepszą ramę (merida, czy giant to top jeśli chodzi alu ramy, no wiadomo jest jeszcze cannondale itp.), karbonową sztycę, która dużo daje, możliwość wsadzenia szerszej opony 35c , czego w sensie nie masz, a masz w x-road oraz ciut lepsze opony. Nie wszyscy są fanami tego maxxisa, ale to dobra przyzwoita opona, dobrze sprawuje się na mokrym, w miarę odporna na przebicia. Gdyby znaleźć tą sculturę w salonie i pojawiłby się jakiś rabat i cena poniżej 7k zł to nie jest to zła opcja. To nie jest też tak, że zawsze musimy kupować najlepszą na papierze relację cena/osprzęt. Rower musi się podobać, musi pasować i trzeba się na nim czuć, a to jest czasami warte pewnej dopłaty. W tej meridzie tak naprawdę do upgradu pozostają koła, bo te w każdym sprzęcie z tej półki są średnie. Za 1,5-2k kupisz już bardzo fajne, lekkie koła. Jeśli już idziesz z budżetem wyżej to zobacz gianta contenda ar1. Cena katalogowa pod 9k, ale ludzie niekiedy wyrywają je w ok. 7,5k.

Napisano
14 godzin temu, Jonnybones napisał:

marka merida która sobie cenie

A sytuacja na rynku jest taka, że od kilku lat merida robi przede wszystkim suszarki do kibli w sklepach rowerowych a nie fajne szosy😂

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...