girek Napisano 23 Marca 2023 Napisano 23 Marca 2023 Naszło mnie dzisiaj żeby wymienić w starym rowerze mostek wpuszczany na dłuższy i regulowany. Po odkręceniu śruby (imbusa) i wcześniejszym odkręceniu nakrętek na rurze sterowej próbowałem wyciągnąć mostek. Niestety bez rezultatu. Obstukanie śruby przyniosło ten efekt, że kierownica wychodzi jakiś centymetr do góry i koniec. Wyszarpywanie mostka z całej siły też nic nie daje, ewidentnie klin się gdzieś zaklinował. Jakie są kolejne kroki w procedurze? Dodam, że mostek i tak idzie do wyrzucenia ale zależy mi na tym, żeby nie zniszczyć rury sterowej i sterów. Sam mostek był wyciągany przeze mnie jakieś 3 tygodnie temu żeby nasmarować stery i skasować luzy.
RabbitHood Napisano 23 Marca 2023 Napisano 23 Marca 2023 Tradycyjnie: pryskaj wd. Dziurę od dołu masz między widłami?
girek Napisano 23 Marca 2023 Autor Napisano 23 Marca 2023 Tak, dziura jest od dołu. Właśnie się wybieram obracać rower do góry nogami i poszukam jakiegoś pręta albo coś. A miał być spokojny wieczór, kurde.
Dokumosa Napisano 23 Marca 2023 Napisano 23 Marca 2023 Pierdzielnij solidnie młotem w śrubę mostka. Potem odkręć ją całkiem - klin sobie zostanie w rurze sterowej a mostek powinien wyjść. Śrub od sterów nie ruszaj do tej operacji.
girek Napisano 23 Marca 2023 Autor Napisano 23 Marca 2023 Udało się Walenie młotkiem od góry nie pomogło. Ale jak wykręciłem śrubę i sama kierownica wyszła, przewróciłem rower do góry nogami i wkręciłem śrubę od mostka od dołu. I tu wystarczyło stosunkowo umiarkowane walnięcie i klin wyleciał. Ten patent ze śrubą zostawił gdzieś w necie anonimowy ziomek, za co mu bardzo dziękuję.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.