Skocz do zawartości

[Zakup roweru używanego] Szosa endurance


Rekomendowane odpowiedzi

Nie tylko z 10s GRX. Tylne przerzutki 11s także zadziałają. Co nie zmienia faktu, że i tak dotyczy to właściwie tylko tylnej przerzutki.

Takie same rowery, jeden z Tiagra a drugi z 105: wybierz ten ze 105

Lepszy rower z Tiagra, gorszy ze 105: według mnie ten z Tiagra

No ale to Twój wybór. W szosie niezbyt często zmienia się ilość rzędów, więc dobrze przemyśl. Ceny klamkomanetek są bardzo wysokie, a przy układzie hydraulicznym, to już w ogóle taczka kasy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiagra 4700 to po prostu jest napęd 11s po sztucznej kastracji - DOSŁOWNIE. Wszystko czym technologicznie się różni od nominalnego napędu 11s to dwa pierścienie zębate w prawej klamkomanetce - "wycięto jeden bieg". można sobie dowolnie mieszać przerzutki 11 i 10 z klamkami 11 i 10 i korbami 11 i 10. Oczywiście mowa o 10-ce z nowym ciągiem a nie o staruszkach. Można wymienić sobie kasetę i prawą klamkę (sam mechanizm) i tiagra 4700 będzie jedenastorzędowa pełną gębą.

Tyle nieistotnego wywodu bo... zawsze warto (o ile to rowery na tym samym poziomie jeżeli chodzi o resztę) dopłacić do 11s.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak znam samą Siebie, po pół roku fascynacji zacznę kombinować "co by tu jeszcze" ...tak samo było z MTB, w sumie  z oryginału została tylko rama chyba ;) . Dlatego chciałabym już coś , co na parę najbliższych lat daje poczucie komfortu psychicznego i finansowego. Jak mam być szczera to pewnie w jakimś ślepym teście gdyby mnie ktoś wsadził na Tiagre, a później 105 i kazał powiedzieć która lepsza - powiedziałabym w pierwszym odruchu , że to ten sam rower. Nie zamierzam się ani ścigać , ani bić rekordów na stravie, ( no może czasem... :) więc pewnie czy 10s czy 11s samo w sobie nie będzie robiło jakiejś kolosalnej różnicy w "moich" osiągach ani odczuciach z jazdy. Bardziej chodzi mi o to , żeby mieć święty spokój i po kupnie już nie kombinować.  

Dlatego nie kieruje się magicznym napisem 105, ultegra i nie kupię roweru za 1500 zł tylko dlatego, że ma szpanerski napis "spec" na ramie tylko chcę rozsądnie zainwestować w coś co będzie służyło i nie będzie studnią bez dna ...

W sumie wasza argumentacja jest podobna, złudna oszczędność grosza przy zakupie , może okazać się kompletną porażką... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, nie jesteś sama. Ja kupiłem Gravela, a po roku z oryginalnego zestawu została rama z widelcem, hamulce, manetki, przednia przerzutka i zacisk sztycy...

Także nie oszukuj się, że teraz będzie inaczej :) 

No ale napęd to już taki koszt, że tak jak wszyscy piszą wyżej. Jeżeli dany rower z 10s nie ma jakiejś szczególnej przewagi, to bierz inny z 11s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, KasiaR. napisał:

Jak mam być szczera to pewnie w jakimś ślepym teście gdyby mnie ktoś wsadził na Tiagre, a później 105 i kazał powiedzieć która lepsza - powiedziałabym w pierwszym odruchu , że to ten sam rower.

Bo to pomijając aspekt wagi nie jest kolosalna różnica - często w przeciętnym użytkowaniu wręcz żadna, ale bywa bardzo duża ale w określonych "warunkach użytkowania". Przy czym masz rację nie każdy w ogóle to zauważy.

Większość czasu na rowerze szosowym za wyjątkiem gór spędza się w obszarze 3-4 koronek kasety a te potrafią się trafić dokładnie takie same w napędzie 10 i 11s. Tyle że jak ktoś jeździ więcej, jak ma trochę ambitniejsze towarzystwo, czasem ma ochotę na jakąś ambitniejszą trasę, jeździ kadencyjnie to się okazuję że ten brak koronki przykładowo pomiędzy 15 a 17 jest problemem. Napisy na ramie czy osprzęcie nie mają nic do tego.

Edytowane przez abdesign
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

53 minuty temu, skom25 napisał:

No cóż, nie jesteś sama. Ja kupiłem Gravela, a po roku z oryginalnego zestawu została rama z widelcem, hamulce, manetki, przednia przerzutka i zacisk sztycy...

 

 Gravel moja pierwsza miłość :) nie pamiętam kiedy i dlaczego uznałam że lepszy dla mnie będzie endurance 🤔 

Cóż moi drodzy , pozostają mi dwa wyjścia 

1 Rzucam robotę w budżetówce i ide zarabiać na nowy rower...

2 Idę zagrać w totka.............

a schodząc na ziemie idę szukać dalej jakiejś "perełki"...

Edytowane przez KasiaR.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie , a może ja się niepotrzebnie "obraziłam " na szczęki. Hamulce jakie mam są naprawdę fajne i w sumie jeżdżąc w absolutnie każdych warunkach nigdy mnie nie zawiodły - to fakt. Kolega ma speedstera za miliony monet ( jak dla mnie :) ) właśnie ze szczękami i jak tylko złapie nas deszcz wracając z pracy , ja lece jak przecinak , on jedzie jak "baba " 😁 bo twierdzi , że ma spowalniacze a nie hamulce ..... sugeruję się więc jego sugestiami i doświadczeniem a nie swoim. Tyle , że jego rower też już ma swoje lata, może teraz te szczęki na takie pogody to już inna bajka? W końcu całe peletony do niedawna jeździły na szczekach i jakoś wszyscy żyją. A z tego co widzę , rower bez hydraulicznych jest jednak sporo tańszy przy podobnej  klasie reszty osprzętu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tak jak napisałaś na początku jeździsz przez cały rok to pozostałbym jednak przy tarczach. W niesprzyjających warunkach atmosferycznych - mokro, brudno itd szczęki hamują słabiej, do tego syf przyspiesza ścieranie obręczy. Jazda po śliskiej nawierzchni różni się trochę pomiędzy balonem jaki masz w mtb a 25-28mm jakie będą w szosie na szczękach (bo na więcej hamulce nie pozwolą), tarcze pozwolą ci założyć na zimę coś szerszego na czym będziesz się czuć pewniej.

W słoneczny dzień żadna różnica🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idę rano z psem , sprawdzam nawierzchnię - nie ma lodowiska , jadę...oczywiście śnieżyce , burze , ulewy -nie przesadzajmy żadna frajda. Ale tak, generalnie cały rok. Faktycznie  szerszej opony już nie włożę , nie pomyślałam...a to dla mnie istotne. No nic dzięki za jak zwykle cenne rady.

28 minut temu, skom25 napisał:

EDR 105 z Decathlon. Nie trzeba nic więcej.

Szczęki się źle kojarzą, ale to naprawdę dobre hamulce.

Fajna cena , tam chyba tylko 28 mm oponki wejdą ale poczytam może się mylę 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, KasiaR. napisał:

Idę rano z psem , sprawdzam nawierzchnię - nie ma lodowiska , jadę...oczywiście śnieżyce , burze , ulewy -nie przesadzajmy żadna frajda. Ale tak, generalnie cały rok. Faktycznie  szerszej opony już nie włożę , nie pomyślałam...a to dla mnie istotne. No nic dzięki za jak zwykle cenne rady.

Fajna cena , tam chyba tylko 28 mm oponki wejdą ale poczytam może się mylę 👍

tak, 28 to zdaje się max. Ale jak na szosę to jest to spoko i tak. Sam tym od roku jeździłem.Rower jest bardzo spoko, jak ktoś chce szosę to z nówek chyba najlepsza opcja. Mimo ze ciagle drożeje, to nadal ok. 105 działa bardzo dobrze. Mialem tylko problem podczas 75km jazdy w obfitym deszczu, gdzie przerzutki były pełne piachu i błota, ze raz lub dwa razy nie wrzuciło od razu biegu :P Tak zero problemów w użytkowaniu. 

Ja mialem na początku problem z hamulcami - szczeka się sama przekręcała. Musiałem przykręcić zaciski na nowo(wyjąć i zalozyc). Więc naprawdę trzeba dobrze sprawdzić czy wszystko jest dobrze skręcone fabrycznie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, soks napisał:

 

...Ja mialem na początku problem z hamulcami - szczeka się sama przekręcała. Musiałem przykręcić zaciski na nowo(wyjąć i zalozyc). Więc naprawdę trzeba dobrze sprawdzić czy wszystko jest dobrze skręcone fabrycznie. 

No toś mnie zachęcił :)  zawsze jak zaczynałam grzebać w rowerze ( o czym na początku pojęcia nie miałam ) kończyło się na tym , że coś rozkręcałam - po czy szłam do serwisu i mówiłam panie Łukaszu trzeba poprawić 😁..........................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe znaczy wiesz u mnie to było, może to była jednostkowa sprawa. Dodatkowo Decathlon daje klucz dynamometryczny, więc nie ma problemu ze się "przekręci" śrubkę :P

 

Tak czy siak polecam, warto kupić rower i warto dokładnie każdą śrubeczkę dokręcić :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://skiteam.pl/rowery-2022/16834-rower-cube-576300-attain-race.html?gclid=EAIaIQobChMIjYaTirHo9gIVDOuyCh3C4gQkEAQYASABEgL1b_D_BwE

witam ponownie, mimo małych "kłopocików" nie zaprzestałam poszukiwać :)  

nówka, cena chyba do przyjęcia, osprzęt też no i dostępny - tylko czy rozmiar 53 byłby ok 🤔? Nie nakręcam się, bo nie wiem co z moich nędznych oszczędności zaraz zostanie ale nie ukrywam chyba całkiem fajna opcja...

tylko ten sklep , tak teraz patrzę mocno średnie opinie ma - jak nie urok to ....🤨

Edytowane przez KasiaR.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nic tam w życiu nie kupiłem, więc opinii o sklepie jako takim własnej nie mam, ale to największy dystrybutor Cube'a w Polsce - nie bałbym się tam kupić.

Rozmiarem 53 będzie w sam raz. Geometria jest dość luźna ale jak ktoś ma życzenie to na pewne usportowienie pozwala.

Sam rower w tej cenie jest naprawdę przyzwoity (dziś to już tak jest z tymi cenami).

Z drobnych uwag, rower ma wybitnie kiepskie koła. Wiadomo, że w tej cenie (a nawet w znacznie wyższej) rowery nie mają nigdy dobrych kół, ale te naprawdę warto wymienić z czasem.

Nie spodziewałbym się za to że będzie większa dostępność rowerów, zresztą jak już przyjadą to nie wiem czy wystarczą na realizację już złożonych zamówień. Dodatkowo myślę, że te które się pojawią wraz z nową dostawą mogą mieć wyższe ceny.

PS. Osobiście zamiast nowego race wolałbym tego czarnego używanego SL, który wrzucił kolega @Mihau_

Edytowane przez abdesign
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też bym wolała :) jest świetny - przynajmniej na "obrazku" . Rozmawiałam z panem od roweru , wysyłka nie wchodzi w grę , a podróż tam i z powrotem to jest cały dzień podróży i dodatkowo 4 stówy a teraz pewnie i więcej za paliwo .... słabo to wygląda. Ale nie skreśliłam tego roweru , nie , nie. Ten po prostu wpadł mi całkiem niechcący w oko przeglądając inne rzeczy. Mniejsza o to , wiadomo że nie ma rzeczy niemożliwych tylko ciężko byłoby mi to teraz czasowo i organizacyjnie pozbierać do kupy. 

Nikt go jeszcze sprzed nosa mi nie sprzątnął jak canyona ;), więc może jakimś cudem to ogarne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, abdesign napisał:

Z drobnych uwag, rower ma wybitnie kiepskie koła. Wiadomo, że w tej cenie (a nawet w znacznie wyższej) rowery nie mają nigdy dobrych kół, ale te naprawdę warto wymienić z czasem.

 

 

Ta uwaga tyczy się wszystkich "cubów" ? Taka ich ogólna przypadłość, że dają kiepskie czy w tym sl -u jest już coś bardziej sensownego - słaba jestem w kołach przyznaje :) Masz na myśli raczej obręcze, czy piasty ...

Edytowane przez KasiaR.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta uwaga generalnie dotyczy wszystkich stosunkowo niedrogich rowerów niezależnie od producenta - koła są słabe, różnie to się objawia.

Cube akurat do wszystkich aluminiowych attainów wkłada te same koła. Na co postawił w przypadku tych kół Cube? Na to żeby ładnie wyglądały, bo fakt są ładne i tyle ich "zalet". Są strasznie ciężkie, co (wraz z lichą sztywnością) przekłada się na słabą responsywność (jak już rozpędzisz to jadą - ale rozpędzają się słabo) piasty też mają bardzo słabe (tania formula) a biorąc pod uwagę ich iluzoryczną pancerność - są wiotkie, głównie przez słaby, nierównomierny naciąg szprych chociaż obręcz do najsztywniejszych też nie należy. Ale jak już wspomniałem - w rowerach z tej pułki cenowej kiepskie koła to niestety norma.

PS. weź poprawkę na to, że "ciut" wyższe mam wymagania co do kół niż "przeciętny użytkownik". ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Biorę na to poprawkę.

Oczywiście, że ja po przesiadce z 14 kg MTB  nie odczuję tego od razu o czym mówisz...ale w perspektywie czasu może to okazać się istotne . A to wiąże się z kolejnymi niemałymi wydatkami o czym nie pomyślałam. Mega ważna dla mnie informacja , muszę to wziąć pod uwagę. Czy poczekać chwilkę teraz i "zainwestować " w coś lepszego mając nadzieje , że posłuży bez ingerencji przez dłuższy czas , czy wersja budżetowa i nadzieja że się dotrzemy :)

Pan ze sklepu zaproponował mi takie coś

https://sprint-rowery.pl/rower-szosowy-specialized-allez-e5-elite-2022

ale - szczęki , i pewnie na szerszą oponkę nie ma szans

- kwota

- i z tego co się orientuje , to nie jest endurance

+ , chyba fajne koła DT Swiss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...