MlodyB Napisano 5 Lutego 2022 Napisano 5 Lutego 2022 Cześć, ostatnio zauważyłem na swojej kierownicy śmieszne przebarwienia i okazało się, że są na niej małe ogniska korozji. Znacie jakieś patenty na usunięcie tej rdzy i zabezpieczenie kierownicy na przyszłość? Muszę przyznać, że byłem w szoku gdy dowiedziałem się o tym, że kierownice rdzewieją od ludzkiego potu, więc gdyby ktoś był ciekaw jak to wygląda, to załączam zdjęcie
Dokumosa Napisano 6 Lutego 2022 Napisano 6 Lutego 2022 Historia zna przypadki przeżarcia na przelot ramy od potu i to lakierowanej, bez odprysków. Może węgiel byłby bardziej odporny.
Gość Napisano 6 Lutego 2022 Napisano 6 Lutego 2022 Aluminium nie rdzewieje, tylko koroduje. Każda rdza to korozja, ale nie każda korozja to rdza. Ja bym zastanowił się na rękawicami, skoro pot Ci tak płynie. Do tego częsta zmiana owijki.
Mihau_ Napisano 6 Lutego 2022 Napisano 6 Lutego 2022 I zupełnym przypadkiem ta "korozja" jest dokladnie w miejscach gdzie był pasek kleju na owijce😎
Gość Napisano 6 Lutego 2022 Napisano 6 Lutego 2022 20 minut temu, Mihau_ napisał: I zupełnym przypadkiem ta "korozja" jest dokladnie w miejscach gdzie był pasek kleju na owijce😎 No tak, masz rację. Patrzyłem na te zdjęcia, przeszło mi to przez myśl, ale i tak brnąłem w korozję.
MlodyB Napisano 6 Lutego 2022 Autor Napisano 6 Lutego 2022 2 godziny temu, Mihau_ napisał: I zupełnym przypadkiem ta "korozja" jest dokladnie w miejscach gdzie był pasek kleju na owijce😎 Ciekawe spostrzeżenie, ale kierę odtłuscilem już jakiś czas temu, więc wątpię, żeby to był klej. A zna ktoś sposoby na usunięcie tych ognisk korozji? Jakaś chemia? I co myślicie o owinięciu kierownicy warstwą taśmy izolacyjnej przed poprowadzeniem pancerzy? Próbował ktoś?
Gość Napisano 6 Lutego 2022 Napisano 6 Lutego 2022 Co tu usuwać? Powierzchowne plamy, o ile to jednak nie klej. Możesz owinąć taśmą, w niczym to nie będzie przeszkadzało. Niektóre profesjonalne zespoły tak robiły, bo często zmieniali owijki a pancerzy nie. To co masz, możesz przetrzeć włókniną ścierną.
MlodyB Napisano 10 Lutego 2022 Autor Napisano 10 Lutego 2022 Odświeżam temat. Coś mnie podkusiło, żeby spojrzeć do środka kierownicy i znalazłem w niej dziwny nalot. Co ciekawsze, nalot jest tylko z jednej strony 🤨 Czy to jest korozja? I jeśli tak, to czy kierownica kwalifikuje się do wymiany?
Gość Napisano 11 Lutego 2022 Napisano 11 Lutego 2022 To nie korozja. Nie wiem co to jest, ale miałem to samo w innych kierownicach i sztycach. Coś co zostaje po procesie produkcji. Strzelam że coś związanego z formowaniem lub czyszczeniem. W sztycy PRO PLT miałem dosłownie coś w rodzaju piasku, wysypywało się. Tak czy inaczej, kup sobie rękawice, bo masz ewidentnie problem z nadmierną potliwością. Jak nie dla kierownicy, to dla własnej higieny. Pomyśl że za każdym razem jak się spocisz, wycierasz ręce w ten sam ręcznik. A teraz zastanów się, jak będzie śmierdział i wyglądał po roku. Rękawice można wrzucić do prania co kilka wyjazdów.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.