Skocz do zawartości

[zacisk sztycy] strzelanie, w jaki sposób zabezpieczyć przed brudem


vooyeQ

Rekomendowane odpowiedzi

Ahoj,

 

Szukam /cywilizowanego/ sposobu zabezpieczenia zacisku sztycy i okolic przed piachem i brudem.

Praktycznie po każdym przejeździe w terenie muszę obejmę zdjąć, przeczyścić, przesmarować, a i tak po kolejnym znowu to samo.

 

Na chwilę obecną nie mam innego pomysłu, niż 2 osłony (o zgrozo ~30pln za kawałek gumy, liczyć x2, od góry i dołu zacisku) + towot na srubę.

 

Wycięcie na rurze podsiodłowej zabezpieczyłem taśmą izolacyjną, pomaga, ale i tak strzela reszta = demontaż = po taśmie.

 

 

zacisk_bolt.jpg

zacisk_fizik.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

 

Jest to jakiś pomysł z silikonem, spróbuję jako pierwszy 👍 @fw66

Jeżeli się nie sprawdzi to zawsze zostanie patent @siemalysy

Dętka to jak już się poddam  :) @RafalxM

 

23 godziny temu, Joker86 napisał:

To w jakich warunkach smigasz że za każdym razem coś trzaska, trzeszczy?

A przykładowo w takich:

IMG_20210713_180758v32.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej zabezpieczyłem teraz wycięcie w podsiodłowej, bo mi się taśma już zaczęła trochę odklejać.

Z innej beczki, ciekawa sprawa, że to strzela dopiero na kolejnym treningu.

Ale ogólnie zawsze gdzieś wlezą drobinki pod zacisk i na śrubę, muszę to uszczelnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie poruszaliśmy tutaj kwestii materiału ramy?

Z moich doświadczeń, miałem raz w życiu aluminium - nowy Kellys TNT20  - strzelało czasami, oczyszczenie szmatką pomagało na dłuższy czas, w tym głównie od razu 'na drodze', więc nie było to jakieś ultra dokładne czyszczenie.

Ten rower był użytkowany praktycznie tylko do dojazdów do pracy głownie po DDR , co nie znaczy że nie ma tam piachu.

Po jakimś czasie (i sprzedaży Kellysa) okazało się że miałem do tej pory tylko stalowe rowery  , często jeżdżę w warunkach jak na fotce , i ani razu nic mi nie strzeliło ;) 

Żadnej ramy w tym miejscu nigdy nie zabezpieczałem - nie wiem czy to taki szczęśliwy zbieg okoliczności, czy taka ogromna różnica w materiale ramy, sztyce zawsze były aluminiowe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na sztycę zakładasz oring i dociskasz do zacisku. Zacisk możesz odwrócić o 180 stopni względem rozcięcia ( ale jeżeli nie jesteś pewny czy można, to tego nie rób). Nacięcie zaklej folią bezbarwną, wtedy nie rzuca się w oczy. Sklejasz dwie warstwy klejem do siebie, z tym że jedna jest większa, żeby przykleiła się do ramy z obydwu stron i u dołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest to jakieś wyjście, taki wynalazek to już musi uszczelnić @slavi

 

W dniu 16.07.2021 o 09:29, skom25 napisał:

Na sztycę zakładasz oring i dociskasz do zacisku. Zacisk możesz odwrócić o 180 stopni względem rozcięcia ( ale jeżeli nie jesteś pewny czy można, to tego nie rób). Nacięcie zaklej folią bezbarwną, wtedy nie rzuca się w oczy.

Oring od góry zorganizowałem.

Z zaklejaniem wycięcia mam ten problem, że dopóki nie zabezpieczę całości to muszę ściągać zacisk, a jak dłubię przy zacisku to uszkodzę folię.

Co do odwrócenia zacisku, no właśnie. Zacisk zwie się REVERSE bolt, niby lekka sugestia, ale zakładam że nie tędy droga.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...