[hamulce hydrauliczne] Wymiana z v-brakelaik)

[artur_]

Witam,

planuje zamienić hamulce z v-brake na coś lepszego. Problemem jest tylni hamulec. Przedni na v-brake hamuje bardzo dobrze i jestem do niego przyzwyczajony także na razie nie planuje na pewno wymiany.

Kilka pytań do was odnośnie planowanej wymiany.

Mocowanie na tarcze rama posiada ale nie wiem czy obręcz spełnia takie wymagania. Jak to sprawdzić? Co powinna posiadać obręcz przystosowana do zamontowania hamulców tarczowych?

Jakie hamulce najlepiej jak już chce się szarpnąć na wymianę? Hydrauliczne? Czy serwis jest drogi i co jaki czas się wykonuje(średnio km)?

Mam obecnie zamontowane u siebie klamkomanetki. Rozumiem, że tą część również trzeba będzie wymienić? Najlepiej również na taki zestaw  "klamkomanetka" czy lepiej zamontować coś niezależnego czyli klamka i manetka?

Nie zamierzam zaoszczędzać na sprzęcie. Wole coś porządniejszego ale tez nie do przesady z ceną. Jakieś propozycje?

Można prosić o kilka porad w tej kwestii? Będę wdzięczny za każdą odpowiedź/podpowiedź w temacie.

Dziękuję.

[Gość]

4 minuty temu, artur_ napisał:

Mocowanie na tarcze rama posiada ale nie wiem czy obręcz spełnia takie wymagania. Jak to sprawdzić? Co powinna posiadać obręcz przystosowana do zamontowania hamulców tarczowych?

Obręcz nie ma nic do rzeczy. Piasta musi być do tego przystosowana. Jeżeli teraz masz V-Brake, to wątpie żeby było mocowanie pod tarcze.

5 minut temu, artur_ napisał:

Jakie hamulce najlepiej jak już chce się szarpnąć na wymianę? Hydrauliczne? Czy serwis jest drogi i co jaki czas się wykonuje(średnio km)?

Hydrauliczne. Raz na rok profilaktycznie odpowietrzyć i przelać. Koszt znikomy.

5 minut temu, artur_ napisał:

Mam obecnie zamontowane u siebie klamkomanetki. Rozumiem, że tą część również trzeba będzie wymienić? Najlepiej również na taki zestaw  "klamkomanetka" czy lepiej zamontować coś niezależnego czyli klamka i manetka?

Oddzielne.

6 minut temu, artur_ napisał:

Nie zamierzam zaoszczędzać na sprzęcie. Wole coś porządniejszego ale tez nie do przesady z ceną. Jakieś propozycje?

A jak jeździsz? Dla jednego podstawowe hamulce Shimano będą wystarczające i zostanie jeszcze zapas, dla innego XT będą za słabe w standardowej konfiguracji. Budżet?

Ogólnie patrząc jak dużo rzeczy masz do wymiany, według mnie nie warto. Nie wierzę że nie da się nic zrobić z aktualnym tylnym hamulce.

[m0d]

58 minut temu, artur_ napisał:

Problemem jest tylni hamulec.

Jaki? "Tylni"? To po polsku?

59 minut temu, artur_ napisał:

Przedni na v-brake hamuje bardzo dobrze i jestem do niego przyzwyczajony także na razie nie planuje na pewno wymiany.

Jeśli jest sens mieć coś mocniejszego to własnie z przodu.

Tak ogólnie to nie znając tego konkretnego roweru to robimy tu wróżenie z fusów. Piszesz, że rama ma mocowanie więc niby ok, ale czy jest w ogóle sens ponosić koszt wymiany sporej ilości elementów? Przecież to nie tylko kupno samych hamulców. W starszym sprzęcie wymiana jednej wydawałoby się prostej rzeczy najczęściej pociąga za sobą lawinę kolejnych, a często kończy się jeszcze na druciarstwie żeby pogodzić nowe ze starym.

[WaGiant]

A jaki to rower ? Gdzie jeździsz ? Ile ważysz ? Jakie V-ki masz teraz ? Czy obecne są w dobrym stanie , czy je serwisujesz ?

Może sensowniej i taniej będzie kupić nowe , dobre V-ki , dobre okładziny i koniecznie zmienić linkę i pancerz ? Te zabiegi będą miały sens jeśli masz dobrą , niezajechaną obręcz .

Gdyby obręcz była już zniszczona ( V-ki ścierają obręcz ) i musiałbyś ją  wymienić to faktycznie można pokusić się o zmianę całego koła na takie do tarczówek . Jakie hamulce ? Ja mam zaufanie do shimanowskich . Nawet te podstawowe działają przyzwoicie . Oczywiście im drożej tym ( teoretycznie ) lepiej .

Tak jak napisali poprzednicy hamulec to nie wszystko . Jeszcze odpowiednia piasta , klamka i tarcza .

[artur_]

17 godzin temu, m0d napisał:

Jaki? "Tylni"? To po polsku?

Oczywiście masz rację. W tym zdaniu faktycznie użyte zostało niepoprawnie, natomiast samo słowo "tylni" jest jak najbardziej "po polsku".

To tak tylko odnośnie kwestii nie do końca chyba potrzebnego czepialstwa:)

Wracając do tematu. Po przespaniu się i sprawdzeniu cen poszczególnych części uważam, że chyba odpuszczę temat. Spróbujemy wskrzesić do życia stary hamulec.

Powody dla którego działa jakby nie działał w ogóle, mogą tkwić w wyrobionych już szczękach (nie wiem czy używam dobrego określenia dla hamulców typu v-brake), klockach i zapewne lince łącznie z pancerzem. Czyli wszystkim? Zarówno szczęki (marka tektro) jak i linka (marka Author) nie była wymieniana od nowości, tak samo obręcz (marka Author) w tym rowerze. Liczę, że to już przeszło 10lat. Po zajechaniu wymieniałem tylko klocki.

Dodam jeszcze, że po upadku od kilku lat mam wykrzywioną klamkę (klamkomanetka alivio) hamulca którą chętnie bym również wymienił.

Jakie propozycję panowie? Wymieniać też v-brakei na coś lepszego czy wystarczy serwis? Linka i pancerz koniecznie do wymiany i do kompletu obręcz? Co z klamką i manetką? Jaki porządny komplet polecacie?

Czy koło wymieniać razem z piastą? Dodam, że obecna się rusza (koło rusza się na boki). Dokręcę je ale po kilku tygodniach znów to samo. Czego to może być przyczyna?

 

[m0d]

@artur_ Nie bierz tego mocno do siebie, ale mam po prostu uczulenie na to słowo pisane/mówione w ten sposób  

Dalej nie wiemy co to w sumie za rower, ale podejrzewam że jakiś poczciwy staruszek, zgadza się? IMHO po prostu zrób serwis, wymień to co wymaga wymiany i tyle. Jeśli było to zaniedbywane, to też wcale tanio wyjść nie musi, zwłaszcza jak się okaże że obręcze już wymęczone.

[artur_]

Się nie gniewam;)

A podpowiedzcie proszę po czym poznać, że obręcz jest wymęczona?

Czy szczęki ulegają zużyciu czy też wystarczy serwis? Opłaca się serwis  czy lepiej wymienić na nowe?

Proszę o poradę w kwestii wymiany klamki i manetki. Co dobrego kupie za nieduże pieniądze? Zadowolony jestem z tylnej przerzutki deore która pracuje od początku  w moim rowerze bez zastrzeżeń. Czy to dobry trop? Czy shimano deore jako klamka i mametka to dobry wybór?