[Łańcuch] Jak zachowa się łańcuch 1/2” x 1/8" z zębatką korby przystosowanej pod 1/2" x 3/32"?

[Ntkgzd]

Cześć, na wstępie odpowiem od razu na pytanie, które może się rodzić tj. po co używać łańcucha 1/2” x 1/8" na korbie przystosowanej pod łańcuch 1/2" x 3/32"? Śpieszę z odpowiedzią. Jak ktoś ma fantazję zrobić Single Speed w rowerze elektrycznym z wykorzystaniem Shimano STEPS to do dyspozycji z najgrubszych zębatek korby ma właśnie tylko 1/2" x 3/32". Aktualnie posiadam łańcuch Wippermann Connex 7E8 a ten działa na Shimano Steps SM-CRE60. Przednia zębatka ma przejechane niecałe 3000 km i w tej konfiguracji łańcuch na niej przeskakuje, mam nadzieję, że jest zwyczajnie zajechana, dlatego w przyszłym tygodniu wymieniam zębatkę na nową. Wcześniej wydaje mi się, że zrobiłem błąd, ponieważ w momencie w którym odkryłem, że ten łańcuch przeskakuje na przedniej zębatce to jeździłem tak dalej w nadziei, że sytuacja się unormuje. No, nie unormowała się - jest gorzej, dodatkowo zaczynam mieć wrażenie, że i na tylnej zębatce łańcuch zaczął przeskakiwać (uczucie jakbym zmieniał biegi, a ich przecież nie mam :P).

Jak wymienię zębatkę korby, kółka napinacza, zębatkę tylna i dam nowy łańcuch to mam nadzieję wszystko będzie OK. Zastanawia mnie jednak fakt, że łańcuch Wippermann Connex 7E8 jest grubszym łańcuchem niż jego tradycyjne odpowiedniki. Czy to może generować problem przeskakiwania łańcucha? Tak sobie pomyślałem, że od razu kupię łańcuch Wippermann Connex 1E8 na wszelki wypadek (i tutaj powstaje pytanie postawione w tytule tego wątku) aby w momencie gdy na nowym napędzie znów będę miał przeskoki łańcucha to aby od razu rozkuć 7E8 i dać 1E8, być może wówczas nie będzie tego problemu? W najgorszym wypadku mogę kupić 7E8, 1E8 i KMC X8 i jeśli na wszystkich będzie przeskakiwać to znaczy, że problem leży gdzieś indziej.

Wiem, że temat jest raczej niszowy (elektryk i do tego Single Speed), ale być może Wasza wiedza uchroni mnie przed wydaniem 250 zł bez sensu na trzy łańcuchy, które nie będą się nadawały do mojego napędu, ponieważ i tak będą przeskakiwać.

Z góry dzięki za podzielenie się Waszą wiedzą.

P.S. W głównym wątku dotyczącym kompatybilności napędów nie doczytałem się niczego na ten temat.

[Mateusz30]

Po to są wąskie i szerokie zębatki, żeby ich nie mieszać. Szerokie są do rowerów torowych i generalnie słabo nadają się do innych zastosowań, niż ostre.

Łapią dużo syfu szerokie łańcuchy i chociaż sam stosuję w SSCX, to polecić nie mogę.

Natomiast szeroki łańcuch na wąskich zębatkach będzie okrutnie hałasować i jeżdżenia na takim zestawie nie ma sensu. Wąski na szerokich wcale nie pojedzie.

[Ntkgzd]

@Mateusz30 pod jakim względem nie ma sensu? Ja się nad tym zastanawiam głównie dlatego jakie obciążenia ten łańcuch jest w stanie znieść. A wersja tego łańcucha pod napęd 8 rzędowy (Wippermann Connex 8SE) to zabójcze 200 zł. To wydaje mi się, że w tej cenie 5 łańcuchów KMC X8 wytrzyma więcej niż ten jeden Wippermann Connex 8sE - jeśli się mylę to mnie poprawcie proszę :).

[Mateusz30]

Nie mylisz się. Connex najdroższy wytrzymuje dokładnie tyle samo, co sram za 40pln. Sprawdzone w bojach. te łańcuchy za 800pln tak samo wyrzymują, jak te za 40.

Przecież napisałem w tym samym zdaniu, że nie ma sensu stosować szerokich łańcuchów na wąskich zębatkach, bo będą strasznie hałasować.

Szeroki łańcuch jest do szerokich zębatek.

Szeroki łańcuch nie ma większej wytrzymałości, niż wąski.

Trwałość jest podobna. Szerokie łańcuchy to zaszłość z dawnych czasów mają zastosowanie tylko w single speedach. I nie koniecznie mają sens obecnie.

Nowe łańcuchy 11rz, a szczególnie 12rz są lepiej wykonane, niż starsze konstrukcje.

Aktualnie mam w MTB u siebie connexa 11rz za 200pln na wykończeniu. I zgadnij ile wtrzymał? Dokładnie tyle samo, co sram za 36pln.

Tylko sram miał wyższą kulturę pracy. 

Oczywiście wszystko jeżdżone na nowej kasecie i blacie.

[Ntkgzd]

Nie wyraziłem się precyzyjnie - chciałem zapytać czy są większe wady w zastosowaniu grubszego łańcucha do węższych zębatek niż tylko fakt, że będzie głośniej pracował?

Niemniej jednak Twoja ostatnia odpowiedź uzmysłowiła mi, że nie ma co kombinować z łańcuchami "bardziej odpornymi" a zwyczajnie wymieniać te tańsze częściej co w ostatecznym rozrachunku i tak generuje oszczędności w porównaniu do droższych odpowiedników, które wytrzymują podobnie.

To poruszę ostatnią kwestię - czy warto zakładać na zimę łańcuch, który jest mniej podatny na rdzewienie? Znalazłem taką wersję KMC X8.

Z wątku, który poruszałem jakiś czas temu wynika, że to jeden z lepszych łańcuchów 1/2" x 3/32" w przystępnej cenie.

[marvelo]

Wolałbym w tej cenie dwa zwykłe X8 93. Po jeździe w błocie pośniegowym z solą wystarczy spryskać delikatnie jakimkolwiek uniwersalnym "szuwaksem" i nie zardzewieje.