[Problem] Klikanie z przodu roweru

[MiMaty]

Cześć,

Coś klika mi z przodu podczas jazdy. Występuje to głównie podczas wjeżdżania na nierówności typu małe dziury czy progi, niezależnie od tego czy pedałuję czy nie, ale czasem też podczas hamowania. 

Dźwięk pochodzi z przodu roweru, ciężko stwierdzić skąd dokładnie, ale wydaje mi się, że są to okolice mostka główki ramy i góry widelca. Co to może być?  Sprawdzałem czy są to linki trzymając je podczas jazdy, ale dźwięk dalej występuje. 

Rower to giant revolt 1. 

[safian]

Teraz, MiMaty napisał:

Co to może być?

W zasadzie to każda ruchoma część w rowerze XD

Na początek sprawdziłbym czy nie ma gdzieś luzów na sterach na przykład zaciskając przedni hamulec i ruszając rowerem przód-tył.

[kombiii]

Rama roweru wspaniale rezonuje dźwięki. W moim starym rowerze "cykanie" dochodziło z okolic suportu, dałbym sobie rękę obciąć za to. Okazało się, że "cyka" zapiaszczona sztyca...

[cervandes]

Na cykanie nie ma innej rady niż po kolei rozbieranie każdego elementu i jego czyszczenie. Zaczynasz do mostka, sterów, piasty, suportu, sztycy. Ja np bym sobie dał lewe jajo uciąć, że to suport mi strzela albo zębatka korby. Okazało się, że to zacisk tylnego koła.

[MiMaty]

Kiedy jadę w górnym chwycie siedząc na siodełku i napierając na kierownicę słyszę cykanie cały czas, a kiedy nie siedzę na siodełku i opieram swoją masę o pedały praktycznie wcale, więc jestem prawie pewien, że dźwięk pochodzi z przodu. 

Poniżej wrzucam nagranie:

https://vocaroo.com/ikEnMBETnux

[kombiii]

Teraz, MiMaty napisał:

 kiedy nie siedzę na siodełku i opieram swoją masę o pedały praktycznie wcale

Jeżeli nie "cyka" gdy zdejmujesz obciążenie z siodełka, to z dużą dozą prawdopodobieństwa jest to właśnie sztyca. Wyczyść ładnie wszystko, rurę podsiodłową, zacisk i samą sztycę.