[Rower/rama] do skakania, do lasu i po bułki

[czarnyblack]

Witam,

Mam w planie złożyć sobie rower, który będzie mi służył w niewielkim stopniu do skakania, a w większości przypadków do jazdy po lesie i "po bułki". Kiedyś dużo skakałem na rowerze trialowym typu MOD, 20" koła, brak siodełka. Ta chęć wskoczenia na jakiś murek, schody, przejechania na jednym kole pozostała. Wizualnym ideałem jest dla mnie: https://www.gessato.com/street-killer-by-singlebe-bikes/. Ze względu na cenę tej ramy, kompletnie odpada. Ogólnie podoba mi się prostota, rury bez żadnych gięć, typowa klasyka. Ciekawie wyglądają ramy stalowe, ale ich ceny powalają. Np. Kross smoth trail, pure trail (w archiwum allegro widziałem, że ceny używek były dość przystępne), albo taki state bicycles: https://bikerumor-wpengine.netdna-ssl.com/wp-content/uploads/2015/10/IB15_State-Bicycle-Co_Pulsar_29er_Complete.jpg (ta ostatnia jest akurat tania)

Niestety są to rowery 29er, których teraz pełno na rynku. Niewątpie, że na takim jazda w dalszą trasę i po lesie to wygoda, ale czy jest to na tyle zwinne, żeby zrobić coś więcej? Z oczywistych względów liczy się też waga, fajnie jakby rama nie przekroczyła 2kg. Do moich zastosowań domniemam, że potrzebuję krótkiego, tylnego trójkąta? Będę chciał również zamontować tylne przerzutki i hamulec tarczowy. Podsumowując czy możecie polecić jakąś ramę? Co do rozmiaru kół, to też chętnie chciałbym jakby ktoś się wypowiedział, co może ma podobne zastosowanie roweru (choć pewnie nie będzie takich osób dużo). Ramy szukam już latami, także pomyślałem, że skoro ja nie potrafię sobie poradzić, to może Wy mi pomożecie. Cena ramy nowa/używana ~1000zł.

[Dokumosa]

Jeśli ma być faktycznie do skakania, do bólu prosta i stalowa to rozejrzyj się w kierunku NS Bikes Surge Evo. Można tam zamontować koła 26 lub 27,5. Jednak jak na stal przystało jest zdecydowanie cięższa niż 2kg.

[MikeSkywalker]

5 godzin temu, czarnyblack napisał:

fajnie jakby rama nie przekroczyła 2kg

Tym bym się akurat zupełnie nie sugerował. Bo czy będzie to rama aluminiowa, czy stalowa (CrMo) to czy będzie ważyła dwa kilogramy, czy dwa i pół, czy nawet nieco więcej ma małe znaczenie. Jak chcesz lekki rower to najwięcej urwiesz na kołach, oponach, widelcu i całej reszcie podzespołów. 

Co do kół - to 26/27,5 zdecydowanie. 

Surge to dobry pomysł, bardzo fajną geometrię ma też Dartmoor Hornet. 

I trochę dziwię się że ramy szukasz latami - bo od dawna już głównie na tych dwóch ramach budowane są takie właśnie rowery - na co dzień, do lasu i do poskakania. 

[czarnyblack]

NS Bikes Surge Evo, wizualnie wpasowuje się idealnie w moje gusta. Co do wagi, to faktycznie nie jest to piórko, ale tak jak @MikeSkywalker zauważył, można dokupić lżejsze komponenty. Co do Dartmoor Hornet, to wizualnie ta rama mi się nie podoba. 

17 godzin temu, MikeSkywalker napisał:

I trochę dziwię się że ramy szukasz latami - bo od dawna już głównie na tych dwóch ramach budowane są takie właśnie rowery - na co dzień, do lasu i do poskakania. 

Spowodowane to było tym, że jak odpowiadał mi wygląd, to nie odpowiadała mi waga, albo cena, jak odpowiadała mi waga, nie odpowiadał mi wygląd, itp. ; ) Fakt, że też czasem po prostu zarzucałem poszukiwania i później do nich wracałem. Skoro ten NS Bikes Surge Evo jest faktycznie polecaną ramą, to zaczynam poszukiwania. Muszę tylko poczytać jaki rozmiar ramy, ale coś mi się wydaje, że przy moich 187cm, to rozmiar L.

[czarnyblack]

A czy poza tym NS'em jest jeszcze coś wizualnie podobnego godnego polecenia? Nowe ramy będą dopiero w maju u oficjalnego dystrybutora, używek brak. Ogólnie to zamierzam zacząć składać rower i tak jak kiedyś byłem na bieżąco z częściami do trialówki, tak teraz wszystko od nowa muszę poznawać. Wiem, że ten temat o tym nie traktuje, ale z tego co wyczytałem, to hamulce jakie warto wziąć pod uwagę to Magura MT5, dobre ma opinie i cenę przystępną. Mam dylemat co do piast przód/tył i obręczy. Piasty Novateca niektórzy polecają, ale czy 3 zapadki (nie pamiętam ilości punktów zaczepienia) to nie za mało? Co do kompletnego roweru to górna granica, to 5 tyś. Biorę jak najbardziej pod uwagę używane części.

[Dokumosa]

Z alu obczaj Brand-X HT-01 (bardziej skrzywiona w kierunku ścieżkowca). Też montują to na kołach 26 i 27,5. Zalecany skok amortyzatora 130mm. Jakość wykonania na pozionie tanich ram alu (w stosunku do stali jest przepaść) ale nadrabia ceną. 

Ew. Dartmoor Streetfighter (to z kolei pod typowy rower zabawowy).

[MikeSkywalker]

1 godzinę temu, czarnyblack napisał:

Nowe ramy będą dopiero w maju u oficjalnego dystrybutora, używek brak.

Teraz jest taki martwy sezon, więc ja bym go przeczekał - i Dartmoor i NS ma wysyp ram na wiosnę - czyli gdzieś w nadchodzącym kwartale. 

Jeśli chodzi o hamulce to poszedłbym w Shimano, z racji ich dużo większej popularności, prostszego serwisu. M6000/M7000 powinny wystarczyć. 

Jeśli chodzi o piasty to Novatec jest okej, jeśli chcesz coś wyżej - DT 350 z ratchetem.

Myślę że w 5 tysiącach spokojnie się zamkniesz. 

[Dokumosa]

Jeśli rower ma być używany do "miejskich akrobacji" to ja bym brał pancerną piastę z jakimś sensownym kątem zazębiania. 6-zapadkowego dartmoora jakiegoś. 350 się do tego kompletnie nie nada.

[czarnyblack]

Zakładam, że będę chciał wplatać w te miejskie akrobacje jakieś przeskoki z przeszkody na przeszkodę, także przy "pedal kicku" lepiej żeby wolnobieg nie przeskoczył. Ta piasta Dartmoor'a cenowo nie wypada tak źle. Przyjrzę się jej bliżej. Co do hamulców, to te Shimano będą w stanie zatrzymać tylne koło w miejscu jak np. wskoczę na murek z "pedal up"? Jak koło znajduje się na krawędzi, to naprawdę potrzeba tam mocnego hamulca. Zasugerowałem się tą magurą MT5, bo Piotr Bielak na yt, który śmiga na streettrialówce wypowiadał się o nich pozytywnie.

[MikeSkywalker]

No ja zrozumiałem że ma to być rower głównie do jazdy w lesie i takiej "codziennej", a przy okazji do jakiegoś okazjonalnego wskoczenia na murek. Ale teraz widzę że @Dokumosa ma rację

Co do hamulców - nigdy się w takie dyscypliny jak trial nie bawiłem więc ciężko mi powiedzieć. Albo inaczej - połączenie SLX-ów M7000 + dobre klocki + dobre tarcze daje naprawdę solidny hamulec. Kwestia tego czy wystarczająco dobry.

Nigdy nie miałem Magury, ale z tego co mówił mi kolega z serwisu są bardziej upierdliwe w serwisie jak Shimano. A jak przypomnę sobie moje (także upierdliwe) XTki M785 to aż mi się odechciewa. 

[czarnyblack]

Tzn. Przeznaczenie tego roweru wyjdzie w praniu tak naprawdę, ale wolę złożyć już taki sprzęt, że jak np. wyjadę nim na cały dzień poskakać, to chciałbym żeby wszystko spełniało swoje zadanie ; ) Też na początku zakładałem sporadycznie wskoczenie na coś, ale wole dołożyć parę groszy i mieć na lata naprawdę fajny rower.

[Dokumosa]

Magura ma "plastikowe" klamki i za dużą jak dla mnie modulację do takiego roweru. Wolałbym Shimano mt520 z klamkami bl-mt500. Aczkolwiek widuję ludków co mają mt200 w takich wynalazkach i dają radę.