Skocz do zawartości

[2020] Canyon


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

Canyon powoli odkrywa karty... Większość "gigantów" już dawno wypuściła ofertę 2020, niektóre są już w sklepach. Canyon tradycyjnie każe na siebie czekać.

Pokazali właśnie Spectrala: https://www.canyon.com/pl-pl/mountain-bikes/trail-bikes/spectral/

Widziałem też, że pojawiły się nowe gravele i przełaje. Niektóre szosy też są już oznaczone etykietą "Nowe".
To co mnie najbardziej ciekawi, to wyścigowe hardtaile. Ile modeli dostanie nowe napędy Shimano, czy zrobią jakiś low-costowy model na SRAMie SX... No i co dalej z amelinium, o którym @Sabarolus wspomina w innym wątku...

Edytowane przez TheJW
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę na szybko to w przypadku Spectrala rama została ta sama (co nie dziwi, bo to zeszłoroczny projekt), pojawiło się natomiast 1x12 od Shimano. Pewnie tak samo będzie z Neuronem przynajmniej CF, może pojawi się nowa rama AL? Nie mam bladego pojęcia jak będzie z rowerami XC, zarówno Grand Canyon jak i LUX, czy tu pojawią się jakieś nowe konstrukcje

Edytowane przez kilohaszu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, kamar59 napisał:

Lepiej mieć dobrą ramę karbon z niższym osprzętem, niż aluminium z najwyższym osprzętem.

Jeden rabin powie tak, drugi powie nie... Osobiście wolałbym dobre aluminium z dobra amortyzacją i porządnymi kołami, niż karbon na Judy Silver i jakichś chińskich piastach z gównolitu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, mi bardziej chodziło oto że koła amorek można sobie wymienić, a rama zostaje takie "upgrade" Karbon karbonowi nie równy. Tu jest wspomniane o karbonie i podzespołach na danej ramie. I cenie.

https://www.youtube.com/watch?v=2qhKtlsLgoU

 

Ja tam ze swojego karbonu jestem zadowolony ;-), wiem że są lepsze marki modele firmy. Ale jak dla mnie to i tak jest liga, czuję dużą różnicę w jeździe.

Edytowane przez kamar59
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ta rozbudowa będzie mocno ograniczona bo jak wspomniałem topowe ramy z tego samego niby modelu są lżejsze o 300-500g więc jak się tą tanią obwiesi świecidełkami xt/xtr to i tak sumarycznie daleko będzie z masą do gotowca z wyższym numerkiem a finansowo znacznie drożej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiły się Exceedy na 2020. Pierwsza sprawa - oczywiście 10-15% drożej niż było. Liczyłem, że najtańszy model będzie na Shimano... Niestety jest na NX, a zamiast kół DT mamy Race Face. Cena 7.600. Na Shimano jest kolejny model za 10k. Z minusów - FOX Rhytm w tej cenie to żaden szał niestety, chyba wolałbym Rebę. Koła to DT 1900 czyli najniższy model. Z plusów - kompletne nowe XT. Za 12k dostajemy węglowe koła, GXa i SIDa Selecta (najniżej w aktualnej hierarchii).

Mam wrażenie, że między 2018 a 2019 ceny nie podskoczyły tak jak między 2019 a 2020. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co roku podnoszą i jak tak dalej pójdzie prześcigną treka i speca. Wtedy na pewno nikt nie kupi Canyona bo do wspomniane dwie marki można przed zakupem pomacać w co najmniej 12 misatch w PL.

Koła dt x1900 nie były jakieś super ale przy tych RF o niebo lepsze (ze względu na bezstresowy i tani serwis). W sumie trochę śmieszna sytuacja bo te koła dla producenta kosztują 130-140EUR komplet więc ile mogli zaoszczędzić na RF?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dokumosa - w poprzednim roku np. najtańszy Exceed to byl naprawdę świetny wybór. Pomijając Decathlona taki no brainer w kategorii do 7k bo nawet uwzgledniając rabaty na Speca czy Treka był swietnie skomponowany (przede wszystkim sensowne koła, trochę lepszy Recon niż najtansza Judy).

Teraz z przesyłką wychodzi 7.800. Taki Spec Epic najtanszy stoi za 9300 z tym, że spokojnie uda się go kupić z rabatem 20% jak ktoś odpowiednio pogada więc dostanie go za 7500. Oczywiście specyfikacja jest trochę gorsza... Jednakże jak wspominasz - czym droższy rower tym bardziej wolałbym kupić na miejscu. 

Wystarczy, że na sztuce oszczedzą 10 EUR. Pomnożyć to przez 1000 sztuk i masz 10k EUR. Na jednym Exceedzie w jedne wersji. Niech manager znajdzie jeszcze kilka takich oszczędności... Stąd zresztą zawsze mamy manetkę SLX zamiast XT mimo, że reszta XT :)

Edytowane przez Sabarolus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak zwykle - to czego nie widać na pierwszy rzut oka. Gawiedź rzuci się na węglową ramę i napęd. W sumie szkoda, że nie można nabyć samej ramy z tego najtańszego modelu za jakieś normalne pieniądze (do 3kPLN). Albo mogliby chociaż umożliwić rekonfugurację jak w np. RoseBikes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu rozmawiałem z koleżanką na temat Exceedów na 2020, jako, że sama jest posiadaczką najniższego modelu WMN z 2019.
Obstawiałem, że na najniższym modelu cenę podniosą ok. 300 zł i dadzą nowego SLX'a. Podnieśli o 800 i wsadzili NX'a z hamulcami SRAMa... Porażka...
A żeby było śmieszniej, rozmawialiśmy też o tym, że ramy się nie zmienią,  a zmieni się delikatnie malowanie. Uznaliśmy, że na pewno nie zrobią różowego WMN, bo to byłby strzał w kolano... A tu proszę - różowy, damski Exceed! :D
You're doing it wrong, Canyon...
 

Niestety z roku na rok są coraz mniej konkurencyjni. Do tego to, co wspominaliście wyżej - nie można ich pomacać, przymierzyć, przetestować nigdzie poza Koblencją...

P.S. Zwróćcie też uwagę na rurki - w modelach z aluminiowymi wszystko jest od RF. Dopiero najwyższe modele z karbonowymi rurkami mają Canyonowe. Czyżby przestała im się opłacać produkcja własnych komponentów z aluminium?

Edytowane przez TheJW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheJW - mialem podobne nadzieje, do najniższego modelu wsadzą taki napęd jak Scott do Scale 950, zmienią malowanie dołożą z 300- pln do ceny i tyle. A tu niestety lipa. Mogli jeszcze dać SXa i Judy. Co ciekawe model wyżej wcale nie powala. Najtańszy FOX, koła bez ratcheta. A koszt to 10k... To już wolę Scotta 910, gdzie po rabacie wyszedłby pewnie kapke drożej, albo i tyle samo a dostaje lepszy amortyzator.

Nawet zwykle drogi Trek modelem Procaliber 9.6, uwzględniając rabat jaki można dostać na tę markę zjada w mojej opinii najtanszego Exceeda, bo wyjdzie taniej, kupie go w sklepie obok, ma swietną gwarancje a i specyfikacja jest bardzo zbliżona. A i lżejszy będzie znacząco (wg wag podanych przez producentów).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...