Skocz do zawartości

[napęd] Wymiana czy kupno nowego roweru


karakan

Rekomendowane odpowiedzi

@karakan 2x9 to zawsze będzie rzeźba-lepiocha bo nie było natywnie takiego napędu. 2x dopiero od dziesiątkowych w górę. Niemniej jednak da się wszystko poskładać żeby działało bez większych niespodzianek. Wybrałbym najpowszwchniejsze uzębienie sprzed 2 epok czyli 24/38, do tego przerzutek masz z tuzin więc na pewno coś się wybierze. Być może na skrajnych przekosach łańcuch 9x będzie odbierał o klatkę przerzutki ale są 2x rozwiązania: 

- nie jeździć na skrajnych przekosach 

- zmienić na łańcuch 10x (np. KMC x10).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był właśnie slx fc-m665, ( fd-m665/667 )  2x9. I choć nie miałem tej korby w rękach, ani nie jeździłem na 2 rz korbie z linią łańcucha 46,8 mm ( zamiast 48,8 standardowej dla korb 2 x bez boosta ) to wydaje mi się, że nawet lepsza jest linia 46,8 od 48,8.  ( podobnie jak dla korb 3x   lepsza jest 47,5  niż 50 mm ) I można kombinować z podkładkami zmniejszając ją z 48,8 na 48,1 mm ( podkładka 0,7 mm na drugą stronę )  czy 47,0 ( podkładka 1,8 na drugą stronę - i to chyba będzie najlepsze rozwiązanie ), a nawet 46,3 mm ( podkładka 2,5 mm na lewą stronę ) Nic nie będzie ocierało - pełen zakres kasety do wykorzystania z obu blatów.

Przerzutkę kup używaną, no chyba, że kasy full ;) Down swingi luzów nie łapią, a i używany top swing może się trafić bez znaczących luzów.

Albo iść w łańcuch 10 sp, przerzutkę przednią 10 sp. jak @Dokumosa pisze.  I wtedy też możesz kombinować nieco z linią łańcucha ( zmniejszyć standardowe 48,8 ) żeby wykorzystać jak największy zakres użyteczny przełożeń, przekosów bez ocierania łańcucha o wózek przedniej przerzutki.

Tylko to takie robienie na siłę ( po co ? ) 2x9.

Masz 3x9 - wielka to różnica ?  Jak już idź w 1x11 sp. po całości. ( dozbieraj kase )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemyślałem to i najrozsądniej chyba będzie po dać po prostu to co miał ten rower czyli 3x9, nie mam zamiaru się znowu denerwować, że coś nie działa, coś szwankuje, a szwankować będzie bo pierwszy raz robię takie rzeczy. 

Nie dam już 1x11, bo wszystkie pozostałe części mam, używanej przerzutki też nie chcę, bo cała reszta jest nowa, to i przerzutkę też chcę nową :p

wrzucę to i tyle: 

Przerzutka

Korba

Tylko jeszcze dla pewności poczekam aż mi napiszecie, że to wszystko gra ze sobą i nie ma żadnych dziwnych boostów czy innych +3mm, które nie pasuje do mojej ramy :D

i czy wezmę topw swing czy down swing to rozumiem bez roznicy? Zalezy mi na prostocie momtażu i regulacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dokumosa napisał:

Są nieliczne ramy, które nie lubią się z top lub down-swing. Najlepiej weź takiego typu jaki był fabrycznie.

No i to przerzutka dedykowana do tej korby więc będzie działać.

Było down swing więc wezmę to samo. 

To co, zamawiam i jak tylko dostane dam znać w montażu mam nadzieję, że już ostatecznym... :D

ps. Mam łańcuch 9 rzędowy KMC, a w opisie korby jest napisane, ze ma być HG to tylko takie marketingowe paplaniny czy trzeba się tego trzymać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć ludziska.
No ten teges, części mam, zamonotwałem co trzeba.
Mam kilka pytań:

Trochę się męczyłem z przednią przerzutką, bo albo ocierał łańcuch albo śruby korby na zębatkach i regulowałem to cały dzień... wiele nerwów mnie to kosztowało aż doszedłem do momentu gdzie ociera tylko w przełożeniach 2x1, 3x3, 1x8, 1x9.

Wiem, że nie używa się takich przełożeń jak 3x1 ale mogą być jakieś krytyczne sytuacje, a ja gdy dam 3x1 blokuje mi sie przerzutka i gdy bym pedałował na pewno coś bym z nią zrobił, zerwał/uszkodził, czy to przyczyna zbyt mocno skróconego łańucha? (do skrócenia używałem metody łańcuch na największe zębatki bez przerzutki tylnej) czy może to przyczyna złego ustawienia kółka przerzutki?

Co do pancerza z tyłu mam pytanie, bo nie wiem czy nie obciąłem go zbyt krótko, ale gdy dawałem więcej miałem wrażenie, że jest zbyt długi, dałem na styk ale tak chyba nie powinno być?

 

sss.jpg

 

Aaa i jeszcze jedno pytanie, czy ustawienie zakresu H i L może mieć wpływ na zmianę przełożeń? bo są biegi gdzie łańcuch zeskakuje na niższą albo ciężej wchodzi na wyższą, nie jest to wina napięcia linki, bo próbowałem to wyregulować z chirurgiczną dokładnością

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, SoloTM napisał:

Jak włożyłeś podkładki pod suport ? Dwie z prawej, jedna z lewej ? Pancerz wygląda na styk, może mógłby być dłuższy o centymetr. Przerzutka typu shadow jest bardzo czuła nawet na długość tego pancerza.

Podkładki dałem tak jak w instrukcji korby czyli: 

2,5mm + 1.8mm + 0,7mm z prawej i 1x 2,5mm z lewej. Nie miałem razem z suportem 3x 2,5mm tylko 2,5 /2,5 / 1,8 / 0,7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SoloTM napisał:

Przerzuć sobie 1,8 + 0,7 ( razem 2,5 mm ) na lewą stronę. Zobaczysz, że regulacja przedniej przerzutki będzie  dużo łatwiejsza, ocieranie na przekosach de facto zniknie, a i z tyłu się nieco poprawi.

W sensie z prawej ma byc tylko 2,5mm a z lewej 5? Czy mam zamienic 2,5 na 1,8+0,7 ale to chyba sensu nie ma :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, SoloTM napisał:

Tak, z  prawej 2,5 mm, a z lewej 5 mm ( jakie konkretnie to bez znaczenia ).

Najpierw poszukam czy mam jakąś koncówkę linki, bo już ją zacisnąłem. 

A czy zakres przerzutki tylnej L oraz H może mieć wpływ na regulację przerzutki na poszczególnych biegach? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak moi drodzy:

Dwa dni męczyłem się z regulacją przerzutek, przednia mi dała w kość, bo chyba źle ją ustawiałem względem korby choć obejrzałem miliard poradników na youtube i tak mi nie wychodziło ale ostatecznie udało się ustawić tak, żeby łańcuch nie ocierał. (Ociera na jakimś tam przełożeniu ale to 3x1/2 czy coś takiego więc nie ważne)

Tylna przerzutka też mnie ostro trollowała, bo nie wiedziałem jak trzeba ustawić zakres L i H , tzn teoretycznie wiem tak żeby przerzutka nie chciała wepchać łańcucha między kasete no i druga sprawa, że faktycznie miałem za krótki pancerz, dzisiaj cały dzień się z tym pieprzyłem ale jestem doświadczenie do przodu.

Kiedy już zakończyłem swoją pracę, palnąłem sobie rundkę i jak tylko wsiadłem na rower i dotknąłem pedałów to, że tak powiem... OCHUJAŁEM, nigdy nie jeździłem na czymś wyżej niż kwadrat i to jak to pięknie płynie, jestem serio pod wrażeniem. Już nigdy nie chcę mieć tego gówna na kwadrat, powinni to usunąć ze sprzedaży.

Manetki chodzą świetnie, zwłaszcza prawa.

 

Na chwilę obecną jestem z siebie bardzo zadowolony bo wszystko sam robiłem (w sensie fizycznie, wiedzą mi pomogliście tutaj za co bardzo bym chciał podziękować :) )

Mam jedynie obawy czy zakres będzie odpowiedni, nie chciałbym sytuacji, że mi łańcuch wejdzie między szprychy, kiedyś tak zajechałem pół napędu brrr..


Dodaje fotki, nie pokażą tego co ja widzę, bo to już wieczór więc światło było słabe, jutro dodam za dnia :)

 

Oto efekt mojej pracy:

2.jpg

1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że Ci się udało jakkolwiek to zrobiłeś. ;) Natomiast nie wieszaj psów na korbach na kwadrat bo o ile tanie, a raczej niskie modele i dłuższe tanie suporty to faktycznie nie jest to nic dobrego to jednak istnieją dobre korby na kwadrat ( co prawda już nieprodukowane i tylko używane są dostępne - nowe szukać ze świecą i mają ceny z kosmosu ) i dobre suporty ( wciąż do dostania ) i taki zestaw działa naprawdę dobrze. I jest lekki. Po prostu niewiele osób miało do czynienia z nimi. Ale to bardzo dobrze bo dzięki temu można trafić używaną w bdb cenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do limitów, no z tyłu wrzucam sobie na koniec jedynkę i jeszcze dociskam kciukiem. Dokręcam na tyle śrubkę, żeby nie móc już dalej ruszyć lub ewentualnie jakiś mikroskopijny ruch coby wrzucanie na jedynkę nie było trudne.

 

Przy napędzie 3x trochę trudno ustawić żeby nie ocierało na przekasoach. Im więcej biegów z tyłu tym gorzej bo węższa klatka przerzutki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, SoloTM napisał:

Cieszę się, że Ci się udało jakkolwiek to zrobiłeś. ;) Natomiast nie wieszaj psów na korbach na kwadrat bo o ile tanie, a raczej niskie modele i dłuższe tanie suporty to faktycznie nie jest to nic dobrego to jednak istnieją dobre korby na kwadrat ( co prawda już nieprodukowane i tylko używane są dostępne - nowe szukać ze świecą i mają ceny z kosmosu ) i dobre suporty ( wciąż do dostania ) i taki zestaw działa naprawdę dobrze. I jest lekki. Po prostu niewiele osób miało do czynienia z nimi. Ale to bardzo dobrze bo dzięki temu można trafić używaną w bdb cenie ;)

No ja zawsze jeździłem na jakiś gównie z niskiej półki, z podłogi wręcz więc teraz to dla mnie jest jak nitro :P

17 minut temu, Lawstorant napisał:

Co do limitów, no z tyłu wrzucam sobie na koniec jedynkę i jeszcze dociskam kciukiem. Dokręcam na tyle śrubkę, żeby nie móc już dalej ruszyć lub ewentualnie jakiś mikroskopijny ruch coby wrzucanie na jedynkę nie było trudne.

 

Przy napędzie 3x trochę trudno ustawić żeby nie ocierało na przekasoach. Im więcej biegów z tyłu tym gorzej bo węższa klatka przerzutki.

Jutro to poprawię w takim razie, zrobiłem mniej więcej tak jak mówisz, prawie na siłę dociskałem przerzutkę żeby ustawić zakres ale po tym miałem duży problem z regulacją

 

Jedyne co mnie irytuje w tym rowerze, to te tandetne hamulce z którymi od samego początku miałem problem, zwłaszcza przednie, moje v brake lepiej hamują w tribanie 100 niż te pseudo tarcze, czy jeżeli chciałbym je wymienić, a mam możliwość kupna używek deore za 150 zł komplet, to mocowanie się różni? teraz mam hayes radar na 6 śrub

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie tarczówki mają to samo mocowanie, i wszystkie tarcze na sześć śrub to to samo. Wszystko powinno pasować tylko, jeżeli będą inne rozmiary tarcz, to będziesz potrzebował adapterów. I tutaj to zależy czy masz na widelcu i ramie post-mount czy IS-mount. PM to mocowanie równoległe do tarcz, IS to prostopadłe (od boku). Wyszukaj sobie w necie zdjęcia i rozpoznasz. Jeżeli tarcze takie same to tylko przykręcasz nowe zaciski, ustawiasz je i gites.

 

Jak kupujesz używki, to najlepiej je odpowietrz od razu, chyba że naprawdę będą dobrze działały. Klocki też zależy czy są mocno dojechane.

 

Co do zakresu, L czyli ten przy jedynce ustawiasz na koniec, już po regulacji indeksowania także tym bardziej nie powinien mieć wpływu na regulację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Lawstorant napisał:

Wszystkie tarczówki mają to samo mocowanie, i wszystkie tarcze na sześć śrub to to samo. Wszystko powinno pasować tylko, jeżeli będą inne rozmiary tarcz, to będziesz potrzebował adapterów. I tutaj to zależy czy masz na widelcu i ramie post-mount czy IS-mount. PM to mocowanie równoległe do tarcz, IS to prostopadłe (od boku). Wyszukaj sobie w necie zdjęcia i rozpoznasz. Jeżeli tarcze takie same to tylko przykręcasz nowe zaciski, ustawiasz je i gites.

 

Jak kupujesz używki, to najlepiej je odpowietrz od razu, chyba że naprawdę będą dobrze działały. Klocki też zależy czy są mocno dojechane.

 

Co do zakresu, L czyli ten przy jedynce ustawiasz na koniec, już po regulacji indeksowania także tym bardziej nie powinien mieć wpływu na regulację.

Dziękuję :) czytałem o mocnowaniu hamulców i o tych adapterach ale wolałem zapytać na wszelki wypadek,

chciałbym dać na przód tarczę 203mm ale czytałem gdzieś, że nie zawsze można w sensie, że widelec czy tam rama może nie być odpowiednia dla takich tarcz ale ja nigdzie nie mogę znaleźć tak szczegółowych informacji na ten temat odnośnie mojego roweru więc chyba najlepiej będzie dać takie same.

Co do zakresu L to ustawiłem już tak, że nie ma szans mi spaść więc jestem zadowolony ale teraz znowu mi ociera delikatnie o przednią przerzutkę czasami, póki co nie mam siły się z tym bawić, zamówiłem sobie jakiś normalny stojak do serwisowania roweru (ala lidlowski, bo był tutaj bardzo polecany w tej cenie) i wtedy spróbuję ogarnąć tę przednią przerzutkę, myślę, że chodzi tutaj o zbyt słabe naciągnięcie linki.

Akurat odpowietrzać hamulce umiem, bo już to robiłem nie raz ze swoimi! :D
To w takim razie je kupuję, bo moje mają metaliczne klocki a działają jak gówno (były odpowietrzane w sobotę) i nie dość, że piszczy jak hamujący pociąg to jeszcze działają gorzej od vbrake.

 

Wstawiam jeszcze fotkę za dnia: IMG_20190901_175850.thumb.jpg.2d14c616a379bdc4337b72f0634c1e6f.jpg

Jeszcze tylko siodełko zmienić na czerwone (bo te siodełko jest trochę za duże, a dupę też mam dużą więc nie wiem co nie tak :D) i zacisk sztycy, bo gdzieś go zgubiłem, na razie dałem prowizorycznie śrubę na imbus, czuję się jakbym jeździł na nowym rowerze.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Blueforce napisał:

Musisz dobrze dotrzeć klocki hamulcowe, ja metaliczne dotarłem po 2,3 sesjach,przygotuj się na wysiłek.

 

Niee, to nie to.
Dotarłem je wystarczająco, używalem ich pół roku ponad. W sensie klocków, hamulców 3 lata

Standardowo były żywiczne też lipa hamowanie, później zmieniłem na półmetaliczne nie było większego efektu no i trzecia zmiana metaliczne to samo gówno.
Po prostu te hayesy to syf, od początku lipa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, metaliki to naprawdę potrzebują się rozgrzać, żeby się dotrzeć a i chyba na zimno nie hamują od razu z pełną siłą (jest jakiś sekundowy lag? ale no nie wiem, nie używałem). Aktualnie mam niby ceramiki Motsuv chińskie w Deore M6000 i na początku nie były jakoś lepsze od oryginalnych żywic, ale po jeździe w deszczu z mocnymi hamowaniami z górki, dotarły się tak, że mogę stanąć na przednim kole jednym palcem (100 kg + 14,5 kg rower). A to na tarczach 180, także nie wiem czy chcesz się bawić w 203. Jeżeli to nie będzie turbo all mountain czy coś to 180 powinno starczyć. Po zdjęciu widzę, że będziesz potrzebował adaptera PM-PM + 20mm na przód do tarczy 180 mm albo PM-PM + 43mm do tarczy 203. jakie to deorki możesz kupić?

A siodełka to jest temat rzeka. Trzeba dopasować pod kości i w ogóle także te wielkie kanapy są zwodnicze. Ja mam taką jeszcze bo nie wymieniłem i niby wielkie i miękkie ale jak nie założę spodenek z pieluchą do nich to  tyłek boli już po 10 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...