Skocz do zawartości

[do 6500] Mtb/xc 29er, nowy dla zawodnika


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć,

Stoimy przed wyborem nowego roweru MTB/XC 29er dla mojego chrześniaka 13 lat-182cm i rośnie :)

Startuje od 2018 i idzie mu to bardzo dobrze,mistrz powiatu, vicemistrz wojewodztwa.....

Budżet to max 6500zl jeśli naprawdę byłoby coś dobrego to można coś dorzucić.

Jest jedno wymaganie musi on być na pojedynczej tarczy z przodu , tak sobie junior zażyczył i już:)

Czy jest w tej cenie szansa na carbon? 

Z góry dzięki wielkie za każdą poradę.

Pozdrawiam 

 

 

Napisano

A może Procaliber 8? Budżet pewnie wymagałby zwiększenia, ale myślę że w okolicach 7 tysięcy jest do kupienia. Fajny widelec, napęd 1x12, geometria wybitnie do ścigania. Rama alu ale z IsoSpeed. 

Napisano
Godzinę temu, kubakas napisał:

Jest jedno wymaganie musi on być na pojedynczej tarczy z przodu , tak sobie junior zażyczył i już:)

 

 

Możesz na ludzki język to przetłumaczyć ?

Napisano

Karbonowy może być Scott Scale 940:

https://www.scott.pl/produkt/811/4912/Rower-Scale-940/

Albo Scott Scale 950, rama Alu ale lepszy osprzęt:

https://www.scott.pl/produkt/811/4913/Rower-Scale-950/

Oba w podobnej wadze, sportowa geometria i napęd 1x12. Problemem może być dostępność. 

Myślę, że w karbon nie ma się co pchać, bo przy tej samej cenie dostaniesz rower z gorszym osprzętem, który zniweluje różnice wagowe. Osprzęt niby można wymienić za 1-2 sezony na lepszy, tylko skoro młody ma dopiero 13 lat i rośnie, to zaraz się okaże że i tak zaraz to rama będzie do wymiany na większą. 

  • 2 miesiące temu...
Napisano

Rower kupiony Specialized chisel expert 2019.

Cena myślę że ok 6700zł.

Użytkownik  szczęśliwy:)

Dziękuję za pomoc.

Napisano

 

19 godzin temu, axium0121 napisał:

Napisał, że cena wg niego jest ok bo zapłacił 6700 :) Tak to rozumiem :D 

W całym tym wątku widać że gość ma spore problemy ze znakami przestankowymi, ale najwyraźniej ma to gdzieś, to zapewne typowy model typu "przecież wiadomo o co mi chodzi". Z reguły nie wiadomo, ale do nich to nie dociera i mają pretensję do wszystkich tylko nie do siebie. Np. "ok" w jego przypadku może znaczyć cokolwiek, "OK" albo "około"... I trzeba marnować mózg na domyślanie się z kontekstu o co mu chodzi.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...