[wolnobieg] nierówne odstępy i producent "widać czemuś on służy"

[dfg]

Kupiłem trzykołowy rower Kamrad i mam duży problem. Nie udaje mi się wyregulować przerzutek bo dwa z odstępów są mniejsze. Napisałem do producenta/sprzedawcy i dowiedziałem się (pisownia oryginalna):

Cytat

.Co sie tyczy kaset ,wszystkie kasety ,które mamy na stanie,nowe ,z hurtowni ,maja ten odstep mniejszy ,widac czemuś on służy,

6-biegowy wolnobieg shimano

[MikeSkywalker]

Jakość wykonania wolnobiegów jest jaka jest - zazwyczaj największym problemem jest to że falują i przez to przerzutki chodzą nieco gorzej. Ale z tym żeby problemy wynikał z nierównego odstępu między zębatkami się nie spotkałem. Aż z ciekawości zerknę na inne 6-biegowe po weekendzie. 

Niemniej jednak jeśli wolnobieg jest wadliwy a producent Cię olał to pozostaje chyba wymienić go na inny na własną rękę. 

[SoloTM]

Wygląda standardowo:

Nigdy nie przyglądałem się temu, aż tak dokładnie, ale zawsze to działało, przerzutki poprawnie zmieniały biegi. Shimano niezwykle rzadko ma wtopy w wolnobiegach, szukałbym przyczyny raczej w przerzutce, kątach, regulacji.

[WaGiant]

A jaka jest przerzutka , jaka manetka ?

Spotkałem się z sytuacją że w tanim ( ale nie marketowym ) rowerze nie dało się wyregulować przerzutki . No nijak się nie dało . Po zmianie manetki i przerzutki  na jakiś tani model shimano wszystko dobrze chodziło na tej samej kasecie .

Była też sytuacja że przerzutka niby działała ale nie współpracowała z indeksowaną manetką .

Krzywy hak też może utrudnić lub wręcz uniemożliwić poprawną pracę napędu .

Warto też sprawdzić stan i prowadzenie linek .

[dfg]

16 godzin temu, SoloTM napisał:

Wygląda standardowo:

 

Nigdy nie przyglądałem się temu, aż tak dokładnie, ale zawsze to działało, przerzutki poprawnie zmieniały biegi. Shimano niezwykle rzadko ma wtopy w wolnobiegach, szukałbym przyczyny raczej w przerzutce, kątach, regulacji.

Trochę mnie to dziwi, znalazłem temat tutaj że "wszystkie napędy shimano do 9/10 biegów są kompatybilne", manetka-przerzutka działa na zasadzie 1mm linki to 2mm na przerzutce.

Szybki rzut oka na google obrazy pokazuje wszytkie kasety i wonlobiegi z równomiernym odstępem. 

Wolnobieg ma logo SIS i sprawdzałem już z drugą przerzutką (tani 6/7 model shimano tourney). Problem polega na tym że na zarówno na metalowym-srebrnym modelu jaki otrzymałem jak i na tanim tourney biegi da się wyregulować albo 4 większe tarcze idealnie, albo dwie mniejsze -- tam gdzie jest mniejszy odstęp to reszta biegów przeskakuje.

Manetkę mam taką (SL-TX30-6R), a przerzutkę taką (TD-TY21P) (albo sam kupiłem RD-TY300) zgodnie z tym zestawieniem na stronie shimano wszystko jest kompatybilne.

[misterecko]

To mi raczej wygląda na źle ustawiony odstęp kółka prowadzącego przerzutki od zębatek wolnobiegu. Regulowałeś odstęp śrubką B? 

[WaGiant]

W tanich przerzutkach chyba w ogóle nie ma tej śruby .....

Z tego co widzę to mniejsze odstępy są między 3 a 4 i 4 a 5 . Skoro możesz wyregulować 1,2,3,4 tak żeby chodziło to znaczy że mniejszy odstęp 3-4 nie ma znaczenia .

( swoją drogą dziwna sprawa z tymi odstępami )  . Może regulujesz zbyt radykalnie ? Spróbuj po pół obrotu w jedną albo drugą . Inna sprawa to linka , czy chodzi bez oporu ? No i hak - prosty ?

[MikeSkywalker]

Spojrzałem dziś na wolnobiegi i faktycznie - odstępy między zębatkami nie są równe, wcześniej nawet nie zwracałem na to uwagi. 

Także o ile falujący wolnobieg może sprawiać problemy przy ustawieniu przerzutki to w tym przypadku upatrywałbym jednak przyczyny gdzieś indziej niż w samym wolnobiegu. 

[dfg]

Chciałbym podziękować za wszystkie porady.

 

Poświeciłem trochę czasu i poczytałem na temat, z sukcesem wyregulowałem rowery dwóm znajomym i zabrałem się za nieszczęsny trójkołowiec.

Problem okazał się być mieszanką kilku.

Kupiłem nowy wolnobieg w sklepie wysyłkowym z niemiec i okazuje się ze w tym odstępy są równe, także rozmiar pomiędzy 1szym, a 6tym biegiem jest inny niż w tym jaki miałem.  Po założeniu biegi zaczęły chodzić w pełnym przedziale, ale skakać po dwa lub gubić. Więc przyjrzałem się hakowi i faktycznie ani prostopadły do osi, ani równoległy do wolonobiegu - tutaj w ruch poszedł młotek i udało się wygiąć uchwyt przerzutki (haka nic nie ruszy, szkoda że krzywy) Trochę prób i błędów - udało się wyregulować i biegi chodzą płynnie.